Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-10-28 07:42:15
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
"Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
news:3flj6rma33jj$.dlg@trenerowa.karma...
cyt Vilar:
"Zapomniał tylko, że żyjemy w tym kraju jakiś czas i mogliśmy doświadczać
wyczynów tej Pani .... "
V pisze: "moglismy doswiadczac wyczynow tej Pani"
- tylko ze NIC nie potrafi sobie przypomniec :)
Tak wlasnie dzialał przekaz medialny w kierunku F.
To bylo cos w stylu:
"doswiadczamy STRASZNYCH rzeczy ze strony Pani F.
Bo KAZDY przeciez o tym dobrze wie i NIKT
nie musi pytac O CO konkretnie zlego ta pani F. robi."
To sugeruje dokladnie to co zalozylem -
mianowicie ze V. czerpie informacje wylacznie
z przekazu medialnego, zupelnie bezrefleksyjnie.
To w mediach serwowano informacje
ze "ciagle i ciagle doswiadczamy czegos zlego od Fotygi".
MZ, tej fali poddala sie Vilar.
Tak samo pare innych osob (z innego watku).
Na pytanie w innym watku o uzasadnie,
ktos napisal cos takiego "przeciez wystarczy spojrzec na
nia i to widac". Jednak obcokrajowiec tego nie widzi.
Stad moj "eksperyment Fotyga"
Bo to wszystko przyszlo z przekazu medialnego -
ludzie sie temu NIESWIADOMIE poddali.
I potraktowali ten przekaz JAK SWOJA OPINIE.
A na prosbe o uzasadnie, o swoja opinie -
reaguja nerwowo. Dlaczego? Bo dostrzegaja w co
sa wplątani.
> A o jakich Ty wyczynach czytałaś?
V nie wie nic - ze w mediach tak mowili i to wystarczy.
Przeciez "skoro tak mowili w mediach to tak musi byc".
"Opierając się na pierwszym wrażeniu, chce udowodnić, że jesteśmy uprzedzeni
do Pani F. i tylko dlatego jej nie szanujemy, nie lubimy i cała reszta na
nie."
Dokladnie tak.
------------
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2010-10-28 07:46:20
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
"Druch" <e...@n...com> wrote in message
news:iab97m$n0i$3@news.dialog.net.pl...
I jeszcze - do tej pory myslalem ze takie widzenie Pani F.
wynika ze zwyklego cynizmu.
To byloby dla mnie ok.
Jednak po tych naszych rozmowach, dochodze do wniosku,
ze _niektorzy_ludzie_NIE_sa_swiadomi_tego_procesu_.
W ktory zostali wciagnieci.
Co wiecej - za chiny nie chca tego zobaczyc.
Jestem w lekkim szoku.
Pocieszajace jest to ze parę osob - jak np. Paweł,
potrafilo obiektywnie ocenic wymowe angielska F.
Pomimo emocji politycznych.
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2010-10-28 07:52:45
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
"Druch" <e...@n...com> wrote in message
news:iab9fb$n42$3@news.dialog.net.pl...
Jeszcze:
a wiec pomimo emocji politycznych i niecheci do Fotygi
czesc osob potrafi jednak ocenic angielski Fotygi,
druga czesc JUZ NIE.
Emocje znieksztalacaja rzeczywistosc.
////////////////////////////////////////////////////
/////
Dlatego widze Palikota niekorzystnie bo on
wlasne jego formaja przyciaga do siebie
tą polske emocjonalna,
ktora ma emocje na oczach,
zupelnie nie widzac rzeczywistosci.
Oczywiscie oni widza siebie jako "sól tej ziemi".
I niestety beda coraz bardziej sfrustrowani.
Historia uczy ze taki elektorat nie tylko nie stworzy nic
(jak Palikot w przyjazne panstwo), tylko bedzie
kamieniem u szyi zmian - gdyz bezmyslnie poddaje sie
emocjom medialnym - a rozum jest gdzies uspiony.
Pozdr,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2010-10-28 08:10:41
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:c078jfdhoaut.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 28-październik-10 pędzel Paulinka zmalował:
>
>>>>>>>
>>>>>>> A patrząc na politykę z punktu widzenia procesów grupowych - Fotyga
>>>>>>> to po
>>>>>>> prostu czarna owca.
>>>>>> Tren to stanowisko i ta funkcja wymagają pewnych ogólnych dobrych
>>>>>> konotacji.
>>>>> Nie rozumiem co do mnie piszesz. Sprecyzuj jakich i co to są te
>>>>> konotacje,
>>>>> ok?
>>>> To jest dyplomacja, a nie pierdzenie w stołki. Pani z twarzą 'idź i nie
>>>> wracaj', zgnębiona, zaszczuta, nie potrafiąca sobie radzić z własnym
>>>> wizerunkiem ma dbać o interesy kraju?
>>>> W tap madel lepiej sobie radzą.
>>>
>>> Twarz ministra Paulinko, nie jest najważniejszą rzeczą w kształtowaniu
>>> polityki zagranicznej.
>>
>> Biorąc pod uwagę, ze Fotygą sterował odręcznie jeden z braci albo nawet
>> obaj, to fakt. Twarz nie ma tu nic do rzeczy... To tylko działało na jej
>> niekorzyść.
>
> Wszystko działało na jej niekorzyść, nawet Paulinka.
>
>>>>>> Popatrz na Ławrowa, czy wg Ciebie wygląda na Rosjanina, który się
>>>>>> przeciętnemu Polakowi kojarzy ...?
>>>>> ..z Repinem? Tak.
>>>> OK. Pan z brodą (sprawdziłam kim jest Riepin, bo nie wiedziałam) nie
>>>> kojarzy mi się z szefem dyplomacji Rosji.
>>>
>>> No i dlatego właśnie uważasz, że twarz ministra ma tu jakiekolwiek
>>> znaczenie.
>>
>> Dlaczego imperialistyczna Moskwa (pojadę Kaczyńskim) Wybiera na
>> prezydenta człowieka medialnego, wysportowanego, silnego. Dlaczego
>> prezydent jest przystojny, a minister spraw zagranicznych jeszcze
>> bardziej?
>
> W zasadzie zgadzam się z Tobą, że wybory parlamentarne to takie miss
> polityki.
>
Nie chcę nic mówić, ale Sikorski to też jakby nie Mister Europy
Środkowej....
Szczególnie, że chyba mu się przytyło i takie... pucki mu się zrobiły.
Ogólnie nie robi na mnie wrażenia, które bardziej by mi się kojarzyło z
dyplomacją: "O jak się cieszę, że jesteś. Wejdź, pogadamy, i co z tego, że
potem zrobimy się wzajemnie w konia, ale za to jaka będzie zabawa !".
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2010-10-28 08:15:19
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:iab97m$n0i$3@news.dialog.net.pl...
> "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
> news:3flj6rma33jj$.dlg@trenerowa.karma...
>
> cyt Vilar:
> "Zapomniał tylko, że żyjemy w tym kraju jakiś czas i mogliśmy doświadczać
> wyczynów tej Pani .... "
>
>
> V pisze: "moglismy doswiadczac wyczynow tej Pani"
>
> - tylko ze NIC nie potrafi sobie przypomniec :)
>
> Tak wlasnie dzialał przekaz medialny w kierunku F.
> To bylo cos w stylu:
> "doswiadczamy STRASZNYCH rzeczy ze strony Pani F.
> Bo KAZDY przeciez o tym dobrze wie i NIKT
> nie musi pytac O CO konkretnie zlego ta pani F. robi."
>
>
> To sugeruje dokladnie to co zalozylem -
> mianowicie ze V. czerpie informacje wylacznie
> z przekazu medialnego, zupelnie bezrefleksyjnie.
> To w mediach serwowano informacje
> ze "ciagle i ciagle doswiadczamy czegos zlego od Fotygi".
>
> MZ, tej fali poddala sie Vilar.
> Tak samo pare innych osob (z innego watku).
>
> Na pytanie w innym watku o uzasadnie,
> ktos napisal cos takiego "przeciez wystarczy spojrzec na
> nia i to widac". Jednak obcokrajowiec tego nie widzi.
> Stad moj "eksperyment Fotyga"
>
> Bo to wszystko przyszlo z przekazu medialnego -
> ludzie sie temu NIESWIADOMIE poddali.
> I potraktowali ten przekaz JAK SWOJA OPINIE.
> A na prosbe o uzasadnie, o swoja opinie -
> reaguja nerwowo. Dlaczego? Bo dostrzegaja w co
> sa wplątani.
>
>
>> A o jakich Ty wyczynach czytałaś?
>
> V nie wie nic - ze w mediach tak mowili i to wystarczy.
> Przeciez "skoro tak mowili w mediach to tak musi byc".
>
>
>
> "Opierając się na pierwszym wrażeniu, chce udowodnić, że jesteśmy
> uprzedzeni
> do Pani F. i tylko dlatego jej nie szanujemy, nie lubimy i cała reszta na
> nie."
>
> Dokladnie tak.
>
>
> ------------
> Pozdrawiam,
> Druch
>
>
Bo - co mówiłam specjalnie kilkakrotnie, wiedząc, w którą stronę poleziesz -
mi się nie chce odgrzebywać.
Zapomniał dodać jakże uczciwy Druch,
Zapomniawszy też, że pisze na grupie "psychologia", co zobowiązywało by
jednak do podstawowej znajomości sposobów, w jaki mózg uprzyjemnia sobie i
ułatwia życie.
Ale to drobiazg.
Byle Druchowe było na wierzchu.
To nic, że ktoś uznaje go w międzyczasie za lekkiego (?) idiotę, a jego
próby manipulacyjek wołają o pomstę do nieba.
Nic to
Grunt, że Druch myśli, że jest OK.
I w sumie, niech sobie myśli, co będę chłopinie żałować.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2010-10-28 08:37:09
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Wiadomość:
Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "Druch" <e...@n...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:iab97m$n0i$3@news.dialog.net.pl...
> > "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
> > news:3flj6rma33jj$.dlg@trenerowa.karma...
> >
> > cyt Vilar:
> > "Zapomnia� tylko, �e �yjemy w tym kraju jaki� czas i mogli�my
do�wiadcza�
> > wyczyn�w tej Pani .... "
> >
> >
> > V pisze: "moglismy doswiadczac wyczynow tej Pani"
> >
> > - tylko ze NIC nie potrafi sobie przypomniec :)
> >
> > Tak wlasnie dzialaďż˝ przekaz medialny w kierunku F.
> > To bylo cos w stylu:
> > "doswiadczamy STRASZNYCH rzeczy ze strony Pani F.
> > Bo KAZDY przeciez o tym dobrze wie i NIKT
> > nie musi pytac O CO konkretnie zlego ta pani F. robi."
> >
> >
> > To sugeruje dokladnie to co zalozylem -
> > mianowicie ze V. czerpie informacje wylacznie
> > z przekazu medialnego, zupelnie bezrefleksyjnie.
> > To w mediach serwowano informacje
> > ze "ciagle i ciagle doswiadczamy czegos zlego od Fotygi".
> >
> > MZ, tej fali poddala sie Vilar.
> > Tak samo pare innych osob (z innego watku).
> >
> > Na pytanie w innym watku o uzasadnie,
> > ktos napisal cos takiego "przeciez wystarczy spojrzec na
> > nia i to widac". Jednak obcokrajowiec tego nie widzi.
> > Stad moj "eksperyment Fotyga"
> >
> > Bo to wszystko przyszlo z przekazu medialnego -
> > ludzie sie temu NIESWIADOMIE poddali.
> > I potraktowali ten przekaz JAK SWOJA OPINIE.
> > A na prosbe o uzasadnie, o swoja opinie -
> > reaguja nerwowo. Dlaczego? Bo dostrzegaja w co
> > sa wpl�tani.
> >
> >
> >> A o jakich Ty wyczynach czyta�a�?
> >
> > V nie wie nic - ze w mediach tak mowili i to wystarczy.
> > Przeciez "skoro tak mowili w mediach to tak musi byc".
> >
> >
> >
> > "Opieraj�c si� na pierwszym wra�eniu, chce udowodni�, �e jeste�my
> > uprzedzeni
> > do Pani F. i tylko dlatego jej nie szanujemy, nie lubimy i ca�a reszta na
> > nie."
> >
> > Dokladnie tak.
> >
> >
> > ------------
> > Pozdrawiam,
> > Druch
> >
> >
>
> Bo - co m�wi�am specjalnie kilkakrotnie, wiedz�c, w kt�r� stron�
poleziesz -
> mi siďż˝ nie chce odgrzebywaďż˝.
>
> Zapomnia� doda� jak�e uczciwy Druch,
> Zapomniawszy te�, �e pisze na grupie "psychologia", co zobowi�zywa�o by
> jednak do podstawowej znajomo�ci sposob�w, w jaki m�zg uprzyjemnia sobie i
> u�atwia �ycie.
> Ale to drobiazg.
>
> Byle Druchowe by�o na wierzchu.
> To nic, �e kto� uznaje go w mi�dzyczasie za lekkiego (?) idiot�, a jego
> pr�by manipulacyjek wo�aj� o pomst� do nieba.
> Nic to
> Grunt, �e Druch my�li, �e jest OK.
> I w sumie, niech sobie my�li, co b�d� ch�opinie �a�owa�.
>
> MK
Ja też już powoli odpuszczam, tylko patrze i sama zobacz jak skrajnie
głupota jest manipulowana przez pis...intelektualny mówiący prawdę
Palikot nagle ile skupia nienawiści elektoratu ciemnego,
zmanipulowanego i trzęsącego się z nienawiści.
Nawet wiadomości z pisem omijam, bo tak kłamią, że odrazu wiadomo, że
te ich wymysły to tylko polska b, c, d może uwierzy, czyli ta polska
bez szkoły, wykluczona bo sobie nieporadziła.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2010-10-28 08:43:30
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:eb4bcca5-34ae-4d51-af50-877e9dd98bd4@i17g2000vb
q.googlegroups.com...
Wiadomość:
Ja też już powoli odpuszczam, tylko patrze i sama zobacz jak skrajnie
głupota jest manipulowana przez pis...intelektualny mówiący prawdę
Palikot nagle ile skupia nienawiści elektoratu ciemnego,
zmanipulowanego i trzęsącego się z nienawiści.
Nawet wiadomości z pisem omijam, bo tak kłamią, że odrazu wiadomo, że
te ich wymysły to tylko polska b, c, d może uwierzy, czyli ta polska
bez szkoły, wykluczona bo sobie nieporadziła.
_____
Tylko powiedz mi jaki "zysk" mają Ci ludzie z takiego podejścia.
Czy ono sprawia, że lepiej się czują? Bawią?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2010-10-28 08:51:01
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:iabben$gho$1@news.onet.pl...
Ciagle nie moge zrozumiec jaki masz sposob oceniania mnie.
Byl eksperyment Foryga.
Obcokrajowcy ocenili F. jak ocenili - raczej neutralnie.
I glob napisał kuriozu -, ze widocznie obcokrajowcy byli obludni.
Zwrocilem uwage na to kuriozum.
A Ty mi odpisujesz ze zle kogos oceniam,
albo upieram sie przy swoim?
Oczekujesz zebym pochwalił globa za celnie
okrelslenie obcokrajowcow - obludnikami?
Mam nie pisac o ogromnym wplywie mediow na
spostrzeganie ludzi, bo wtedy jestem "niegrzeczny",
"uparty"?
Nie robic "eksperymentu F", bo wychodzi cos niewyodnego?
Czy "byc grzecznym" oznacza ze mam myslec to co wszyscy?
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2010-10-28 08:55:00
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:iabd8k$p5n$3@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
> news:iabben$gho$1@news.onet.pl...
>
> Ciagle nie moge zrozumiec jaki masz sposob oceniania mnie.
> Byl eksperyment Foryga.
> Obcokrajowcy ocenili F. jak ocenili - raczej neutralnie.
> I glob napisał kuriozu -, ze widocznie obcokrajowcy byli obludni.
>
> Zwrocilem uwage na to kuriozum.
> A Ty mi odpisujesz ze zle kogos oceniam,
> albo upieram sie przy swoim?
>
> Oczekujesz zebym pochwalił globa za celnie
> okrelslenie obcokrajowcow - obludnikami?
> Mam nie pisac o ogromnym wplywie mediow na
> spostrzeganie ludzi, bo wtedy jestem "niegrzeczny",
> "uparty"?
> Nie robic "eksperymentu F", bo wychodzi cos niewyodnego?
>
> Czy "byc grzecznym" oznacza ze mam myslec to co wszyscy?
>
>
> Pozdrawiam,
> Druch
>
Nie Druchu oczekuję od Ciebie odrobiny logiki i uczciwości.
To wszystko.
Twoje poglądy polityczne zupełnie nie mnie obchodzą.
Za to denerwuje mnie, że próbujesz manipulować rozmowami ze mną. I tylko to.
Natomiast temat rozmów traktuję zupełnie drugoplanowo.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2010-10-28 09:06:15
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Wiadomość:
Druch napisał(a):
> "Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
> news:iabben$gho$1@news.onet.pl...
>
> Ciagle nie moge zrozumiec jaki masz sposob oceniania mnie.
> Byl eksperyment Foryga.
> Obcokrajowcy ocenili F. jak ocenili - raczej neutralnie.
> I glob napisaďż˝ kuriozu -, ze widocznie obcokrajowcy byli obludni.
>
> Zwrocilem uwage na to kuriozum.
> A Ty mi odpisujesz ze zle kogos oceniam,
> albo upieram sie przy swoim?
>
> Oczekujesz zebym pochwaliďż˝ globa za celnie
> okrelslenie obcokrajowcow - obludnikami?
> Mam nie pisac o ogromnym wplywie mediow na
> spostrzeganie ludzi, bo wtedy jestem "niegrzeczny",
> "uparty"?
> Nie robic "eksperymentu F", bo wychodzi cos niewyodnego?
>
> Czy "byc grzecznym" oznacza ze mam myslec to co wszyscy?
>
>
> Pozdrawiam,
> Druch
Nigdy nie słyszałeś o karteczkach z bochomozami które psycholog
pokazuje pacjentowi....na kartce nic nie ma bo ważne jest co na
kartkę zaprojektuje osoba pytana, te badania Medei były badaniami
obserwatorów a nie Fotyki, zaprojektowali na nią własną psychikę, a
jeśli
na fotkę o treści'' chodząca obłuda'' obserwator pojektuje....''to
naturalność.''..wynik badania mówi nam , że obserwator jest
obłudnikiem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |