Epizod depresyjny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2008-05-10 15:27:49

Temat: Epizod depresyjny
Od: "mmm" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam wiekszosc objawow (spowolnienie ruchowe i myslowe, minimalizacja
motywacji, czerpanie przyjemnosci z calodniowego nic nie robienia, wrecz
dziadzienia, itd.). Przyczyną jest przepracowanie (przechodzilem 3 miesieczna
katorge piszac dyplom i realizujace w tym samym czasie duzy projekt w pracy,
bedac atakowanym przez zazdrosnych kolegow, majac niemale problemy w domu
rodzinnym; to byla po prostu katorga, lykalem nurofen popijajac kawą i
napojami energetyzujacymi, nie spalem nocami, itd.).

Jak z tego wyjsc? Mam nadzieje, ze to tylko epizod. Mialem traumy w
dziecinstwie i inne takie, moge byc bardziej podatny. Ale to raczej tylko maly
-sredni epizod. Inna sprawa, ze pierwszy raz w zyciu dbam o siebie, wysypiam
sie, mam czas na odpoczynek. Na poczatku myslalem, ze to dlatego jestem taki
pasywny, bo zachlysnalem sie odpoczynkiem. Ale to jest raczej depresja, zbyt
dlugo to trwa (miesiac), mimo, iz juz przestalo mi sie podobac i tesknie za
aktywnoscia.

--
mmm

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-05-10 15:28:20

Temat: Re: Epizod depresyjny
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 May 2008 15:27:49 +0000 (UTC), mmm napisał(a):

> Witam,
> mam wiekszosc objawow (spowolnienie ruchowe i myslowe, minimalizacja
> motywacji, czerpanie przyjemnosci z calodniowego nic nie robienia, wrecz
> dziadzienia, itd.). Przyczyną jest przepracowanie (przechodzilem 3 miesieczna
> katorge piszac dyplom i realizujace w tym samym czasie duzy projekt w pracy,
> bedac atakowanym przez zazdrosnych kolegow, majac niemale problemy w domu
> rodzinnym; to byla po prostu katorga, lykalem nurofen popijajac kawą i
> napojami energetyzujacymi, nie spalem nocami, itd.).
>
> Jak z tego wyjsc? Mam nadzieje, ze to tylko epizod. Mialem traumy w
> dziecinstwie i inne takie, moge byc bardziej podatny. Ale to raczej tylko maly
> -sredni epizod. Inna sprawa, ze pierwszy raz w zyciu dbam o siebie, wysypiam
> sie, mam czas na odpoczynek. Na poczatku myslalem, ze to dlatego jestem taki
> pasywny, bo zachlysnalem sie odpoczynkiem. Ale to jest raczej depresja, zbyt
> dlugo to trwa (miesiac), mimo, iz juz przestalo mi sie podobac i tesknie za
> aktywnoscia.
>

To opis niezłej sielanki. Dzisiejsi maturzyści za miesiąc będą tak samo
reagować i wspominać :-DDD

--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-05-10 15:37:04

Temat: Re: Epizod depresyjny
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mmm" napisał

> pierwszy raz w zyciu dbam o siebie

To ma niewiele wspólnego z depresją :)

> to jest raczej depresja, zbyt dlugo to trwa (miesiac), mimo, iz juz
> przestalo mi sie podobac i tesknie za aktywnoscia.

To też raczej o depresji nie świadczy, bo zdajesz sobie sprawę ze
swojego stanu i pragniesz jego zmiany.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry