| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-19 15:01:16
Temat: Etyka reklamyDo rozpaczy doprowadza mnie reklama "Ramy" do smażenia.
Przyznam szczerze nie testowałem, ale trudno mi jakoś wyobrazić sobie,
że mięsa np. befsztyki z polędwicy czy też sznycle "wiedeńskie" usmażone
na tym czymś będą miały smak taki jak powinny, albo obsmażony przed
pieczeniem kawał łopatki. Producent zapewnia, że potrawy zachowają swój
smak i zapach. Czy to jest możliwe ? Kto tego próbował niech się wypowie
bo jestem szalenie ciekaw.
Drugim takim wynalazkiem jest "Smażyk" w sprayu,też dziwna rzecz
Zastanawiam się czy telewizja nie powinna jednak ponosić
odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam.
Co Wy na to ?
Może też macie jakieś "ulubione" reklamy
--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-19 16:01:25
Temat: Re: Etyka reklamy
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b0eejc$5as$1@news.tpi.pl...
> Do rozpaczy doprowadza mnie reklama "Ramy" do smażenia.
> Przyznam szczerze nie testowałem, ale trudno mi jakoś wyobrazić sobie,
> że mięsa np. befsztyki z polędwicy czy też sznycle "wiedeńskie" usmażone
> na tym czymś będą miały smak taki jak powinny, albo obsmażony przed
> pieczeniem kawał łopatki. Producent zapewnia, że potrawy zachowają swój
> smak i zapach. Czy to jest możliwe ? Kto tego próbował niech się wypowie
> bo jestem szalenie ciekaw.
Mama kiedys zakupila to to. Smazylo sie rzeczywiscie dobrze, nie pryskalo,
to fakt, smak miesa dobry, jednak pomysl zupelnie dla mnie nieprzenyslany.
Ja musialam nozem "otwierac" potem ta buletke zeby wydostac ok 1/5
zawartosci, lyzka, czy czymstam, jest to malowydajen, dosc duzo trzeba zuzyc
na jedno smazenie.
Co do zapachu i smaku potraw, miesa na pewno nie czuc surowym miesem ;)
Jets jeszzce MasMix Kulinarny - lepsze o Ramy smakowo, bo smazone potrawy
maja lekko maslany smak. Osobiscie wole smazenie na oliwie z oliwek lub
malse :))
Smazykow w sprayu nie wyprobowywalam.
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 17:00:40
Temat: Re: Etyka reklamy
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> Drugim takim wynalazkiem jest "Smażyk" w sprayu,też dziwna rzecz
Katastrofa :(
Kupilam z zamiarem idealnego smazenia nalesnikow....
nalesniki do smietnika
smazyk takoz
wot i cala recenzja
a na etyke reklamy, ponoszenie odpowiedzialnosci za produkt.... nie licz.
Raczej wytworca produktu powinien ja ponosic.
Ale to tez rzadkosc.
Pozdrawiam
Magda
co smazy tylko na oleju
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 17:26:16
Temat: Re: Etyka reklamy
Użytkownik Magdalena W. <m...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:YQAW9.73619$T...@n...chello.at...
> Pozdrawiam
> Magda
> co smazy tylko na oleju
To Ty fajna szczupła kobietka jesteś.
A jezeli chodzi o reklamy?
mleka nie pije " bo to zła krowa była"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 20:26:16
Temat: Re: Etyka reklamy
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b0eejc$5as$1@news.tpi.pl...
> Do rozpaczy doprowadza mnie reklama "Ramy" do smażenia.
> Przyznam szczerze nie testowałem, ale trudno mi jakoś wyobrazić sobie,
> że mięsa np. befsztyki z polędwicy czy też sznycle "wiedeńskie" usmażone
> na tym czymś będą miały smak taki jak powinny, albo obsmażony przed
> pieczeniem kawał łopatki. Producent zapewnia, że potrawy zachowają swój
> smak i zapach. Czy to jest możliwe ? Kto tego próbował niech się wypowie
> bo jestem szalenie ciekaw.
> Drugim takim wynalazkiem jest "Smażyk" w sprayu,też dziwna rzecz
> Zastanawiam się czy telewizja nie powinna jednak ponosić
> odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam.
> Co Wy na to ?
> Może też macie jakieś "ulubione" reklamy
>
> --
> pozdr.Alex
> "Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
> przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
> nad tym, co nie ma tej zalety."
> A. B. S.
Z ciekawosci testuje wiekszosc takich wynalazkow, ale (i) ustepuja
tradycyjnym rozwiazaniom smakowo, (ii) sa cholernie niezdrowe z mojego
punktu widzenia (albowiem nie ma obiektywnego punktu widzenia na zdrowie).
Co to ma niby oznaczac, ze potrawy 'zachowaja swoj smak i zapach" ? przeciez
to brednia jaks, smazenie polega na tym, aby potrawy nie zachowaly
pierowotnego smaku i zapachu, chyba ze ktos lubi jesc schabowego o smaku
surowej wieprzowiny i suchej bulki tartej. Jak chodzi o tluszcze do
smazenia, uzywam masla zwyklego i sklarowanego, smalcu, oliwy z oliwek i
oleju arachidowego, czasem sezamowego. I to mi wystarcza.
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 07:17:23
Temat: Re: Etyka reklamy> ... Zastanawiam się ...
=========
Reklamy sa dla tych, co sie NIE zastanawiaja.
waldek
=========
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 12:14:26
Temat: Re: Etyka reklamy"Magdalena W." wrote:
> a na etyke reklamy, ponoszenie odpowiedzialnosci za produkt.... nie licz.
> Raczej wytworca produktu powinien ja ponosic.
jasne ze producent! w koncu on chcial taka reklame, a media jak to media z
czegos zyc musza - nie ludzmy sie.
zastanawiam sie czy w swietle nowego prawa konsumenckiego nie daloby sie
takiej reklamy zaskarzyc.... ciekawe byloby wybrac sie do federacji
konsumetow i z nimi o tym pogadac... tym bardziej ze teraz weszly pozwy
grupowe czy jakos tak to sie nazywa - w imieniu wszystkich konsumentow moga
skarzyc.
szkoda ze nie mam czasu na takie zabawy, bo mnie takie tematy bardzo
interesuja, a federacje konsumentow wielbie ;) bo nie jestem z tych
konsumentow co to sadza ze nic nie warto, bo i tak nic sie nie zmieni....
swoja droga fk wydaje kwartalnik, "swiat konsumenta", po 3 zł. polecam.
a tu ich strona,z naczy fk: http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ -
badzmy swiadomymi konsumentami :)
> Ale to tez rzadkosc.
wlasnie.... a szkoda.
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 12:27:41
Temat: Re: Etyka reklamya nie pamietacie jak byla w tv pierwsza reklama masla?? ta z tym psem
uciekajacym od chleba posmarowanego margaryna. puscil ja chyba tylko polsat,
raz nawet, bo firmy produkujace margaryne zastrzegly, ze wycofaja reklamy
swoich produkrtow z takiej telewizji. i co? sila perswazji wielka, w koncu
poza margaryna produkuja mnostwo innych produktow, a reklama to glowny
dochod stacji tv
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 14:01:17
Temat: Re: Etyka reklamy> Do rozpaczy doprowadza mnie reklama "Ramy" do smażenia.
/.../
> Może też macie jakieś "ulubione" reklamy
Wiekszosc reklam oparta jest co najmniej na przesadzie. Popatrzcie na wszystkie
proszki do prania "do bialego" co z szarej szmaty zrobia snieznobiale ubranko,
pasty wybielajace zeby oraz rozne przysmaki dla dzieci o zawartosci mleka
wiekszej niz w mleku... Albo te srodki co "nie widac roznicy, wiec po co
przeplacac".
Ogolnie mowiac, reklamy skierowane glownie do kobiet to dno.
Oczywiscie telewizja nie moze ponosic odpowiedzialnosci za przedstawiane
reklamy, bo musialaby miec bardzo rozbudowane laboratorium to sprawdzania
informacji w nich zawartych.
Pozdrawiam,
AniaR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-20 15:52:15
Temat: Re: Etyka reklamy
Użytkownik "blinko" <b...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b0gq0l$2mbh$1@news.atman.pl...
> a nie pamietacie jak byla w tv pierwsza reklama masla?? ta z tym psem
> uciekajacym od chleba posmarowanego margaryna. puscil ja chyba tylko
polsat,
> raz nawet, bo firmy produkujace margaryne zastrzegly, ze wycofaja
reklamy
> swoich produkrtow z takiej telewizji. i co? sila perswazji wielka, w
koncu
> poza margaryna produkuja mnostwo innych produktow, a reklama to glowny
> dochod stacji tv
Ubawiła mnie ta reklama świetnie akurat z tego powodu, że mój pies jak
czuł margarynę, uciekał z kuchni, gdzie pieprz rośnie, a jak kiedyś... z
braku laku... dostał kawałek chleba posmarowany, zdaje się, Indiańską
(było takie świństwo, żona testowała różne margaryny, która nadawałaby
się do spożycia), to miskę trzeba było zmienić, umycie nic nie dało
:-)))
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |