Ewolucja, rasa, IQ, teoria Phillipe Rushtona

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-11 07:34:14

Temat: Ewolucja, rasa, IQ, teoria Phillipe Rushtona
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ADAM SZOSTKIEWICZ, KRZYSZTOF SZYMBORSKI
"Rasa klamie?", "Polityka"

...Wkraczamy tu na politycznie ryzykowny teren, z którego
nie wszyscy wspólczesni uczeni calkowicie sie
ewakuowali. Symbolicznym tego dowodem byla "gafa"
jaka póltora roku temu popelnil laureat Nagrody Nobla,
wspólodkrywca struktury DNA i inicjator Projektu
Ludzkiego Genomu James Watson. Podczas seminarium
na Berkeley University ten wielki uczony zasugerowal, ze
ludzie przystosowani do zycia w cieplejszym klimacie
obdarzeni sa silniejszym pociagiem seksualnym, zas
szczuplosc ciala charakteryzuje osoby mniej zadowolone
z siebie, za to posiadajace silniej rozwinieta ambicje.

Watson nie jest, oczywiscie, jedynym uczonym, który
sadzi, ze biologiczne (w domysle - rasowe) róznice
pomiedzy ludzmi manifestuja sie równiez w ich
zachowaniu i charakterze. Od czasu opublikowania przez
Arthura Jensena w 1969 r. w "Harvard Educational
Review" artykulu zatytulowanego "Jak bardzo mozemy
podniesc IQ i osiagnac edukacyjny sukces?", badania
dotyczace zwiazku pomiedzy rasa a inteligencja budza
szczególnie mocne kontrowersje. Odzyly one z nowa sila
w 1994 r., kiedy pojawila sie ksiazka Richarda
Herrnsteina i Charlesa Murraya "Krzywa dzwonowa",
której autorzy dowodzili, ze znaczna czesc obserwowanej
w testach inteligencji róznicy dzielacej bialych i czarnych
Amerykanów ma podloze genetyczne. "Krzywa
dzwonowa" stala sie bestsellerem, a jednoczesnie
spotkala sie z bardzo ostra krytyka majaca, w
przewazajacej mierze, charakter polityczny, a nie
naukowy - po prostu wiekszosc krytyków nie prowadzila
badan w dziedzinie bedacej przedmiotem sporu.
Dodajmy, ze ukazaly sie tez powazne naukowe publikacje
krytyczne. Prof. Steve Jones, genetyk z University
Collage w Londynie, wskazuje np. na fakt, ze róznica
miedzy IQ bialych i czarnych mieszkanców USA
zmniejszyla sie od lat szescdziesiatych srednio o 5
punktów. Jesli ta tendencja sie utrzyma, to w polowie tego
stulecia róznice zanikna.

Ponadto testy IQ przeprowadzane swego czasu w RPA
wskazywaly na nizsza srednia inteligencje mieszkanców
pochodzenia holenderskiego od przybyszy z Anglii, co
najprawdopodobniej mialo swoje zródlo w nizszym
statusie ekonomicznym bialych Afrykanerów. Z kolei w
Japonii sredni iloraz inteligencji wzrósl w ciagu ostatnich
50 lat o 20 punktów. To zbyt krótki czas, by w gre
wchodzily zmiany genetyczne. Zadecydowala wiec o tym,
zdaniem Jonesa, poprawa warunków zycia.

Ci, którzy takie politycznie ryzykowne badania kontynuuja
- na przyklad kanadyjski psycholog Phillipe Rushton z
University of Western Ontario - nie sa, delikatnie mówiac,
popularni w srodowisku naukowym.

Rushton, którego zainteresowania koncentruja sie na
charakterystykach trzech glównych grup rasowych -
mongoloidalnej, kaukaskiej i negroidalnej - twierdzi, ze
róznia sie one w sposób statystycznie istotny nie tylko
kolorem skóry, lecz takze rozmiarami mózgu, inteligencja,
temperamentem, zachowaniem seksualnym, plodnoscia,
szybkoscia rozwoju osobniczego, dlugowiecznoscia,
wspólczynnikiem przestepczosci i stabilnoscia zycia
rodzinnego. Przecietnie biorac, na przyklad Azjaci wolniej
dojrzewaja, sa mniej plodni i seksualnie aktywni, a ich
mózgi sa wieksze od mózgów Europejczyków czy
Afrykanczyków. Na testach inteligencji uzyskuja takze
wyzsze wyniki (przecietnie 106) niz biali (100-103) badz
osoby pochodzenia afrykanskiego (85).

Wspomniane róznice to tylko kilka wybranych
wskazników. Rushton porównal 60 rozmaitych
charakterystyk biologicznych i behawioralnych, które w
jego przekonaniu maja istotny zwiazek z rasa. Twierdzi
on miedzy innymi, ze sportowe sukcesy czarnych atletów
w porównaniu z Azjatami i Europejczykami znajduja swe
czesciowe wyjasnienie w odmiennej budowie ciala -
Afrykanczycy maja przecietnie szersze ramiona, lepiej
rozwinieta muskulature oraz wezsze biodra. Ta ostatnia
cecha, zdaniem Rushtona, ma bezposredni zwiazek z
rozmiarami mózgu: szersze biodra sa biologiczna
adaptacja pozwalajaca kobietom rodzic dzieci o
wiekszych glowach. Na sportowe sukcesy czarnych ma
tez wplyw przecietnie wyzszy we krwi (o 3-15 proc.)
poziom testosteronu - meskiego hormonu, który wplywa
na zachowanie, pobudzajac fizyczna aktywnosc i
agresywnosc.

Agresywnosc ta manifestuje sie nie tylko w sporcie.
Wysoka przestepczosc wsród czarnych Amerykanów,
którzy stanowia mniej niz 13 proc. spoleczenstwa i 50
proc. skazanych, ma po czesci podloze ekonomiczne i
spoleczne, lecz wynika tez z ich naturalnej pobudliwosci.
O tym, ze korelacja taka ma charakter uniwersalny,
swiadcza zdaniem Rushtona statystyki gwaltownych
przestepstw popelnianych w róznych czesciach swiata: w
krajach wschodniej Azji notuje sie ich 35 na 100 tys.
ludnosci, w Europie - 42, w krajach afrykanskich i
karaibskich - 149. Wyzsza seksualna aktywnosc
Afrykanczyków ma tez swe inne odbicie: w USA 2 proc.
czarnych w wieku 15-49 lat jest nosicielami wirusa HIV, w
porównaniu z 0,4 proc. bialych i 0,05 proc. Amerykanów
azjatyckiego pochodzenia.

Samo cytowanie tych danych - na odpowiedzialnosc
Rushtona - uchodzi w Ameryce za akt glebokiej
politycznej niepoprawnosci. Czy ich przytaczanie jest
jednak, rzeczywiscie, jatrzeniem rasowych animozji i
woda na mlyn rasistów?

informacje z innych zrodel:

J. Philippe Rushton z Uniwersytetu Zachodniego
Ontario. W referacie wygloszonym w 1989 r. W American
Association for the Advancement of Science wykorzystal
hipoteze "Pozegnania z Afryka" jako punkt wyjscia do
twierdzenia, ze ludzie wyewoluowali w bogatym, ale
nieprzewidywalnym srodowisku, w Afryce, gdzie dobor
naturalny (selekcja) faworyzowal strategie wysokiej stopy
urodzen i niskiego poziomu opieki rodzicielskiej. Niektore
populacje dostaly sie jednak do bardziej wymagajacego
srodowiska (Europy i Azji), gdzie faworyzowane byly
nizsza dzietnosc i bardziej intensywna opieka
rodzicielska. Adaptacje te rozwineli biali, a szczegolnie
zolci, podczas gdy czarni zachowuja nasz pradawny
wzorzec afrykanski.
Rushton hierarchizuje te rasy na podstawie cech takich
jak wielkosc mozgu, postepy w nauce i osiagniecia
zawodowe, stopien dojrzalosci, plodnosc, seks
pozamalzenski, rozmiary penisa, agresywnosc,
opiekunczosc rodzicow, poszanowanie prawa i wiele
innych, dowodzac, ze czarni sa najbardziej prymitywni, a
zolci najbardziej zaawansowani, podczas gdy biali lokuja
sie gdzies posrodku. Rushton podaje np., ze testy IQ
zgodnie ukazuja gradacje na korzysc Azjatow (sredni
wynik 107), po ktorych sytuuja sie biali (100), czarni zas
pozostaja z tylu (85).
Nizszy IQ czarnych jest wynikiem calego zespolu cech i
zjawisk na ktory skladaja sie m.in. mniejsza wielkosc
mozgu, wieksze narzady plciowe, przedwczesne
dojrzewanie seksualne, wieksza czestotliwosc odbywania
stosunkow plciowych, wyzszy poziom hormonow
plciowych, mniejsza trwalosc malzenstw, wieksza
smiertelnosc noworodkow, niski poziom altruizmu,
wysoka przestepczosc, niski poziom zdrowia
psychicznego i brak inwestowania przez rodzicow w
wychowanie dzieci. Zespol ten lokuje czarnych na
ostatnim miejscu ewolucji biologicznej

* Zagrozono mu usunieciem z posady, lecz jego
uniwersytet ujal sie za jego prawem do akademickiej
swobody wyrazania pogladow.

* R. otrzymal ponad 700 tys. Dolarow od funduszu
Pioneer, zalozonego w 1937 r. dla popierania
"doskonalenia rasowego, ze szczegolnym
uwzglednieniem mieszkancow St. Zjednoczonych".

* Zwolennicy zwiazku IQ z wielkoscia mozgu twierdza, ze
mozgi powiekszyly sie, by radzic sobie z bardziej
surowymi i wymagajacymi warunkami zycia na wyzszych
szerokosciach geograficznych.
"Im dalej populacje migrowaly na polnoc od Afryki, tym
wiecej napotykaly wymagajacych poznawczo problemow
ze zdobywaniem i przechowywaniem pozywienia,
zyskaniem schronienia, sporzadzaniem odziezy i
bezpiecznym wychowaniem dzieci w czasie wydluzonych
zim. Populacje afrykanskie ewoluowaly w kaukazoidow i
mongoloidow poprzez powiekszanie mozgow i obnizanie
poziomu hormonow plciowych z towarzyszacym temu
zmniejszeniem agresywnosci i potencji seksualnej oraz
sprawniejszym planowaniem na przyszlosc i stabilnoscia
rodziny."
(J.P.Rushton "Race and crime: an international dilemma",
"Society", 32, 1995)

zrodlo:
"Psychologia. Podrecznik akademicki" red. naukowy
Jan Strelau, cz. 2, 2000 r.

* Philip Rushton (1994, 1997) wykorzystal wiele roznych
technik oszacowania (m.in. MRI) i wykryl znaczace
roznice miedzyrasowe i miedzyplciowe w zakresie
wzglednej pojemnosci czaszki. Najbardziej pojemne
czaszki, w proporcji do wagi ciala, stwierdzono u
przedstawicieli rasy zoltej, nieco mniejsze - u bialych, a
najmniejsze - u czarnych. Rushton stwierdzil tez
wystepowanie znaczaco bardziej pojemnych czaszek u
mezczyzn niz u kobiet, niezaleznie od rasy. Wykazal
pozytywna korelacje (okolo 0,40) miedzy pojemnoscia
czaszki a indywidualnym ilorazem inteligencji, niezaleznie
od rasy i plci. Stwierdzil ponadto, ze im wyzej okreslony
test IQ "laduje" czynnik inteligencji ogolnej, tym silniej
jego wynik koreluje z pojemnoscia czaszki. Roznice w
zakresie ilorazu inteligencji i skorelowane z nimi roznice w
pojemnosci czaszki ujawniaja sie tuz po urodzeniu i
utrzymuja w pozniejszych okresach rozwoju.

"od strony naukowej badaniom Rushtona niewiele mozna
zarzucic..." - E. Necka, autor rozdzialu.

opinia naukowca, antropologa o teorii Rushtona:

"Belkot psychologa i nic wiecej. Zadalem sobie trud by przeczytac
jego ksiazke, ktora mi przyslal. Niestety ma powazne bledy
interpretacyjne i jest bardzo jednostronna.

Moge stwierdzic, ze te dane na temat odmiennosci sa prawdziwe z
jednej strony, z drugiej zas nie, szczegolnie jezeli chodzi o
interpretacje. Nikt nie przeczy, ze ludzie roznia sie np. kolorem
skory, barwa oczu, typem wlosow itp powierzchownymi cechami
morfologicznymi. Natomiast bzdura jest twierdzenie, ze Ci co maja
taka, a taka barwe oczu, czy np. dluzsze rece, kolor skory, czy
cokolwiek innego, ze z luboscia popelniaja przestepstwa, czy maja
wiekszy temperament lub, ze sa mniej inteligentni. Kiedys, dawno
rozwijano tzw. frenologie i badano predyspozycje i talenty roznych
ludzi w oparciu o uksztaltowanie ich czaszek. Frenologia zostala
jednoznacznie zdyskredytowana naukowo. Ludzie tacy jak
Rushton, to spadkobiercy dawnych frenologow, dodatkowo ze
sklonnosciami rasistowskimi ! Wszystko opiera sie tez na tzw.
typologicznej koncepcji rasy. Niemniej jest ona antyewolucyjna i
abiologiczna i dzis juz raczej nalezaca do historii nauki.
Swego czasu w podrecznikach widniala informacja, jakoby murzyni
nie posiadali jednego z miesni mimicznych twarzy. Jak sie okazalo
informacje te popieral dowod w postaci analizy anatomicznej
jednych zwlok murzyna. Okazalo sie rowniez, ze czasami brakuje
go u bialych. To tak w kontekscie tego o co Pan pytal.
W rozwazaniach pomija sie tez fakt uwarunkowan kulturowych i
srodowiskowych wplywajacych na zachowanie sie jednostek. Sa
to poziom zycia, zamoznosc, wyksztalcenia, zycie na wsi, czy
zycie w miescie, religia itp. Praktycznie nie pamieta sie o tzw.
ekosensytywnosci cech biologicznych, ktora jest znaczna.
Czlowiek to istota wielce plastyczna !

Ewentualnie zachecam Pana do lektury ksiazek z zakresu
ewolucji gatunku ludzkiego, psychologii ewolucyjnej, prymatologii,
biologii czlowieka i antropologii. Mysle, ze dalem przynajmniej
Panu pewne punkty zaczepienia. Ewentualnie prosze unikac
dyskusji z antropologami-amatorami, jezeli nie maja oni solidnych
podstaw biologicznych (nie sa z wyksztalcenia biologami).
Antropologia to szczegolowy dzial zoologii zajmujacy sie jednym
gatunkiem, mianowicie Homo sapiens sapiens."

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl