« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-10 22:40:20
Temat: samotne kobietyChciałbym poruszyć temat kobiet, które przygniata problem samotności.
Jako aktywny internauta mam przyjemność kontaktować się szerokim gronem i
dochodzę do wniosku, że samotne życie może obrzydzić żywot każdej pani, do
tego stopnia, że przycmiewa wszystkie inne radości. Po pewnym czasie kobiety
takie zaczynają nawet traktować mężczyzn bardziej przedmiotowo, sortując ich
na tych, w których warto inwestowac czas i tych bez perspektyw (żonatych,
np). A internet staje sie medium zastępującym biuro matrymonialne...
Jeśli kobieta boi się, że może zostac sama przez całe życie, może powinna
urodzic dziecko dla siebie, pozsostawiając kwestię odnalezienia partnera
jako otwartą? Wtedy mogłaby spełniac się jako matka.
--
Mateo
... porwały mi się wszystkie nitki,
wiążące mnie ze światem...
Gadulec: 1376762
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-10 23:44:13
Temat: Re: samotne kobiety
Użytkownik "Mateo" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a92f2d$p12$1@absinth.dialog.net.pl...
> Chciałbym poruszyć temat kobiet, które przygniata problem samotności.
Ale najdziwniejsze jest to ze jak takiej "samotnej" zapytasz sie o wymagania
jakie
musi spelnic jej potencjalny partner wtedy 90% odpowiada ze nie ma wymagan
lub sa minimalne, wiec o co im chodzi? w koncu mezczyzn w tym wieku jest
duzo
wiecej niz kobiet. Wniosek nasuwa sie jeden ze sa samotne z wlasnego wyboru.
To jest oczywiscie zbytnie uproszczenie ale czasem mozna takie odniesc
wrazenie.
Pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 03:33:41
Temat: Re: samotne kobiety> A internet staje sie medium zastępującym biuro matrymonialne...
I zazwyczaj zamieniają samotność w pojedynkę na samotność we dwójkę.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 06:32:51
Temat: Re: samotne kobietyPo pewnym czasie kobiety
> takie zaczynają nawet traktować mężczyzn bardziej przedmiotowo,
No pewnie. Skoro wsród nich nie znalazł się żaden,
który by się nimi zainteresował, bądź żaden
WARTOSCIOWY, z którym chciałaby być, to nie
dziwne, że "porzuca nadzieje".
. A internet staje sie medium zastępującym biuro
matrymonialne...
Tu odrzucenie nie boli...
> Jeśli kobieta boi się, że może zostac sama przez całe życie, może powinna
> urodzic dziecko dla siebie, pozsostawiając kwestię odnalezienia partnera
> jako otwartą? Wtedy mogłaby spełniac się jako matka.
Może. Ale chyba skoro tragedią życiową dla niej
staje się bycie samą, a więc nie posiadającą
opiekuna/ostoi bezpieczeństwa itp., to może
niekoniecznie ona sama jest w stanie takie
poczucie dać komus innemu?
Tom chyba sprawa diablo złożona...
ps. A możesz mi powiedzieć, z czego ma to dziecko
urodzić, skoro chłopa ni widu? ;-)
Pozdrawiam,
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 06:56:56
Temat: Odp: samotne kobiety
do Mateo i do Gosi
> > Jeśli kobieta boi się, że może zostac sama przez całe życie, może
powinna
> > urodzic dziecko dla siebie, pozsostawiając kwestię odnalezienia partnera
> > jako otwartą? Wtedy mogłaby spełniac się jako matka.
> Może. Ale chyba skoro tragedią życiową dla niej
> staje się bycie samą, a więc nie posiadającą
> opiekuna/ostoi bezpieczeństwa itp., to może
> niekoniecznie ona sama jest w stanie takie
> poczucie dać komus innemu?
> Tom chyba sprawa diablo złożona...
>
> ps. A możesz mi powiedzieć, z czego ma to dziecko
> urodzić, skoro chłopa ni widu? ;-)
Nie, nie i jeszcze raz nie!!! Dziecko nie może być narzędziem !!!
Jak później wychować dziecko na szczęśliwego człowieka? Jak wychować chłopca
na szczęśliwego mężczyznę? Jak wychować dziewczynę na szczęśliwą kobietę?
Niech dziecko będzie owocem uczciwej i szczerej miłości rodziców.
Wiem, bywa, że ojciec umiera.
Wiem, bywa, że rodzice się rozstaja.
Ale przy decyzji o poczęciu dziecka niech intncje obojga będą uczciwe!
I niech dziecko będzie owocem uczciwej i szczerej miłości rodziców.
Serdeczności z Lublina
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 08:12:45
Temat: Re: samotne kobietyUżytkownik "Marek N." <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a93c4f$q4o$1@news.lublin.pl...
>
> Nie, nie i jeszcze raz nie!!! Dziecko nie może być narzędziem !!!
> Jak później wychować dziecko na szczęśliwego człowieka? Jak wychować
chłopca
> na szczęśliwego mężczyznę? Jak wychować dziewczynę na szczęśliwą kobietę?
> Niech dziecko będzie owocem uczciwej i szczerej miłości rodziców.
To jakaś utopia. Rodzice są tylko gatewayem, przez który musimy przejść, aby
pojawić się na świecie.
db
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 08:15:09
Temat: Re: samotne kobiety
Użytkownik "Mateo" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a92f2d$p12$1@absinth.dialog.net.pl...
> Jeśli kobieta boi się, że może zostac sama przez całe życie, może powinna
> urodzic dziecko dla siebie
Co to znaczy "urodzić dziecko dla siebie"? To zabawka, czy co?
JGrabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 08:25:03
Temat: Odp: samotne kobiety
darth brader <d...@b...org> był uprzejmy zauważyć:
napisał:a93gjh$2vk$...@n...tpi.pl...
> To jakaś utopia. Rodzice są tylko gatewayem, przez który musimy przejść,
aby
> pojawić się na świecie.
Dla mnie termin "gateway" kojarzy się z sytuacją, gdy czas pobywania jest
minimalny. Ot, najwyżej coś mnie wtedy tam prześwietli i ... bye, bye
Czy Ty rzeczywiście tak kojarzysz zarówno okres pobytu w łonie matki, jak i
szereg późniejszych lat dzieciństwa?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 08:49:33
Temat: Re: samotne kobiety"darth brader" <d...@b...org> napisał w wiadomości
news:a93gjh$2vk$1@news.tpi.pl...
> To jakaś utopia. Rodzice są tylko gatewayem, przez który musimy przejść,
aby pojawić się na świecie.
Chyba jesteś jeszcze dzieckiem ;) ?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-11 09:00:45
Temat: RE: samotne kobiety> "darth brader" <d...@b...org> napisał w wiadomości
> news:a93gjh$2vk$1@news.tpi.pl...
>
> > To jakaś utopia. Rodzice są tylko gatewayem, przez który musimy przejść,
> aby pojawić się na świecie.
Eva:
> Chyba jesteś jeszcze dzieckiem ;) ?
> E.
:-O
a od kiedy to głupota jest domeną dzieci?
pozdrawiam
guniek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |