Fasolka szparagowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-27 16:48:32

Temat: Fasolka szparagowa
Od: "Paulinka" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

Mam od groma fasolki szparagowej żółtej i zielonej, nie mam natomiast już
pomysłu co z nią zrobić.
Zrobiłam przegląd w archiwum i kilka pomysłów na pewno wprowadzę w życie,
ale pomyślałam, że może coś jeszcze uda mi się od Was ciekawego dowiedzieć
na temat fasolki.

--
Pozdrawiam
Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-28 00:27:28

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka wrote:

> Witajcie,
>
> Mam od groma fasolki szparagowej żółtej i zielonej, nie mam natomiast już
> pomysłu co z nią zrobić.
> Zrobiłam przegląd w archiwum i kilka pomysłów na pewno wprowadzę w życie,
> ale pomyślałam, że może coś jeszcze uda mi się od Was ciekawego dowiedzieć
> na temat fasolki.
>
> --
> Pozdrawiam
> Paulinka

Marynowana fasolka szparagowa jest doskonala jako przystawka, dodatek do
Bloody Mary, pizzy domowej albo do sandwiczow.
Fasolke obrac z wlokien i przyciac troszke krocej, niz wysokosc sloikow, w
ktore bedzie (pionowo) pakowana. Wrzucic na kilka sekund do wrzatku, aby
sparzyc, odcedzic. Na dno kazdego sloika wlozyc obrany zabek czosnku i galazke
kopru. Wstawic fasole do sloikow, ciasno. Zagotowac garnek octu z woda w
proporcji 5 czesci octu, 1 czesc wody, na kazda szklanke octu dodac 1 lyzeczke
cukru i 1/2 lyzeczki soli. Zalac sloiki wrzacym octem prawie po brzegi.
Zakrecic, odstawic do gory nogami do wystygniecia. Za dwa tygodnie, zanim
fasolka calkiem przejdzie octem, tak, ze trzeba byc cierpliwym. Ja robie
sloiki mieszane, tzn. uzywam zoltej i zielonej fasoli w tym samym sloiku, zeby
ladnie wygladalo. Czasami dodaje czerwona papryke, pocieta w cienkie paski,
wtedy jeszcze ladniej wyglada. Czosnek z dna tez jest pyszny. Tak samo robi
sie sam marynowany czosnek w sloikach, tylko nie przelewa sie go wrzaca woda,
a uzywa sie obrany, surowy

Zielona fasolka szparagowa jest popularnym warzywem w Chinach. Przygotowuje ja
sie w nastepujacy sposob: 1 lyzka oleju 1/4 lyzeczki oleju sezamowego 1/2
zabka czosnku, posiekanego w male kawalki ,1/2 lyzeczki nasion sezamowych 2
garsci fasolki 1/2 lyzki sosu sojowego Ugotowany ryz. Rozgrzac oleje w woku,
na to rzucic umyta, osuszona fasolke, w calosci, nie pokrojona na kawalki.
Szybko mieszajac, smazyc 3 minuty. Posypac czosnkiem, smazyc minute. Podac na
ryzu, posypac ziarnem sezamowym. Pokropic sosem sojowym do smaku. Powinna byc
twardawa, chrupiaca, nie miekka.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 05:56:16

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Marynowana fasolka szparagowa jest doskonala jako przystawka, dodatek do
> Bloody Mary, pizzy domowej albo do sandwiczow.
> Fasolke obrac z wlokien i przyciac troszke krocej, niz wysokosc sloikow, w
> ktore bedzie (pionowo) pakowana. Wrzucic na kilka sekund do wrzatku, aby
> sparzyc, odcedzic. Na dno kazdego sloika wlozyc obrany zabek czosnku i
galazke
> kopru. Wstawic fasole do sloikow, ciasno. Zagotowac garnek octu z woda w
> proporcji 5 czesci octu, 1 czesc wody,

Na pewno taka proporcja a nie odwrotnie?

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 06:10:01

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> >
> > Marynowana fasolka szparagowa jest doskonala jako przystawka, dodatek do
> > Bloody Mary, pizzy domowej albo do sandwiczow.
> > Fasolke obrac z wlokien i przyciac troszke krocej, niz wysokosc sloikow, w
> > ktore bedzie (pionowo) pakowana. Wrzucic na kilka sekund do wrzatku, aby
> > sparzyc, odcedzic. Na dno kazdego sloika wlozyc obrany zabek czosnku i
> galazke
> > kopru. Wstawic fasole do sloikow, ciasno. Zagotowac garnek octu z woda w
> > proporcji 5 czesci octu, 1 czesc wody,
>
> Na pewno taka proporcja a nie odwrotnie?
>
> pozdrawiam
> Basia
5 części octu i 1 część wody, nie, tego nie dałoby sie jeść.Drobna pomyłka:-).
Na pewno proporcje octu do wody powinny być odwrotnie. Pozdrawiam Areta
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 06:15:18

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie,
>
> Mam od groma fasolki szparagowej żółtej i zielonej, nie mam natomiast już
> pomysłu co z nią zrobić.
> Zrobiłam przegląd w archiwum i kilka pomysłów na pewno wprowadzę w życie,
> ale pomyślałam, że może coś jeszcze uda mi się od Was ciekawego dowiedzieć
> na temat fasolki.
>
> --
> Pozdrawiam
> Paulinka
>
Gdy gotuję fasolkę z solą i odrobiną cukru, to po ugotowaniu nie odlewam wody.
Ten płyn zagęszczam śmietaną z mąką, dzięki czemu cenne wartości, które
rozpuszcza woda , nie wędrują do zlewu. :-) Pozdrawiam Areta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 16:57:36

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Aretkka wrote:

> >
> > >
> > > Marynowana fasolka szparagowa jest doskonala jako przystawka, dodatek do
> > > Bloody Mary, pizzy domowej albo do sandwiczow.
> > > Fasolke obrac z wlokien i przyciac troszke krocej, niz wysokosc sloikow, w
> > > ktore bedzie (pionowo) pakowana. Wrzucic na kilka sekund do wrzatku, aby
> > > sparzyc, odcedzic. Na dno kazdego sloika wlozyc obrany zabek czosnku i
> > galazke
> > > kopru. Wstawic fasole do sloikow, ciasno. Zagotowac garnek octu z woda w
> > > proporcji 5 czesci octu, 1 czesc wody,
> >
> > Na pewno taka proporcja a nie odwrotnie?
> >
> > pozdrawiam
> > Basia
> 5 części octu i 1 część wody, nie, tego nie dałoby sie jeść.Drobna pomyłka:-).
> Na pewno proporcje octu do wody powinny być odwrotnie. Pozdrawiam Areta
> >

Mieszamy 5 litrow 6% octu i 1 litr wody, i otrzymujemy 5% ocet. Jest to takie
samo stezenie, jakie uzywa sie do korniszonow, wiec stopien kwasnosci bedzie
podobny, ale troche lagodniejszy, bo zblanszowana fasolka zawiera dosc duzo wody,
a korniszony moczy sie w roznych solnych/octowych kapielach przez pare dni przed
ostatecznym zalaniem w/w zalewa, wiec sa ostrzejsze.

Gdy uzywa sie pojedynczej fasolki w szklance bloody mary, to musi miec ona dosc
intensywny smak, inaczej zniknie w tym drinku. Na kanapce z wedzona makrela
kawalek takiej fasolki tez musi miec dosc wyrazny smak. Jesli ktos preferuje
slabszy roztwor octu, przypuszczam, ze latwo to zmodyfikowac.

BTW, w jakim stezeniu marynuje sie grzyby, np. maslaki?

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 17:17:10

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
[...]
> BTW, w jakim stezeniu marynuje sie grzyby, np. maslaki?

Nawet u mnie jest różnie, ja lubię bardzo kwaśne a żona super łagodne,
prawie ze niewyczuwalna kwaśność.
--
Pozdrawiam, Jerzy

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.729 / Virus Database: 484 - Release Date: 04-07-27

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 17:31:02

Temat: Re: Fasolka szparagowa
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>

>

> > 5 części octu i 1 część wody, nie, tego nie dałoby sie jeść.Drobna
pomyłka:-).
> > Na pewno proporcje octu do wody powinny być odwrotnie. Pozdrawiam Areta
> > >
>
> Mieszamy 5 litrow 6% octu i 1 litr wody, i otrzymujemy 5% ocet. Jest to takie
> samo stezenie, jakie uzywa sie do korniszonow, wiec stopien kwasnosci bedzie
> podobny, ale troche lagodniejszy, bo zblanszowana fasolka zawiera dosc duzo
wody,
> a korniszony moczy sie w roznych solnych/octowych kapielach przez pare dni
przed
> ostatecznym zalaniem w/w zalewa, wiec sa ostrzejsze.
>
> Gdy uzywa sie pojedynczej fasolki w szklance bloody mary, to musi miec ona
dosc
> intensywny smak, inaczej zniknie w tym drinku. Na kanapce z wedzona makrela
> kawalek takiej fasolki tez musi miec dosc wyrazny smak. Jesli ktos preferuje
> slabszy roztwor octu, przypuszczam, ze latwo to zmodyfikowac.
>
> BTW, w jakim stezeniu marynuje sie grzyby, np. maslaki?
>
> Magdalena Bassett

Wow, no ........zwracam honor ;-), takie stężenie octu to używam do śliwek
węgierek marynowanych, a to pewnie jeszcze dlatego, że tam się daje bardzo
dużo cukru.
Do grzybów , u mnie ,góra stężenie octu 3 %. Pozdrawiam Areta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl