« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-09 11:18:58
Temat: Fazy rozwojowe u dzieckaWłaśnie oglądałem, cóż - FASCYNUJĄCY program (chyba TVP2) o fazach
rozwojowych dziecka. Pokazywali ilustrując eksperymentami w jakim
wieku jakie umiejętności się pojawiają. Badali np:
- w jakim wieku dziecko zaczyna rozróżniać sekwencje czynności,
czyli np. dzielić działania na spójne etapy - otwarcie lodówki,
wyciągnięcie butelki, przeniesienie na stół, nalanie wody, picie.
Dziecko nie reagowało, kiedy na ekranie pokazywano te czynności
i wprowadzano pauzy w miejscah, kiedy kończy się jedna a zaczyna
druga. Reagowało natomiast zdziwieniem, kiedy pauzy przerywały
czynności w środku.
-w jakim wieku dziecko zaczyna wychodzić poza kontakt
oczy-oczy z drugim człowiekiem i zaczyna podążać za jego wzrokiem.
- czym się różni od zwierząt w tym względzie - okazuje się, że
już roczne dziecko bardzo dobrze rozumie, co oznacza palec
wskazujacy, gdy tymczasem wyglada na to, że nawet człekokształtne
w ogóle tego rodzaju komunikacji nie wypracowały (będącego kolejnym
stopniem komunikacji po wskazywaniu wzrokiem).
- w jakim wieku dziecko zaczyna badać intencje, sprowadzone
do eksperymentu: czy rozumie różnicę między "nie mogę"
a "nie chcę" - okazuje się, że już bardzo małe dziecko wyraźnie
inaczej reaguje (złością), kiedy dorosły nie daje mu czegoś
umyślnie (cofa rękę), a kiedy nieumyślnie - "przypadkiem" wypada
mu z ręki.
- w jakim wieku dziecko zaczyna rozumieć, że są różne perspektywy,
punkty widzenia, czyli, że "inni ludzie nie wiedzą tego samego,
co ja" - osadzone na kilku pogłębianych eksperymentach związanych
z tym, że dziecko w grupie dorosłych obserwowało, iż któryś z dorosłych
nie miał dostępu do jakiejś wiedzy (np. nie mógł widzieć jakiejś
zabawki, bo była zasłonięta, albo przesuwana, prezentowana pod
nieobecność tego dorosłego), a dziecko reagowało zdziwieniem,
kiedy dorosły zachowywał się tak, jakby jednak wiedział, co się
dzieje, lub w innych odmianach eksperymentu - wiedziało, no co
reagowal entuzjastycznie po powrocie (na zabawkę, którą się jako
jedyny wcześniej nie bawił)
- w jakim wieku dziecko zaczyna rozumieć, że ludzie mają poglądy
i w dodatku mogą być one błędne - rozwiniecie punktu poprzedniego.
- w jakim wieku dziecko zaczyna wchodzić w świat symboli.
Okazuje się, że dzieci 2,5 letnie jeszcze nie są w stanie bezpośrednio
prowadzić w świadomości dwóch alternatywnych rzeczywistości
jako jednej (pokój i jego zmniejszona makieta) - nie potrafią lalki
schowanej w makiecie odnaleźć w pokoju. Wystarczy jednak trick
sprowadzajacy makietę i pokój do jednego - i nie ma problemu.
Trick polega na wprowadzeniu "maszyny zmniejszającej"
i zasugerowaniu, że to ciągle ten sam pokój, tylko raz się powiększa,
raz zmniejsza.
Trzyletnie dziecko już takiego wsparcia nie potrzebuje ... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-07-09 13:56:18
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dzieckaRedart <r...@o...pl> napisał(a):
news:daobqv$m75$1@news.onet.pl
[...]
> Trzyletnie dziecko już takiego wsparcia nie potrzebuje ... ;)
>
Gdyby się jednak okazało, że jakieś trzyletnie dziecko nadal potrzebuje
jakiegoś w tym względzie wsparcia, to czy będziesz uważał, że to nie
może być dziecko ? Czy może coinnego i co ?
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-09 17:33:27
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dzieckaWitam!
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> Właśnie oglądałem, cóż - FASCYNUJĄCY program (chyba TVP2) o fazach
> rozwojowych dziecka. Pokazywali ilustrując eksperymentami w jakim
Szczęśliwym przypadkiem oglądałem ten program. Jest to serial, ale chyba
właśnie leciał ostatni odcinek: "Mały człowiek"- Zależności (The Baby
Human); sobota 09.07.2005 10:35 TVP 2. Bardzo fajnie zrealizowany. Polecam.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-09 19:58:34
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dziecka
> Właśnie oglądałem, cóż - FASCYNUJĄCY program (chyba TVP2) o fazach
> rozwojowych dziecka. Pokazywali ilustrując eksperymentami w jakim
> wieku jakie umiejętności się pojawiają. (...)
>
dla Ciebie to fascynujące, dla studentów pedagogiki i wszystkich innych,
którzy mieli pedagogikę rozwojową, standard do bólu. Aż taki, że później jak
idą do pracy w przedszkolu, szkole, kompletnie o tym nie pamiętają.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-09 20:31:28
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dzieckaUżytkownik "puciek2" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:daol22$82k$1@inews.gazeta.pl...
> Gdyby się jednak okazało, że jakieś trzyletnie dziecko nadal potrzebuje
> jakiegoś w tym względzie wsparcia, to czy będziesz uważał, że to nie
> może być dziecko ? Czy może coinnego i co ?
To tylko kolejny dowód na istnienie różnic indywidualnych, które są istotną
zmienną, jaką należy sobie uświadamiać przy zadawaniu pytań o pojedyńcze
przypadki, łamiące stwierdzaną regułę.
Pozdrawiam,
Diana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-09 23:12:12
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dziecka
Użytkownik "puciek2" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:daol22$82k$1@inews.gazeta.pl...
> Redart <r...@o...pl> napisał(a):
> news:daobqv$m75$1@news.onet.pl
>
>
>
> [...]
>> Trzyletnie dziecko już takiego wsparcia nie potrzebuje ... ;)
>>
>
> Gdyby się jednak okazało, że jakieś trzyletnie dziecko nadal potrzebuje
> jakiegoś w tym względzie wsparcia, to czy będziesz uważał, że to nie
> może być dziecko ? Czy może coinnego i co ?
Znaczy się, chcesz się bić ? ;)))
Myślisz, że skoro użyłem słowa "FASCYNUJĄCY", to oznacza to,
że wątek ma wymiar w przewadze osobisty ? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-09 23:55:06
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dzieckaRedart <r...@o...pl> napisał(a):
news:daplk8$35b$1@news.onet.pl
[...]
> >> Trzyletnie dziecko już takiego wsparcia nie potrzebuje ... ;)
> >>
> >
> > Gdyby się jednak okazało, że jakieś trzyletnie dziecko nadal potrzebuje
> > jakiegoś w tym względzie wsparcia, to czy będziesz uważał, że to nie
> > może być dziecko ? Czy może coinnego i co ?
>
> Znaczy się, chcesz się bić ? ;)))
Nie, tylko chciałem od Ciebie pożyczyć sekator. ;))
>
> Myślisz, że skoro użyłem słowa "FASCYNUJĄCY", to oznacza to,
> że wątek ma wymiar w przewadze osobisty ? :)
>
Obawiałem się, ze jest jeszcze gorzej i chcesz mi odgryźć członka. ;)))
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-10 00:26:48
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dziecka
Użytkownik "puciek2" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dapo4q$1aa$1@inews.gazeta.pl...
> Nie, tylko chciałem od Ciebie pożyczyć sekator. ;))
...
> Obawiałem się, ze jest jeszcze gorzej i chcesz mi odgryźć członka. ;)))
Czy te dwie rzeczy mają coś wspólnego ?
Chciałbyś pod moim okiem sam go sobie uciąć - sekatorem ? :)))
Ciekawe, co by Freud powiedział na tak jawną prowokację.
Pewnie by się załamał - nie miałby nic do roboty w kulturze,
której członkowie(!) swobodnie potrafią wnikać w głębiny swoich
jestestw i pierwotnych pragnień ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-10 08:39:47
Temat: Re: Fazy rozwojowe u dzieckaRedart wrote
news://news.ipartners.pl:119/dapq04$800$1@news.onet.
pl
>
> Użytkownik "puciek2" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dapo4q$1aa$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Nie, tylko chciałem od Ciebie pożyczyć sekator. ;))
>
> ...
>
>> Obawiałem się, ze jest jeszcze gorzej i chcesz mi odgryźć członka. ;)))
>
>
> Czy te dwie rzeczy mają coś wspólnego ?
> Chciałbyś pod moim okiem sam go sobie uciąć - sekatorem ? :)))
>
> Ciekawe, co by Freud powiedział na tak jawną prowokację.
> Pewnie by się załamał - nie miałby nic do roboty w kulturze,
> której członkowie(!) swobodnie potrafią wnikać w głębiny swoich
> jestestw i pierwotnych pragnień ...
Freud by powiedział, że Puciek miał na myśli matkę... ops ... drabinę.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |