Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Fenomen przyciągania

Grupy

Szukaj w grupach

 

Fenomen przyciągania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-17 13:17:57

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Komon" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ostatnio tak się zastanawiałem, co sprawia, że niektóre osoby przyciągają
> innych jak magnes, że inni ludzie lgną do nich, pragną ich towarzystwa i
> świetnie się przy nich czują. Jak myślicie, z czego to wynika, ciekaw
jestem
> opinii

Myślę, że umiejętność niepokazywania własnego prawdziwego
oblicza. To jest jak z psem, którego szczeniaki liża po mordzie,
a ten tylko się uśmiecha i dalej obiecuje, że może coś dać, nic
oczywiście nie dając. Taki dobry wujek, który tylko obiecuje,
że będzie lepiej...

pozdrawiam

Radek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-18 13:21:45

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Komon" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Sraliś - mazgaliś.

Ojj nie ladnie to tak... ojej

>Odpowiedź prosta jak cep. Pogoda ducha, wewnętrzny spokój, radość życia.
>Z tego wynika - pewność siebie (nie bucowatość!), poczucie humoru, empatia.
>Z tego wynika - łatwość komunikowania się, otwartość, umiejętność niesienia
>pomocy innym, widzenie środowiska we właściwy sposób /żadne nabzdyczenie,
co

Aj .. bucowatość wynika z frustracji, jest bardziej przejawem agresji,
brakiem panowania nad emocjami, dziecinada.
Co do pogody ducha to zgodzę się. Jest tak, że lubimy przebywać
z kimś, kto jest uśmiechnięty, zrelaksowany itp. itd. to jest wiadome.
Hmmm ..ale znam wielu ludzi, ktorych
wcale nie cechuje pogoda zycia. Wrecz przeciwnie, to ponuraki,
egoisci, zapatrzeni w siebie ... a mimo tego przyciagaja wielu
ludzi. Ba.. znam tez takich,u ktorych ta pogoda ducha jest
udawana, wymuszona. W jednej sytuacji, nagle taki ponurak
przeobraza sie w szczesliwego czlowieczka, a gdzie szczesliwy
czlowiek to i zabawa , zarty. To chyba wiadome, ze wiekszosc
facetow tak robi, zeby poderwac panienke na nocke.. a wiec egoizm , kozysc.
No i gdzie tu "Pogoda ducha, wewnętrzny spokój, radość życia" ...
Hmmm jakies to wszystko udawane jest, chyba, ze na tym polega przyjazn, czy
milosc... a wiec znowu pojawia sie nasz dobry wujek, ktory tylko obiecuje i
obiecuje ...
ladnie gada, fajnie, jest nam przyjemnie .. taki spoko, ekstra koles .. nie
jakis
bucowaty szczyl... on wszystko zrobi, zeby bylo nam dobrze...

pozdr

Radek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 13:24:14

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Komon" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

A jeszcze jedna kwestia, byc moze nawet na temat do dyskusji:

Dlaczego wieksze zaufanie wzbudzaja ludzie, ktorzy bardzo dobrze
klamia ????

pzdr.

Radek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 16:40:00

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Komon" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Udawana pogoda ducha niestety nie przyciągnie, bo jest _udawana_ i fałsz
się
>czuje.

Hmmm.. pyt:
- Co ruzumiesz pod pojęciem ponurak ? Chyba nie tylko kogoś
przygniębionego...
- A co jeśli się jest idealnym aktorem ? Hmmm ... wtedy trudno rozpoznać,
czy jest to fałszywe czy prawdziwe. Zobacz, np.: taka często spotykana
dwulicowość.
Opowiem tu taką sytuację w której brałem udział.:

Tak więc, niegdyś (może z 2 latka temu, zanim zacząlem studia), lubiałem
przesiadywać
z kolegami na ławeczkach pod blokiem. Co tam robiliśmy ? Tak wogóle to nic,
paliliśmy fajki, piliśmy , rozmawialiśmy o "dupach" , samochodach,
pieniądzach
itp. No i nie raz przychodziły do nas koleżanki. A jak taka przyjdzie to..
tematy się zmieniają, wszyscy są idealnie mili dla koleżanki itp. itd. ,
bajerek się kręci .. może
jakaś imprezka... Panienka odchodzi zadowolona... , a potem są takie teksty,
typu .: "ale szmata.." ,"wczoraj mi laske robila ", albo "ale glupia
naiwniara"... Ale nasza koleżanka dalej uważa nas za cool, wyluzowanych,
super kolesi, miłych,
serdecznych, uczynnych , nie takich bucowatych szczyli, ale uważa nas za
prawdziwych mężczyzn . Hmm.. żeby ktoś jej powiedział, jak naprawdę ją
traktujemy , to chyba by
nie uwierzyła, taką wodę z mózgu jej zrobiliśmy. A po co wogóle tak
udawaliśmy.. dla jaj, dla własnych celów ... może dla seksu...
Wierzę, w prawdziwych miłych, pogodnych ludzi, ale nie wierzę w ideały.
W dzisiejszych czasach to zbyt wielu szuka ekstremalnych wrażeń i nabiera
się na tandetne teksty i chwyty, w nadziei na coś prawdziwego i pięknego.
Tak naprawdę są obiektem , ofiarą , manipulacji ... przedmiotem do
wykorzystania.
A dobry wujek .. dalej tylko się uśmiecha .. i ani nie kiwnie palcem, żeby
zrbić
cokolwiek ze swoich obietnic.

pzdr.

Rad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 19:41:13

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Komon" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > - A co jeśli się jest idealnym aktorem ? Hmmm ... wtedy trudno
rozpoznać,
> > czy jest to fałszywe czy prawdziwe. Zobacz, np.: taka często
spotykana
> > dwulicowość.
> Tak. Są tacy , często wykorzystują te umiejętności do własnych korzyści.
> Oszuści różnej wagi, politycy...
> To prawda - zdarzają się fenomeny, które umiejętnie grając na emocjach i
> potrzebach tłumu wychodzą przed tłum.(Hitler był mistrzem!).
> Ale to naprawdę rzadkie przypadki. Jeśli mamy mówic o przecietnej , o
tych
> spotykanych na codzień, to najprostszą drogą jest szczerość i pozytywne
> nastawienie do świata.
>
>
> > itp. No i nie raz przychodziły do nas koleżanki. A jak taka przyjdzie
to..
> > tematy się zmieniają, wszyscy są idealnie mili dla koleżanki itp. itd. ,
> > bajerek się kręci .. może
> > jakaś imprezka... Panienka odchodzi zadowolona... , a potem są takie
> teksty,
> > typu .: "ale szmata.." ,"wczoraj mi laske robila ", albo "ale glupia
> > naiwniara"...
> > Tak naprawdę są obiektem , ofiarą , manipulacji ... przedmiotem do
> > wykorzystania.
> One szukają czegoś w tych kontaktach. Wy dajecie pozory. One sa zbyt
> niedoświadczone, żeby te pozory rozróżniać. Wy jesteście zbyt zdominowani
> przez środowisko, zeby się z tego wyłamać. Zamkniete koło. Ale nie w
każdym
> środowisku. Nie zawsze. Nie z każdą dziewczyną i nie każdy chłopak.
> Jeśli dziewczyny mają wrażliwość i świadomość własnej wartości - to do was
> nie podejdą.
> Jeśli chłopak czuje fałsz takiej sytuacji, to w jakimś momencie zejdzie z
> tej ławki.
> Ale inny może tam zostanie do końca życia - z piwkiem i kolesiami. Kwestia
> potrzeb i wyborów.
> Zależy co się od życia chce. Co umie sie dostrzec , co spostrzega się jako
> wartość, a co jako brud.
> Pozdrawiam
> Bożenna

Zgadzam się w 100% z tym co tu napisałaś.

pozdr.

Rad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 23:49:22

Temat: Fenomen przyciągania
Od: "Brutus" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Witam!

Ostatnio tak się zastanawiałem, co sprawia, że niektóre osoby przyciągają
innych jak magnes, że inni ludzie lgną do nich, pragną ich towarzystwa i
świetnie się przy nich czują. Jak myślicie, z czego to wynika, ciekaw jestem
opinii

--
pozdrawiam, brutus

"Life is very simple, but man
insists on making it complicated"



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 23:57:02

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Vell Who Tell" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem....tez sie zastanawiam nad tym; czasami mi sie wydaje ze otwartosc
na ludzi ich przyciaga,,,a czasami ze tajemniczosc..........


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 00:44:24

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "mag" <m...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

tez nad tym sie zastanawialem
to jest temat na calkiem gruba ksiazke :))
ciezko to zdefiniowac, znam kilka takich osob, ktore potrafia zafascynowac
soba grupe ludzi i kazda z nich wyroznia cos innego,
ale kazda z nich ma tez troche inne srodowisko w ktorym sie obraca

chyba kazdego z nas przyciaga do drugiego czlowieka cos innego




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 00:45:53

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Brutus wrote:
> Ostatnio tak się zastanawiałem, co sprawia, że niektóre osoby przyciągają
> innych jak magnes, że inni ludzie lgną do nich, pragną ich towarzystwa i
> świetnie się przy nich czują. Jak myślicie, z czego to wynika, ciekaw jestem
> opinii

Feromony.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 00:55:30

Temat: Re: Fenomen przyciągania
Od: KOMINEK <k...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elita.pl" <b...@e...pl> wrote in news:3DD989C1.F085DBA1@elita.pl:

> Feromony.

Super.
A ktory czytnik grup dyskusyjnych to zawiera?
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009

"Jaki kominek, jakiej firmy i jakich bledow uniknac?"[IBM]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zarządzanie przez wartości ? kto pomoże ?
Czy z islamem jest coś nie tak?
cześć
Aparaty do badan psychotechnicznych
Wpływ jedzenia na nastrój, czyli:"to ja prosiacek, pomocy, pomocy"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »