Filety z okonia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-08-13 07:35:35

Temat: Filety z okonia
Od: "Paul Urstein" <p...@A...ch> szukaj wiadomości tego autora

Witam, kupujac wczoraj nad jeziorem prosto od rybaka swieze filety z okonia
(filets de perches) dowiedzialem sie ze (ponoc) 80% filetow sprzedawanych
tutaj w sklepach w formie zamrozonej przyjezdza z Polski.
Przejechalem sie wiec po archiwum i po innych listach i nic nie znalazlem!!
Czy to znaczy ze tego rarytasu w Polsce sie nie je?
Dodam ze nad jeziorem Lemanskim, filety z okonia to baaaardzo wykwintne
jedzenie.
Podaje najprostszy i jednoczesnie najbardziej popularny sposob na
przyzadzanie tej rybki.

Oczyszczone filety liczyc 200 gr na osobe

Posadzic gosci do stolu i kazac im czekac.
Czys przygotowania filetow jest +/- 3 minuty i filet nie moze czekac.

na talerzu wymieszac make z papryka - chodzi bardziej o kolor po usmazeniu
niz o smak
lekko posypac kazdy filet (6 filetow na osobe na kazda porcje)
na patelni rozpuscic slone maslo z kilkoma kropelkami soku z cytryny,
pieprzem z cayenne
smazyc filet 2 minuty od strony skory i minute na drugiej stronie.
szybko odlac tluszcz - albo uzywac papieru do odciagania tluszczu
podawac porcje po porcji (tak, wiem ze to nie wygodne, ale inaczej traci sie
50% smaku ryby)
z salata, kartoflami czy nawet z ryzem. BEZ zadnego sosu.
oczywiscie biale wino i aparat do fotografowania rozkoszy w oczach
zajadajacych...

--
Amicalement
Paul Urstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-08-13 10:21:26

Temat: Re: Filety z okonia
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Aug 2004 09:35:35 +0200, "Paul Urstein"
<p...@A...ch> wrote:

>Czy to znaczy ze tego rarytasu w Polsce sie nie je?

Sie je, sie je :) Sie lowi, potem pare godzin "skrobie", potem sie
najczesciej smazy/piecze w calosci bo na filetowanie nie starcza sil
:) Ale moze nastepnym razem starczy i wyprobujemy Twojego przepisu.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-13 10:32:14

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sie je, sie je :) Sie lowi, potem pare godzin "skrobie", potem sie
.......
> Pozdrawiam, Sabina
> (z adresu usun co trzeba)
>
zeby latwo luska schodzila trzeba na moment zanurzyc okonia w goracej
wodzie...
i juz masz czas na filetowanie...
Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-13 11:52:50

Temat: Re: Filety z okonia
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Aug 2004 12:32:14 +0200, "Jerzy Kozłowski"
<j...@o...org.pl> wrote:

>zeby latwo luska schodzila trzeba na moment zanurzyc okonia w goracej
>wodzie...

Zapytam mojego nadwornego wedkarza, skrobacza i filetowca czy zna ta
metode :) Ja to od surowych ryb z dala, tyle sie poswiecam ze
przyrzadze :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-13 12:15:33

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zapytam mojego nadwornego wedkarza, skrobacza i filetowca czy zna ta
> metode :) Ja to od surowych ryb z dala, tyle sie poswiecam ze
> przyrzadze :)
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina
> (z adresu usun co trzeba)
>
przetestowalem wlasnonoznie... tylko to ma byc moment bo jak dluzej
przytrzymalem to pozniej sie rozpadal....
Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-13 12:23:05

Temat: Re: Filety z okonia
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Aug 2004 14:15:33 +0200, "Jerzy Kozłowski"
<j...@o...org.pl> wrote:

>przetestowalem wlasnonoznie... tylko to ma byc moment bo jak dluzej
>przytrzymalem to pozniej sie rozpadal....

Ok, dzieki, przekaze :) Zdaje mi sie ze kiedys o takim sposobie mowil,
ale nie wiem czy stosuje, ostatnio chyba tego nie zastosowal i
naprawde duzo czasu mu to skrobanie zajelo.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-14 17:55:16

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "Belin" <b...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> napisał w wiadomości
news:cfi563$fbs$1@pippin.warman.nask.pl...

> zeby latwo luska schodzila trzeba na moment zanurzyc okonia w goracej
> wodzie...

ew. mozna sciagac cala skore razem z luskami - tez dziala idealnie.
Tylko niestety juz chrupiacej skorki nie bedzie - ale cos za cos ;-(.
A z ta goraca woda to rzeczywiscie trzeba uwazac - i jak stygnie to
stanowczo juz jest gorzej.

Belin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-14 17:55:16

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "Belin" <b...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-16 08:37:26

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Czy to znaczy ze tego rarytasu w Polsce sie nie je?
>
Małe, po oskrobaniu i oczyszczeniu, nabijam na długie patyki i każdy sobie
sam piecze nad ogniskiem jak kiełbaskę - mniam. Można posolić, ale
niekoniecznie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-08-16 11:47:55

Temat: Re: Filety z okonia
Od: "Jerzy Kozłowski" <j...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> napisał w wiadomości
news:cfprp6$6le$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >
> > Czy to znaczy ze tego rarytasu w Polsce sie nie je?
> >
> Małe, po oskrobaniu i oczyszczeniu, nabijam na długie patyki i każdy sobie
> sam piecze nad ogniskiem jak kiełbaskę - mniam. Można posolić, ale
> niekoniecznie.

jescze nigdy mi sie tak nie udalo zawsze spadaly...
Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry