Fobia przed ciażą....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

1. Data: 2004-07-27 14:54:08

Temat: Fobia przed ciażą....
Od: "Gocha" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie.
Kobieta ma 35 lat, rozum podpowiada jej, że to ostatni czas żeby zacząć
myśleć o dziecku
tymczasem na samą myśl dostaje ataków autentycznej paniki, depresji, i po
prostu wariuje.
Wykształcona, piękna kobieta sukcesu. Jak jej pomóc, do kogo się udać,
psycholog trochę rozłożył ręce. Może macie jakiś pomysł? Może to kwestia
złej gospodarki hormonalnej, czy co? Co byście doradzili bliskiej wam osobie
w tej kwestii??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-07-27 14:58:57

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_utandetta.com> szukaj wiadomości tego autora

"Gocha" <l...@p...fm> skrev i meddelandet
news:ce5qab$5dj$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie.
> Kobieta ma 35 lat, rozum podpowiada jej, że to ostatni czas żeby zacząć
> myśleć o dziecku
> tymczasem na samą myśl dostaje ataków autentycznej paniki, depresji, i po
> prostu wariuje.
> Wykształcona, piękna kobieta sukcesu. Jak jej pomóc, do kogo się udać,
> psycholog trochę rozłożył ręce. Może macie jakiś pomysł? Może to kwestia
> złej gospodarki hormonalnej, czy co? Co byście doradzili bliskiej wam
> osobie w tej kwestii??

Co konkretnie jest powodem tej paniki? Obawy przed czym?

--
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-07-27 15:02:36

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: "Gocha" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Co konkretnie jest powodem tej paniki? Obawy przed czym?

No właśnie to jest jedna wielka niewiadoma... Nie jest to żadna fanaberia
typu:przytyję ,czy coś takiego. Ona w ogóle nieszczególnie przepada za
dziećmi, jednak do obcych jest życzliwa i zawsze usmiechnięta. Coś w niej
siedzi, i ona sama nie wie co? Może by podziałać na podświadomość czy jakąś
hipnozę zastosować??? Nie mam pojęcia....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-07-27 15:04:40

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gocha wrote:

> No właśnie to jest jedna wielka niewiadoma...

Moze ona wcale nie chce miec dzieci, a dziala na nia po prostu presja
pt: "dziecko wypada miec" ? I stad panika ?
Ja znam taki przypadek...

Dunia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-07-27 15:11:19

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: "Gocha" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Moze ona wcale nie chce miec dzieci, a dziala na nia po prostu presja
> pt: "dziecko wypada miec" ? I stad panika ?

Być może, ale czy to nie jest uwarunkowane jakimś problemem np medycznym,
może to jednak te hormony? Myślę, że chciałaby tylko przeraża ją to co się z
nią dzieje,
a z czym zupełnie nie umie sobie poradzić... (np. gdy opóźnia się
miesiączka) i na co nie ma wpływu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-07-27 15:24:00

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gocha wrote:

> Witajcie.
> Kobieta ma 35 lat, rozum podpowiada jej, że to ostatni czas żeby zacząć
> myśleć o dziecku
> tymczasem na samą myśl dostaje ataków autentycznej paniki, depresji, i po
> prostu wariuje.
> Wykształcona, piękna kobieta sukcesu. Jak jej pomóc, do kogo się udać,
> psycholog trochę rozłożył ręce. Może macie jakiś pomysł? Może to kwestia
> złej gospodarki hormonalnej, czy co? Co byście doradzili bliskiej wam osobie
> w tej kwestii??

Witam

Jak już tu Svenia i Dunia sugerowały warto jeszcze popracować na
ustaleniem tego czego konkretnie obawia się Twoja znajoma i co może być
tego przyczyną. Ta bardzo "ułatwi" dalsze interwencje terapeutyczne, a
może się okazać, że rozwiąże problem. Online tego się niestety nie
ustali, może warto byłoby poszukać kogoś kto "nie rozłoży ręce".
Z drugiej strony nie każdy musi chcieć mieć dziecko, każdy ma prawo do
wyboru w tak ważnej kwestii. A dodatkowe "naciski" ze strony otoczenia
mogą potęgować lęk - np. ciotki non stop pytające kiedy w końcu będzie
to dziecko itp... W takich sprawach niczego na siłę bym nie polecała.

Są różne techniki, które mogły by pomóc Twojej znajomej (pod warunkiem,
że będzie chciała współpracować i zależałoby jej w jakimś stopniu na
urodzeniu dziecka). Na przykład technika systematyczej desensytyzacji -
stopniowe konfrontowanie z bodźcem wzbudzającym lęk i jednoczesna
relaksacja, która pomaga stopniowo uporać się z sytuacjami lękorodnymi.
Jest to dość skuteczna metoda leczenia fobii i IMO mogłaby się tu też
sprawdzić.

--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-07-27 16:34:36

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 27 Jul 2004 17:11:19 +0200, Gocha wrote:

>> Moze ona wcale nie chce miec dzieci, a dziala na nia po prostu presja
>> pt: "dziecko wypada miec" ? I stad panika ?
> Być może, ale czy to nie jest uwarunkowane jakimś problemem np medycznym,
> może to jednak te hormony?

To znaczy?... I jakie "hormony"? :)

Jeśli kobieta normalnie miesiączkuje, nie ma hirsutyzmu i ogólnie jest
zdrowa, to "hormony" to pewnie ostatnia rzecz, o jakiej bym myślał
(zaznaczam, ze ginekologiem nie jestem).

Brak chęci posiadania potomstwa nie jest niczym zdrożnym ani
patologicznym. Pomysł "naprawienia" myślenia człowieka za pomocą
"hormonów" jest dla mnie nieco straszny, bo zakłada, że wszyscy
powinniśmy chcieć mieć dzieci, a brak takiej chęci automatycznie oznacza
patologię.

> Myślę, że chciałaby tylko przeraża ją to co się z
> nią dzieje,
> a z czym zupełnie nie umie sobie poradzić... (np. gdy opóźnia się
> miesiączka) i na co nie ma wpływu...

Czyli jak rozumiem kobieta po prostu nie chce zajść w ciążę i boi się
tego. W czym więc problem? I czyj? :)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-07-27 16:36:19

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: "Ewa" <E...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co byście doradzili bliskiej wam osobie
> w tej kwestii??

nie rodzic!
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-07-27 20:29:34

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_utandetta.com> szukaj wiadomości tego autora

"Gocha" <l...@p...fm> skrev i meddelandet
news:ce5qq7$g23$1@inews.gazeta.pl...
>> Co konkretnie jest powodem tej paniki? Obawy przed czym?
> No właśnie to jest jedna wielka niewiadoma... Nie jest to żadna fanaberia
> typu:przytyję ,czy coś takiego. Ona w ogóle nieszczególnie przepada za
> dziećmi, jednak do obcych jest życzliwa i zawsze usmiechnięta. Coś w niej
> siedzi, i ona sama nie wie co? Może by podziałać na podświadomość czy
> jakąś hipnozę zastosować??? Nie mam pojęcia....

Niestety nie mam czasu na tlumaczenie, ale tu masz ciekawy tekst po
angielsku z poradami, jak radzic sobie z lekami i fobiami. Recze za zrodlo.

Facing Fears and Phobias

Fears of being the center of attention, flying, driving, snakes and spiders
might be common, but if they become paralyzing, you could be suffering from
a phobia. Symptoms may include a tight stomach, heavy breathing, dry mouth,
sweaty palms, racing thoughts, a flushed face, and a feeling of being
frozen. Although these intense fears might feel insurmountable, you do have
some control over them. Dr. Phil explains:

Differentiate
You need to differentiate between rational and irrational fears. In some
situations, it's completely appropriate to be afraid - it's a survival
instinct. However, if you are suffering from a phobia, you probably know in
your own mind that the intense fears you are experiencing are irrational.

Understand that you have control
Although many different types of fears exist, they all boil down to one
phobia: the fear of either losing control or being out of control. The good
news is that you control the "on/off" switch related to your fears. Because
you turn it on with the internal dialogue that you create about a situation,
you can turn it off by changing that same internal dialogue.

Change your internal dialogue
When you experience these intense and irrational fears, you aren't
responding to the world, you're responding to what you say to yourself
internally about the world. For example: "If I board a plane, it will crash
and I will die." You need to replace this negative, irrational dialogue with
rational, fact-based dialogue. You can begin to form this new dialogue by
challenging your fears.

Challenge your fears
You have to start testing what you say to yourself. Begin using some
objective criteria and see if your fears meet that criteria. If you fear
dying in a plane crash, look at the statistics. Armed with the facts,
instead of creating catastrophic thoughts, you could tell yourself, "Out of
the seven million flights in North America between 1992 and 2001, only 30
crashed. Statistically, I am safer flying than I am driving."

--
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-07-28 00:55:03

Temat: Re: Fobia przed ciażą....
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net> szukaj wiadomości tego autora

In article <ce5rai$i1d$1@inews.gazeta.pl>, Gocha wrote:
>> Moze ona wcale nie chce miec dzieci, a dziala na nia po prostu presja
>> pt: "dziecko wypada miec" ? I stad panika ?
> Być może, ale czy to nie jest uwarunkowane jakimś problemem np medycznym,
> może to jednak te hormony? Myślę, że chciałaby tylko przeraża ją to co się z
> nią dzieje,
> a z czym zupełnie nie umie sobie poradzić... (np. gdy opóźnia się
> miesiączka) i na co nie ma wpływu...

Przeraża ją co się będzie dziać z nia fizycznie/fizjologicznie czy
perspektywa zmiany obecnego stylu zycia w tym głównie zawodowego?
Wspomniałaś że to kobieta sukcesu... Tak czy inaczej jeśli chcesz jej
pomóc to przekonaj do pójścia do psychologa (skoro sobie sama z tym nie
radzi).

--
Marcin