| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-08 20:28:57
Temat: Gdańsk - sprawozdanie :)Było nas 6 i było bardzo miło. Dwie nawet były na tyle wytrwałe, że robiły
frywolitki :)
Ludzie się trochę na nas oglądali, bo duży stół był zawalony książkami i
gazetami ze wzorami.
I poniosłyśmy pierwsze straty ;-) - w tajemniczy sposób zniknęło szydełko!
Chyba będzie ciąg dalszy :-)))
to w skrócie, hehe
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-08 20:47:48
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:agcskf$kje$1@news.tpi.pl...
> Było nas 6 i było bardzo miło. Dwie nawet były na tyle wytrwałe, że robiły
> frywolitki :)
> Ludzie się trochę na nas oglądali, bo duży stół był zawalony książkami i
> gazetami ze wzorami.
> I poniosłyśmy pierwsze straty ;-) - w tajemniczy sposób zniknęło szydełko!
> Chyba będzie ciąg dalszy :-)))
>
> to w skrócie, hehe
>
> Wkn
>
> ``````````````````````````````````
Szydelko w cudowny sposob sie odnalazlo!
Na widok pana kontrolera biletow wyskoczylo z pewnej saszetki :-))))
Mowisz ze sie nam przygladali? Tak bylam zajeta tym co na stole i
frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-08 21:04:37
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)
Użytkownik Grazyna Szkudlinska <m...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:agcthg$h9k$...@n...tpi.pl...
>
> > ``````````````````````````````````
> Szydelko w cudowny sposob sie odnalazlo!
> Na widok pana kontrolera biletow wyskoczylo z pewnej saszetki :-))))
> Mowisz ze sie nam przygladali? Tak bylam zajeta tym co na stole i
> frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
>
no proszę, proszę :)
To idę do łózeczka, będą mi się śnić serwetki
Już zaznaczyłam, co ma mi mąż zeskanować ładnego :)
I frywolitkowe też są dwie śliczne.
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-08 22:01:11
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)Dnia 08 lip 2002, w news:agcthg$h9k$1@news2.tpi.pl "Grazyna Szkudlinska"
<m...@g...pl> pisze tak:
> Szydelko w cudowny sposob sie odnalazlo!
> Na widok pana kontrolera biletow wyskoczylo z pewnej saszetki :-))))
> Mowisz ze sie nam przygladali? Tak bylam zajeta tym co na stole i
> frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
>
> Grazyna
>
>
A miałam napisać, że się znalazło :-) Przyglądać się mogli jak biegałyśmy
pod stół za szydełkiem :-))
Mojej rodzinie bardzo podobał się fakt odnalezienia się po "machanej"
serwecie...:-) Natomiast nie sądziłam, że tak dużo wszystkie kobiety
"ciuchują" - okazało się, że większość ma coś takiego w swoim dorobku,
niektóre dość dużo. Dooobra, wszystko przede mną ;-)
Pozdrowienia - ER (na następne spotkanie przyciągnę jednak mamusię, trochę
zaczęła się łamać ;-) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 06:41:51
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)
Użytkownik "Grazyna Szkudlinska" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:agcthg$h9k$1@news2.tpi.pl...
> Tak bylam zajeta tym co na stole i
> frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
>
Czy to znaczy, że już umiesz podstawy frywolitkowania?
Gocha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 08:03:29
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)
Użytkownik "Gocha" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:age7kg.3t3lqdp.1@news.przemo.priv.pl...
>
> Użytkownik "Grazyna Szkudlinska" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:agcthg$h9k$1@news2.tpi.pl...
> > Tak bylam zajeta tym co na stole i
> > frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
> >
> Czy to znaczy, że już umiesz podstawy frywolitkowania?
> Gocha
>
Na razie tylko ,,na sucho", ale przynajmniej mam pojecie jak zaczac probowac
;-))
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 21:29:34
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)Zaczełam skanowanie (rekoma mojej polowy :-))))))) mysle, ze do konca
tygodnia wszystkie skany beda gotowe.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 21:44:30
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)> > Szydelko w cudowny sposob sie odnalazlo!
> > Na widok pana kontrolera biletow wyskoczylo z pewnej saszetki :-))))
A mówiłam że trzeba mi zabierać z ręki wszystko co długie i wąskie bo
zniknie... ( zwłaszcza jeśli jeszcze pisze, ale widać szydełka też...;-P)
Dobrze że zajrzałam do tej saszetki szukając biletu bo znalazłoby się pewnie
za dwa lata albo i wcale...
> > Mowisz ze sie nam przygladali? Tak bylam zajeta tym co na stole i
> > frywolitkami, ze nawet nie zauwazylam :-)))
A przygladali się, przyglądali :-)
> no proszę, proszę :)
> To idę do łózeczka, będą mi się śnić serwetki
> Już zaznaczyłam, co ma mi mąż zeskanować ładnego :)
> I frywolitkowe też są dwie śliczne.
>
> wkn
Na następny raz przyniosę "Haftowanie", będziesz miała te obiecane wzory do
haftu wstążeczkami ( szkoda że wcześniej nie zaskoczyłam że będziesz i
pakowałam się na ostatnią chwilę...)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-11 11:24:48
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)
Użytkownik "Wkn" napisał w wiadomości
> Było nas 6 i było bardzo miło. Dwie nawet były na tyle wytrwałe, że robiły
> frywolitki :)
Ja nawet nie wiem kiedy one zaczęły,
tak byłam zajęta oglądaniem wzorów w gazetkach.
Dopiero jak wyciągnęłam czółenko spod stołu
to się zdziwiłam ich działalnoscią.
A te frywolitki w rękach Ewy wyglądały niezwykle prosto.
> Ludzie się trochę na nas oglądali, bo duży stół był zawalony książkami i
> gazetami ze wzorami.
Ja to widziałam jak pani z obsługi nas co chwila mierzyła wzrokiem,
zajęłyśmy wielki stół i własciwie nic nie konsumowałyśmy.
Ale chyba zabrako jej śmiałosci żeby nas wyprosić :)))
> I poniosłyśmy pierwsze straty ;-) - w tajemniczy sposób zniknęło szydełko!
No to dobrze, że się znalazło.
Ja z podróży do Gdańska przywiozłam szydełko nr 3 - u siebie
usiłowałam je kupić od 3 miesięcy
(a zakupu dokonał mąż w pasmanterii we Wrzeszczu w Sukcesie,
czy jak tam się ta hala nazywa)
Jeszcze mi brakuje nr 3,5, no ale nie można mieć wszystkiego.
> Chyba będzie ciąg dalszy :-)))
Szkoda, że mnie już na nim nie będzie, ale może kiedyś ...
Po spotkaniu na szczęście dobiegłam do autobusu
(trochę się bałam, normalnie ruszam się niestety niemrawo)
a okazało się, że to był ostatni dzienny w moim kierunku.
Tylko wsiadłam do autobusu, a mąż dzwonił, że będę musiała kombinować.
Postów do przeczytania mam teraz ponad 300 :)))
Pozdrawiam
Ewa
(Słupsk)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-11 12:48:49
Temat: Re: Gdańsk - sprawozdanie :)Użytkownik "ESka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:agjptc$qvc$1@news.tpi.pl...
>
>
> > Chyba będzie ciąg dalszy :-)))
>
> Szkoda, że mnie już na nim nie będzie, ale może kiedyś ...
>
Prawdopodobnie będę w te wakacje w Słupsku więc możemy sobie zrobić
spotkanie krakowsko-słupskie (lub słupsko-krakowskie)
--
Pozdrawiam
Kasia
GG 1223774
Kraków
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |