Jako nowa na grupie (no powiedzmy ze juz tu jakis czas buszuję)
prześledziłam wczoraj sposób obsługi getbota w odniesieniu do photo
163. Sposobów jest kilka, pewnie wszysytkie dobre, ale mam jedno
pytanko. Mianowicie doczytałam że w adresie który sie uzyska po
ściągnieciu trzeba dopisac "img ileś tam" co wynika z adesu obrasków w
danym podalbumie. Nie ma kłopotu gdy podalbumy są małe (kilka do
kilkunastu zdjęć). Ale gdy w podalbumie jest 100 czy wiecej fotek, to
to "img ileś tam" się zmienia i przykładowo na poczatku albumu fotki
mają ades zaczynający się od img 123, ale od pewnego momentu jest już
img 344, niestety "na oko" nie widac od którego momentu ;).

Moje pytanie brzmi - czy ktoś wynalazł na to jakiś sposób, czy jedynie
pozostaje metoda organoleptyczna, czyli otwieranie co któregoś obrazka
w celu sprawdzenia czy sie adres nie zmienił?

Narazie ściągam półautomatycznie :P
Jesli temat był poruszany to sorry, nie dokopałam sie jeszcze do tego.
Pozdrawiam