Gładz gipsowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2005-05-18 17:35:23

Temat: Gładz gipsowa
Od: "news.tpi.pl" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chcialbym zrezygnować z tapetowania
jednakze mam bardzo nierówne ściany (tapeta grubsza przykrywa) co z tym
zrobić czy da sie to gładzia gipsową przykryć??? Ewentualnie jakie koszty ??
jak ma sie sprawa z sufitem do tej pory zawsze kleiłem kasetony a też
chciałbym malować. Mieszkoanie w bloku 4 pietra z płyty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-05-19 07:01:44

Temat: Re: Gładz gipsowa
Od: "Andrzej Ch." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

news.tpi.pl napisał:
> Chcialbym zrezygnować z tapetowania
> jednakze mam bardzo nierówne ściany (tapeta grubsza przykrywa) co z tym
> zrobić czy da sie to gładzia gipsową przykryć???
Gładź to powinna wyrównać,chodzi tylko o ilość gipsu i nakład pracy (ilość
warstw które przy dużych nierównościach musza być układane stopniowo)
> jak ma się sprawa z sufitem do tej pory zawsze kleiłem kasetony a też
> chciałbym malować.
Na suficie można również położyć gładź i będzie dobrze.

--

****************************************************
****************************
"Prawa są jak pajęczyny, poprzez które przedostają się wielkie muchy,
a w których więzną małe." Monteskiusz.
****************************************************
****************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-05-21 21:44:46

Temat: Re: Gładz gipsowa
Od: "kamil" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanów się czy jeśli masz straszne nierówności, nie lepiej skuć do gołej
płyty i wtedy położyć rasowy tynk.
U mnie, zrywając tapetę doszedłem do tynku i okazało się że cement, który
miał go spajać pewnie poszedł na lewo (wczesne lata 80-te). Sam piasek na
ścianie. Skułem (raczej osypałem) wszystko i teraz sobie chwalę. Remont
zacząłem od 5kg worka gipsu do załatania dziur w ścianie, a potem już
workami goldbanda czy rotobanda. Po pierwszej ścianie, która skopałem, teraz
jest cacóś. Prawie nie ma różnicy czy kładziesz na sufit czy ściany - jeśli
masz dobry stół (nie wspomnę drabiny). Jedyna różnica, to partie mięśni,
które następnego dnia bolą. Ale za to satysfakcja gwarantowana.
Najważniejsze - zaopatrz się w coś co się chyba nazywa paca o długości coś
pod 60 cm (kawał stalowej blachy z uchwytem). Jak dojdziesz do wprawy, nie
będzie potrzebny szlif (czym wzbudziłem podziw u fachowca, który przyszedł z
wizytacją ;-)).
Najważniejsze się odważyć, ale pamiętaj by zacząć od najmniej wyeksponowanej
ściany - wiadomo ofiary muszą być.

Pozdrawiam i powodzenia
Kamil

PS. kładąc tynk masz większą możliwość wyrównania nierówności, gdyż dajesz
grubą warstwę. Odpada kładzenie paru warstw gładzi, a dobrze zatarty
goldband lub rotoband - w zależności od wymaganej grubości daje efekt
identyczny jak gładź.

Użytkownik "Andrzej Ch." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d6hdog$jpk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> news.tpi.pl napisał:
> > Chcialbym zrezygnować z tapetowania
> > jednakze mam bardzo nierówne ściany (tapeta grubsza przykrywa) co z tym
> > zrobić czy da sie to gładzia gipsową przykryć???
> Gładź to powinna wyrównać,chodzi tylko o ilość gipsu i nakład pracy (ilość
> warstw które przy dużych nierównościach musza być układane stopniowo)
> > jak ma się sprawa z sufitem do tej pory zawsze kleiłem kasetony a też
> > chciałbym malować.
> Na suficie można również położyć gładź i będzie dobrze.
>
> --
>
>
****************************************************
************************
****
> "Prawa są jak pajęczyny, poprzez które przedostają się wielkie muchy,
> a w których więzną małe." Monteskiusz.
>
****************************************************
************************
****
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-05-23 12:44:22

Temat: Re: Gładz gipsowa
Od: "ytorkin [wawa]" <a...@d...people.usun.to.pl> szukaj wiadomości tego autora

kamil po głębszej zadumie, wystukał/a cichutko co następuje:

> PS. kładąc tynk masz większą możliwość wyrównania nierówności, gdyż
> dajesz grubą warstwę. Odpada kładzenie paru warstw gładzi, a dobrze
> zatarty goldband lub rotoband - w zależności od wymaganej grubości
> daje efekt identyczny jak gładź.

Ja polecam na spód goldband'a a potem gładź dla wyrównania. Goldband'a
bardzo źle się zaciera. Gips przecierasz taką specjalną gąbeczką i ściana
wychodzi bardzo ładnie. Pozostaje tylko pociągnąć gruntem i pomalować.

Pozdrawiam Arek

ps. odpowiedaj pod cytatem a nie nad.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry