« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-22 17:04:55
Temat: Gradówka. Pomocy !Błagam poradzcie mi cos .Mam gradówkę na powiece(to już jest
potwierdzone)ale za wszelką cenę chce uniknąc zabiegu usuwania!!!
Słyszałam ze czasem znika sama...
Co robić zeby jej w tym pomóc ?
Jakie są szanse na to ze sie wyleczy bez cięcia?
Pozdrawiam
IZA
i...@p...fm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-22 17:16:29
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !my friend IZA ( i...@p...fm ) wrote :
> Błagam poradzcie mi cos .Mam gradówkę na powiece(to już jest
> potwierdzone)ale za wszelką cenę chce uniknąc zabiegu usuwania!!!
> Słyszałam ze czasem znika sama...
> Co robić zeby jej w tym pomóc ?
> Jakie są szanse na to ze sie wyleczy bez cięcia?
Ja też mam, ale okulista (owszem mówił o chirurgicznym usuwaniu) przepisał
mi leki, które jak na razie pomogły.
Mam pytanie. Czy również dostałaś leki?
Pzdr.
iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-22 17:27:07
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !
Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
news:bup0hl$blr$1@absinth.dialog.net.pl...
> my friend IZA ( i...@p...fm ) wrote :
> > Błagam poradzcie mi cos .Mam gradówkę na powiece(to już jest
> > potwierdzone)ale za wszelką cenę chce uniknąc zabiegu usuwania!!!
> > Słyszałam ze czasem znika sama...
> > Co robić zeby jej w tym pomóc ?
> > Jakie są szanse na to ze sie wyleczy bez cięcia?
> Ja też mam, ale okulista (owszem mówił o chirurgicznym usuwaniu) przepisał
> mi leki, które jak na razie pomogły.
> Mam pytanie. Czy również dostałaś leki?
>
> Pzdr.
> iwona
>
Dostałam neomycynę(masc) i biobacyne ( kropelki)i kazała przykładać cieple
kompresy,ale jak narazie (2 tyg )nie wiele mi pomogło.
Kulka jest nadal--niewielka ale jest.
A z tego co wiem to ten zabieg nie jest japrzyjemniejszy a pozatym ja sie
piekielnie boje .Ale ze mnie panikara ,co ?
A tobie co przepisała ? jak długo masz te gradówke ? i jak ci to pomogło ?
IZA
i...@p...fm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-22 17:48:52
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !my friend IZA ( i...@p...fm ) wrote :
> Dostałam neomycynę(masc) i biobacyne ( kropelki)i kazała przykładać cieple
> kompresy,ale jak narazie (2 tyg )nie wiele mi pomogło.
> Kulka jest nadal--niewielka ale jest.
> A z tego co wiem to ten zabieg nie jest japrzyjemniejszy a pozatym ja sie
> piekielnie boje .Ale ze mnie panikara ,co ?
>
> A tobie co przepisała ? jak długo masz te gradówke ? i jak ci to pomogło ?
>
> IZA
Może miałam więcej szczęścia, bo mi pękła. Przepisał mi ATECORTIN-zawiesinę
przez 2 dni dwa razy dziennie, a przy jej ewntualnym powiększeniu miałam
stosować 3 razy dz.,ale nie było potrzeby. Było to w X.02r. i jak do tej
pory mam spokój.
Pzdr.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-22 18:00:25
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !
> Może miałam więcej szczęścia, bo mi pękła. Przepisał mi
ATECORTIN-zawiesinę
> przez 2 dni dwa razy dziennie, a przy jej ewntualnym powiększeniu miałam
> stosować 3 razy dz.,ale nie było potrzeby. Było to w X.02r. i jak do tej
> pory mam spokój.
> Pzdr.
> Iwona
>
>
Dzieki--ja mam ją chyba od miesiaca,a lecze od 2 tygodni i nic
Wizyte do lekarz mam wyznaczoną na 3 marca ! Mam nadzieję ze do tej pory nie
umre :):):)
Powiem jej zeby mi przepisała to co tobie bo ciąc sie nie dam....:)
Mam nadzieję ze tez troche szczescia mi przypadnie w udziale.Podniosłas mnie
na duchu --do tej pory mi wszyscy mówili ze tego sie nie da wyleczyć. Dzieki
.
Pozdrawiam IZA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-22 18:56:19
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !my friend IZA ( i...@p...fm ) wrote :
>
> Dzieki--ja mam ją chyba od miesiaca,a lecze od 2 tygodni i nic
> Wizyte do lekarz mam wyznaczoną na 3 marca ! Mam nadzieję ze do tej pory
> nie umre :):):)
> Powiem jej zeby mi przepisała to co tobie bo ciąc sie nie dam....:)
> Mam nadzieję ze tez troche szczescia mi przypadnie w udziale.Podniosłas
> mnie na duchu --do tej pory mi wszyscy mówili ze tego sie nie da wyleczyć.
> Dzieki .
>
> Pozdrawiam IZA
Opisałam swój przypadek.
Ciekawa jestem co ci lakarka powie, gdy poprosisz o Atecortin. Pochwal się
na grupie;)
Życzę powodzenia
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-22 19:55:33
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !bup5l7$am9$...@a...news.tpi.pl,
IZA <i...@p...fm>:
> Dzieki--ja mam ją chyba od miesiaca,a lecze od 2 tygodni i nic
> Wizyte do lekarz mam wyznaczoną na 3 marca ! Mam nadzieję ze do tej
> pory nie umre :):):)
> Powiem jej zeby mi przepisała to co tobie bo ciąc sie nie dam....:)
IMHO nieslusznie - obstajac przy dlugim bezskutecznym leczeniu zachowawczym
zrobisz sobie wieksza szkode i cierpienie. To bardzo drobny zabieg.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-22 22:01:11
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !
Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
news:bup6cq$f8r$1@absinth.dialog.net.pl...
> my friend IZA ( i...@p...fm ) wrote :
> >
> > Dzieki--ja mam ją chyba od miesiaca,a lecze od 2 tygodni i nic
> > Wizyte do lekarz mam wyznaczoną na 3 marca ! Mam nadzieję ze do tej pory
> > nie umre :):):)
> > Powiem jej zeby mi przepisała to co tobie bo ciąc sie nie dam....:)
> > Mam nadzieję ze tez troche szczescia mi przypadnie w udziale.Podniosłas
> > mnie na duchu --do tej pory mi wszyscy mówili ze tego sie nie da
wyleczyć.
> > Dzieki .
> >
> > Pozdrawiam IZA
> Opisałam swój przypadek.
> Ciekawa jestem co ci lakarka powie, gdy poprosisz o Atecortin. Pochwal się
> na grupie;)
> Życzę powodzenia
> Iwona
Dzięki...nie omieszkam sie pochwalic...
Pozdr.
IZA
i...@p...fm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-22 22:03:47
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !
Użytkownik "RobertS" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bup9sa$g82$1@topaz.icpnet.pl...
> bup5l7$am9$...@a...news.tpi.pl,
> IZA <i...@p...fm>:
>
> > Dzieki--ja mam ją chyba od miesiaca,a lecze od 2 tygodni i nic
> > Wizyte do lekarz mam wyznaczoną na 3 marca ! Mam nadzieję ze do tej
> > pory nie umre :):):)
> > Powiem jej zeby mi przepisała to co tobie bo ciąc sie nie dam....:)
>
> IMHO nieslusznie - obstajac przy dlugim bezskutecznym leczeniu
zachowawczym
> zrobisz sobie wieksza szkode i cierpienie. To bardzo drobny zabieg.
>
> --
> Robert
> User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
Co zrobić ? Ja sie przeokropnie boję :):):):):)
mojemu koledze przez przypadek przy takim zabiegu rozcieto rogówkę i potem
przez pół roku przyjmował bardzo bolesne zastrzyki w gałkę oczną :(
Pozdr.
IZA
i...@p...fm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-22 22:17:57
Temat: Re: Gradówka. Pomocy !buphci$b98$...@a...news.tpi.pl,
IZA <i...@p...fm>:
> Co zrobić ? Ja sie przeokropnie boję :):):):):)
> mojemu koledze przez przypadek przy takim zabiegu rozcieto rogówkę i
To chyba niezmiernie rzadkie "powiklanie" (casus?). Na wszelki wypadek nie
idz do tego samego okulisty, jesli to prawda ...
> potem przez pół roku przyjmował bardzo bolesne zastrzyki w gałkę
> oczną :(
Podspojowkowe chyba.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |