Grzybów nie myjemy ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-04 22:39:17
Temat: Grzybów nie myjemy ?Od: "z...@k...pl" <o...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ciekawy jestem opini na temat tej wypowiedzi cytuje: Proponowane potrawy
przygotowano, głównie wykorzystując kurki i podgrzybki. - Leśnych grzybów nie
myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi i igliwia - radzi szef kuchni
Aquarelle Piotr Pabisiak. Koniec cytatu.
Dziewi mnie tego rodzaju stwierdzenie że grzybów nie myjemy... Cytat z Gazety
Wyborczej wypowiada się szef kuchni restauracji Aquarelle w hotelu Radisson SAS
(4 września 2003)
Pozdrawiam
P.S. osobiście zawsze płucze grzyby przed gotowaniem jakoś nie wyobrażam sobie
jak bez tej czynności w 100% pozbyć się piasku i innych zanieczyszczeń.
Zenit
www.grzybypodhala.prv.pl
www.grzyby.and.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-09-05 04:35:26
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "gREG" <g...@d...dot.pg.dot.gda.ot.pl> szukaj wiadomości tego autora
ja rowniez nie myje..
dluzej to trwa..alemozna pozbyc sie piasku...
gREG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 05:07:43
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "JurekA" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora
z...@k...pl wrote:
> Leśnych grzybów nie myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi
> i igliwia - radzi szef kuchni Aquarelle Piotr Pabisiak.
Fikcja, pana szefa kuchni wyslac wypada jesienia do lasu :>
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 06:05:16
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JurekA" <j...@o...wywal.pl> napisał w wiadomości
news:bj95ne$dkc$1@news.onet.pl...
> z...@k...pl wrote:
> > Leśnych grzybów nie myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi
> > i igliwia - radzi szef kuchni Aquarelle Piotr Pabisiak.
>
> Fikcja, pana szefa kuchni wyslac wypada jesienia do lasu :>
a ja uwazam, ze to zalezy do czego so grzyby - jesli do duszenia to mozna je
umyc, ale jesli do suszenia to nie, przeciez grzyby chlona wode jak gabka i
suszenie mytych grzybow trwaloby wieki o ile wczesniej te grzyby nie
pokrylyby sie plesnia.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 06:16:06
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "JurekA" <j...@o...wywal.pl> szukaj wiadomości tego autora
Basia wrote:
>> z...@k...pl wrote:
>>> Leśnych grzybów nie myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi
>>> i igliwia - radzi szef kuchni Aquarelle Piotr Pabisiak.
>>
>> Fikcja, pana szefa kuchni wyslac wypada jesienia do lasu :>
>
>
> a ja uwazam, ze to zalezy do czego so grzyby - jesli do duszenia to
> mozna je umyc, ale jesli do suszenia to nie, przeciez grzyby chlona
> wode jak gabka i suszenie mytych grzybow trwaloby wieki o ile
> wczesniej te grzyby nie pokrylyby sie plesnia.
Nie no ....ja nie mialem na mysli grzybow do suszenia oczywiscie, tu
masz calkowita racje!
PS. Swego czasu kupilem taki interes do suszenia grzybow i nie tylko.
Kladzie sie toto warstwami pociete w plasterkii na drugi dzien wszystko
suche. Polecam - bo bardzo wygodne.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 06:46:42
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "Iwona" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
witam,
nie wiem jak to jest z grzybami, ale zostałam kiedyś poinstruowana przez
koleżankę uczęszczającą do szkoły rolniczej, że pieczarek podobnie jak np.
malin się nie myje bo tracą swoja wartość. i wtedy jest tak jakbyśmy niczego
nie zjedli.
Pozdrawiam
Iwona - pierwszy raz na grupie
Użytkownik "z...@k...pl" <o...@W...onet.pl> napisał w
wiadomości news:10d5.00002ab6.3f57bf14@newsgate.onet.pl...
> Ciekawy jestem opini na temat tej wypowiedzi cytuje: Proponowane potrawy
> przygotowano, głównie wykorzystując kurki i podgrzybki. - Leśnych grzybów
nie
> myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi i igliwia - radzi szef
kuchni
> Aquarelle Piotr Pabisiak. Koniec cytatu.
> Dziewi mnie tego rodzaju stwierdzenie że grzybów nie myjemy... Cytat z
Gazety
> Wyborczej wypowiada się szef kuchni restauracji Aquarelle w hotelu
Radisson SAS
> (4 września 2003)
> Pozdrawiam
> P.S. osobiście zawsze płucze grzyby przed gotowaniem jakoś nie wyobrażam
sobie
> jak bez tej czynności w 100% pozbyć się piasku i innych zanieczyszczeń.
> Zenit
> www.grzybypodhala.prv.pl
> www.grzyby.and.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 07:27:40
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "z...@k...pl" <o...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Podzielam opinię że suszarka do grzybów
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/akcesoria.htm#Su
szarki to wspaniała sprawa -
jedyny problem gdy dużo grzybów zbyt mała a proces suszenia długi. Dobra przy
mini wysypie grzybów.
> PS. Swego czasu kupilem taki interes do suszenia grzybow i nie tylko.
> Kladzie sie toto warstwami pociete w plasterkii na drugi dzien wszystko
> suche. Polecam - bo bardzo wygodne.
>
> J.
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 09:41:03
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "satia" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "z...@k...pl" <o...@W...onet.pl> napisał
w wiadomości news:10d5.00002ab6.3f57bf14@newsgate.onet.pl...
> Ciekawy jestem opini na temat tej wypowiedzi cytuje: Proponowane potrawy
> przygotowano, głównie wykorzystując kurki i podgrzybki. - Leśnych
grzybów nie
> myjemy, a jedynie delikatnie oczyszczamy z ziemi i igliwia - radzi szef
kuchni
> Aquarelle Piotr Pabisiak. Koniec cytatu.
to samo powiedział kiedys znajomy z TV, niejki pan Makłowicz,
przygotowując jakąś potrawę z grzybami - że się nie myje, jedynie
pędzelkiem oczyszcza z piachu i innych, mycie ponoć wypłukuje z grzybów
smaczek. Grzyby chyba i tak nie są zbyt atrakcyjne pod względem walorów
odzywczych...
Ja jednak myję, niecierpliwa jestem, jak mam kosz do przerobienia i oczy
się kleją do spania.
pozdrawiam
satia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 15:40:48
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "Agnieszka " <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Iwona <a...@g...pl> napisał(a):
> witam,
>
> nie wiem jak to jest z grzybami, ale zostałam kiedyś poinstruowana przez
> koleżankę uczęszczającą do szkoły rolniczej, że pieczarek podobnie jak np.
> malin się nie myje bo tracą swoja wartość. i wtedy jest tak jakbyśmy niczego
> nie zjedli.
Jako dietetyk powiem że grzyby mają znikomą wartość odżywczą wiec niczego ie
tracą w czasie mycia. A osobiście nie wyobrażam sobie bez 100 krotnego
płókania zielonki oczyścić?? toż to pod ziemią prawie rośnie wiec piach ma
prwie wrośnięty, a to najlepszy grzyb... Pieczarek owszem można nie myś bo
one skubane na czyściutkiej słomce rosną, ja je tylko obieram (skórka z
kapelusza idalnie schodzi) a młodziutkie płucze... Pozatym nigdy nie wiesz
czy przed chwilą na ten grzybek sarenka czy inny zajączek siusiu nie zrobili:)
Aga
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 18:49:15
Temat: Re: Grzybów nie myjemy ?Od: "Bee" <b...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> PS. Swego czasu kupilem taki interes do suszenia grzybow i nie tylko.
> Kladzie sie toto warstwami pociete w plasterkii na drugi dzien wszystko
> suche. Polecam - bo bardzo wygodne.
Gdy moja mam mieszkała na wsi to nie miała problemu z suszeniem grzybów,
wieszali je nad kuchnią - ja już mam większy problem. Jednak kuchenka z
termoobiegiem zdaje u mnie egzamin z suszenia grzybów - dwie lub trzy
blaszki, obieg i zostawiam na noc. Minusem to trochę większe rachunki za
prąd;)
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |