| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-02 10:33:09
Temat: Gulka przy nadgarstkuMojemu tacie wyskoczyla gulka w okolicach nadgarstka. Mial taka ok pol roku
temu i wtedy po tygodniu mu sama znikla. Teraz znow sie pojawila i siedzi
tam juz z 2 tygodnie. (Srednica 2cm) byl u jednego lekarza i kazal mu
wycinac, drugi ze nie, bo moze sie jakis rak potem z tego zrobic :( Czy ktos
mial podobny przypadek? Jest jeszcze w moich oklicach taka starsza pani
(Serwinka :) ludzie do niej smigaja z roznych czesci Polski podobno. Ona
leczy takimi domowymi starymi spsobami, mascie, oklady, czassami jakas kosc
polamie zeby z powrotem nastawic itp. Czy sadzicie ze ona moze tu bardziej
pomoc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-02 10:47:57
Temat: Re: Gulka przy nadgarstku
> Mojemu tacie wyskoczyla gulka w okolicach nadgarstka. Mial taka ok pol
roku
> temu i wtedy po tygodniu mu sama znikla. Teraz znow sie pojawila i siedzi
> tam juz z 2 tygodnie. (Srednica 2cm) byl u jednego lekarza i kazal mu
> wycinac, drugi ze nie, bo moze sie jakis rak potem z tego zrobic :( Czy
ktos
> mial podobny przypadek?
moge sie mylic z twojego opisu, ale byc moze to ganglion - w internecie jest
sporo informacji na ten temat
leczenie (w moim przypadku) sprowadzilo sie do wyssania strzykawa plynu,
ktory sie tam zgromadzil (bez znieczulenia, wszystko trwalo jakies 5 min,
zadnych powiklan).
ale jak mowilem - moze chodzi o cos innego!
pzdr olbik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-02 10:50:53
Temat: Re: Gulka przy nadgarstkuChoć należy unikać stawiania diagnoz przez internet, zwłaszcza na podstawie
tak lakonicznych opisów - przypuszczam, że chodzi o ganglion (takie
paskudztwo wywodzące się z pochewek ścięgnistych).
Jeśli mały to rozdusić (zdecydowany nacisk i torbielka pęka - choroba znika
bez śladu).
Jeśli duży (czyli taki jak u taty niestety) to operacja...
O ile mi wiadomo maści na to nie wymyślili...
SzM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-02 11:05:41
Temat: Re: Gulka przy nadgarstkuUżytkownik "Bursztynka" <b...@U...pl> napisał w wiadomości
news:26963-1067769198@leczna.enterpol.pl...
| Mojemu tacie wyskoczyla gulka w okolicach nadgarstka.
...[ciach]...
| Czy ktos mial podobny przypadek?
ganglion albo torbiel galaretowata (to tak a propos jakbys chciala poszukac
czegos w sieci). Mój ganglionik został usunięty chirurgicznie, znieczulenie
splotu ramiennego. Żyje, mam się dobrze ;)) , raka jak na razie tez nie mam,
przynjamniej nic mi nie wiadomo na ten temat.
Ale ganglion zdązył już raz się odnowić :(
| Jest jeszcze w moich oklicach taka starsza pani
| (Serwinka :) ludzie do niej smigaja z roznych czesci Polski podobno. Ona
| leczy takimi domowymi starymi spsobami, mascie, oklady, czassami jakas
kosc
| polamie zeby z powrotem nastawic itp. Czy sadzicie ze ona moze tu bardziej
| pomoc?
Nie wierze w tego typu "znachorów". Uważam, ze pomóc nie pomogą, a mogą
jedynie zaszkodzić, leczą siłą sugestii. Taaak i jako, ze włóczę sie od 7
lat po szpitalach słyszałam jak "domowymi sposobami" pozbyc sie gangliona.
Jedni używaja do tego jakiegos ciezkiego przedmiotu uderzając "gulkę", aby
pękła, inni robią okłady ( nie wiem z czego i rzekomo co mają one zdziałać)
i takie tam, temu podobne (jak dla mnie) bzdury.
pzdr.
M.
--
"Życie zawsze weryfikuje marzenia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-02 11:13:40
Temat: Re: Gulka przy nadgarstku
Użytkownik "SzM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bo2nqc$q61$1@topaz.icpnet.pl...
| Jeśli mały to rozdusić (zdecydowany nacisk i torbielka pęka - choroba
znika
| bez śladu)
...[ciach]...
| SzM
|
Przepraszam, ze się "czepiam", wiem, ze jestes lekarzem, ale czy
rozgniatanie ganglionów to z medycznego punktu widzenia jeden ze sposobów
leczenia tego typu torbieli?
Bo z tego co wiem ( z rozmów z lekarzami z poznańskiej Kliniki Chir. Reki i
lekarzami z warszwaskiego Szpitala Dzieciątka Jezus to zabieg, ktorego
dokonuja laicy, a czego nie mozna robić).
Wiem, ze zapewne zalezy to od "rozmiarow" i stopnia zaawansowania, więc tak
tylko pytam...
pzdr.
M.
--
"Życie zawsze weryfikuje marzenia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-02 14:09:26
Temat: Re: Gulka przy nadgarstku
Użytkownik "Bursztynka" <b...@U...pl> napisał w wiadomości
news:26963-1067769198@leczna.enterpol.pl...
> Mojemu tacie wyskoczyla gulka w okolicach nadgarstka. Mial taka ok pol
roku
> temu i wtedy po tygodniu mu sama znikla. Teraz znow sie pojawila i siedzi
> tam juz z 2 tygodnie. (Srednica 2cm) byl u jednego lekarza i kazal mu
> wycinac, drugi ze nie, bo moze sie jakis rak potem z tego zrobic :( Czy
ktos
> mial podobny przypadek? Jest jeszcze w moich oklicach taka starsza pani
> (Serwinka :) ludzie do niej smigaja z roznych czesci Polski podobno. Ona
> leczy takimi domowymi starymi spsobami, mascie, oklady, czassami jakas
kosc
> polamie zeby z powrotem nastawic itp. Czy sadzicie ze ona moze tu bardziej
> pomoc?
>
>
Mialem takiego samego gangliona na nadgarstku, moze byl troche mniejszy,
pewien dobry chirurg z Wroclawia powiedzial, abym to czesto ugniatal (mimo
że boli) i powinno samo sie rozejsc. W innym przypadku - usuniecie
operacyjnie.
Ganglion sam mi zszedl jak to uslyszal :) Wystarczyło masowac (najlepiej
jakims żelem, bo poslizg lepszy ;-) )
Pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-02 15:12:09
Temat: Re: Gulka przy nadgarstkuTo rozgniatanie to nieoficjalny "patent" zapożyczony od jednego z
poznańskich ortopedów. Skutecznie tak walczyłem z ganglionem w rodzinie
przez jakiś czas... Nazwałem to paskudztwo, bo niestety bez względu na to
czy podda się to operacji, czy rozdusi lubi sobie za jakiś czas wyrosnąć na
nowo.
A o ile wiem (proszę ewentualnych specjalistów o sprostowanie) to jest to
wypełniona mazią torebka łącznotkankowa. Jak torebka pęknie to maź się
rozleje i wchłonie, a torebka ulega zarośnięciu.
SzM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-03 11:05:33
Temat: Re: Gulka przy nadgarstkuUżytkownik "Magda" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bo2onk$nnq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Użytkownik "SzM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bo2nqc$q61$1@topaz.icpnet.pl...
>
> | Jeśli mały to rozdusić (zdecydowany nacisk i torbielka pęka - choroba
> znika
> | bez śladu)
> ...[ciach]...
> | SzM
> |
>
> Przepraszam, ze się "czepiam", wiem, ze jestes lekarzem, ale czy
> rozgniatanie ganglionów to z medycznego punktu widzenia jeden ze sposobów
> leczenia tego typu torbieli?
> Bo z tego co wiem ( z rozmów z lekarzami z poznańskiej Kliniki Chir. Reki
i
> lekarzami z warszwaskiego Szpitala Dzieciątka Jezus to zabieg, ktorego
> dokonuja laicy, a czego nie mozna robić).
> Wiem, ze zapewne zalezy to od "rozmiarow" i stopnia zaawansowania, więc
tak
> tylko pytam...
jak najbardziej mozna, ale jak ganglion jest wiekszy to ryzyka nawrotu jest
duzo wieksze
zreszta zabieg chirurgiczny sprowadza sie ogolnie do podobnej czynnosci
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-07 21:29:42
Temat: Re: Gulka przy nadgarstkuTata jednak ma jutro zabieg usuniecia tej gulki. Czy ktos wie ile to trwa i
jak przebiega? i czy boli? bo jade z nim jako opiekun i kierowca bo
podejrzewam ze przeciez nie bedzie w stanie kierowac bo reka chyba bedzie
znieczulona.
Opiekoncza corka :)
Dzieki za szybka odpowiedz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |