HMMMMMMM......;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2010-10-12 03:15:43

Temat: HMMMMMMM......;)
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Temat: Myślisz, że jesteś rozsądny i racjonalny? Nie znasz wyników
psychologicznych eksperymentów.
Wiadomość: Wiesław Baryła pytał kiedyś studentów, co myślą o firmie
Nihex. 31% miało o niej negatywne zdanie....Problem w tym, że taka
firma w ogóle nie istnieje!
LUDZIE MAJĄ POGLĄDY NA TEMAT RZECZY, KTÓRE NIE ISTNIEJĄ.

Keith Davis i Edward E.Jones poprosili uczestników badania, aby
powiedzieli młodemu mężczyźnie, którego widzieli po raz pierwszy [ w
rzeczywistości był to współpracownik badaczy], że jest płytki,
niegodny zaufania i nudy. Ci, którzy to zrobili i obrazili Bogu ducha
winnego człowieka, mniej go potem lubili i gorzej go oceniali.
Przekonali samych siebie, że zasłużył sobie na to co go spotkało.
LUDZIE ZACZYNAJĄ NIENAWIDZIĆ TYCH , KTÓRYCH WCZEŚNIEJ SKRZYWDZILI, ABY
MÓC NADAL DOBRZE O SOBIE MYŚLEĆ.

Blondynki są głupie? Murzyni mniej inteligentni? A kobiety nie lubią
matematyki? Coś w tym jest? Owszem. Według Claude'a Steele'a to efekt
zagrożenia stereotypem; przedstawiciele stereotypizowanych grup
martwią się, jak wypadną w pewnych sytułacjach, które mogłyby
potwierdzić, że coś jest na rzeczy z tym stereotypem, zaś te obawy i
martwienie się pochłaniają ich zasoby poznawcze i....wypadają gorzej,
proroctwo się spełnia. W badaniach Sylwii Bedeńskiej blondynki, które
wysłuchały dowcipów o blondynkach [ typu; policjant pyta- Co pani
robiła w nocy z 14 na 15 grudnia? Na co blondynka- Może pan powtórzyć?
Z 14 na na którego?], gorzej wypadały pod względem myślenia twórczego
niż panie o blond włosach, które wysłuchały dowcipów na inny temat.
LUDZIE SAMI SĄ SWYM NAJWIĘKSZYM WROGIEM; JEŚLI OBAWIAJĄ SIĘ, ŻE COŚ IM
NIE PÓJDZIE, TO ZAZWYCZAJ JEST TAK ...JAK SIĘ OBAWIAJĄ.

W eksperymencie Johna Derleya i C. Batsona słuchacze seminarium
duchownego biegli, by wygłosić odczyt na temat przypowieści o dobrym
Samarytaninie. Tak się śpieszyli, że nie przystaneli przy leżącym i
wyraźnie potrzebującym pomocy człowieku.
TO, CO LUDZIE MÓWIĄ I CO ROBIĄ--TO DWIE RÓŻNE SPRAWY.
;)))