« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-08 11:19:17
Temat: Herbata a bezsennoscDzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. i tak sie zastanawiam, na ile
herbata ma wplyw na sen, a raczej jego brak, bo ze wzgledu na obawe przed
przeziebieniem wypilem 3 jej kubki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-08 12:31:51
Temat: Re: Herbata a bezsennosc
Użytkownik "Rybak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cua78h$566$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. i tak sie zastanawiam, na ile
> herbata ma wplyw na sen, a raczej jego brak, bo ze wzgledu na obawe przed
> przeziebieniem wypilem 3 jej kubki.
>
No, chyba widzisz jaki ma...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-08 12:36:36
Temat: Re: Herbata a bezsennoscDnia Tue, 08 Feb 2005 12:19:17 +0100, Rybak napisał(a):
> Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. i tak sie zastanawiam, na ile
> herbata ma wplyw na sen, a raczej jego brak, bo ze wzgledu na obawe przed
> przeziebieniem wypilem 3 jej kubki.
Podobno tak szczególnie mocna, ostatnio nawet słyszałem, że kawa jest
zdrowsza od herbaty(ale tyczyło się to głównie sypanej).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-08 12:45:57
Temat: Re: Herbata a bezsennoscHmm, różnie to bywa z herbatą, po ja na ten przykład potrafię wypić dziennie
naście kubków rzeczonego napoju nie odczuwając przy tym najmniejszego
pobudzenia.
Pozdr.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-08 13:01:49
Temat: Re: Herbata a bezsennosc"Rybak" <m...@p...onet.pl> writes:
> Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. i tak sie zastanawiam, na ile
> herbata ma wplyw na sen, a raczej jego brak, bo ze wzgledu na obawe
> przed przeziebieniem wypilem 3 jej kubki.
Jezeli dla ciebie jest to wieksza ilosc niz zwykle, to owszem, moze
miec wplyw. Sa ludzie, ktorzy nie moga zasnac po wieczornej kawie,
inni po wypiciu herbaty, a jeszcze inni pija 10 kubkow i spia jak
susły.
Oczywiscie, jesli zaczyna ci sie przeziebienie, to np. zatkany nos tez
moze utrudnic zasniecie.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-08 14:35:56
Temat: Re: Herbata a bezsennosc
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2nhdkndx36.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Rybak" <m...@p...onet.pl> writes:
>
> > Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. i tak sie zastanawiam, na ile
> > herbata ma wplyw na sen, a raczej jego brak, bo ze wzgledu na obawe
> > przed przeziebieniem wypilem 3 jej kubki.
>
> Jezeli dla ciebie jest to wieksza ilosc niz zwykle, to owszem, moze
> miec wplyw. Sa ludzie, ktorzy nie moga zasnac po wieczornej kawie,
> inni po wypiciu herbaty, a jeszcze inni pija 10 kubkow i spia jak
> susły.
>
> Oczywiscie, jesli zaczyna ci sie przeziebienie, to np. zatkany nos tez
> moze utrudnic zasniecie.
>
> MJ
Dzieki, to przynajmniej mam juz pewnosc, ze to przez herbate (a faktycznie
pierwszy raz w zyciu wypilem wiecej niz dwa kubki jednego dnia).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-02-08 17:48:32
Temat: Re: Herbata a bezsennoscRybak napisał najwidoczniej strasznie nie wyspany bo:
>Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. <cut>
Phi... zdarzały się noce że leżałem bez zaśnięcia całą noc :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-02-08 20:05:42
Temat: Re: Herbata a bezsennosc
Użytkownik "unnamed" <"payback[WYTNIJ_TO]"@os.pl> napisał w wiadomości
news:QX6Od.36446$2e4.7809@news.chello.at...
> Rybak napisał najwidoczniej strasznie nie wyspany bo:
>
> >Dzis w nocy zasnalem o ...5 nad ranem. <cut>
>
> Phi... zdarzały się noce że leżałem bez zaśnięcia całą noc :]
Dziekuje za rzeczowa pomoc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-02-09 14:45:38
Temat: Re: Herbata a bezsennosckiedys czytałem że parzona do 5 minut uspokaja a powyzej 5 minut pobudza,
tak albo na odwrót już nie pamietam jak było dokładnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-02-09 15:16:18
Temat: Re: Herbata a bezsennoscUżytkownik "aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cud7ot$err$1@atlantis.news.tpi.pl...
> kiedys czytałem że parzona do 5 minut uspokaja a powyzej 5 minut pobudza,
> tak albo na odwrót już nie pamietam jak było dokładnie
Jeśli już to na odwrót. Mniej więcej od drugiej minuty do naparu wydzielają
się garbniki, które wiążą herbaciany odpowiednik kofeiny (teinę?). Herbata
2-minutowa pobudza, a dłużej parzona - uspokoja. Ale jak się zrobi
odpowiednio mocną herbatę, to nawet długie parzenie nie pomoże ;) Na mnie
herbata działa pobudzająco - szczególnie zielona. Działa też bardziej
długofalowo - efekt pobudzający nie pojawia się tak szybko, jak przy kawie.
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |