Heroina
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-12 18:15:07
Temat: HeroinaOd: "Ewa Olesinska" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy ktoś z Was wie jak to z nią jest? Z tym brązowym proszkiem, folią i
ochydnym zapachem, którego już później się nie czuje? Całe szczęście nie ja
nie wiem jak to jest do końca. Ale KTOŚ z moich bardzo bliskich mi osób wie
doskonale i nie może sobie z tym poradzić. Robimy wszystko, oby dwoje, żeby
wreszcie można było powiedzieć z dumą: chociaż na zawsze zostanę narkomanem,
to nie palę już tydzień, miesiąc, rok, dwa...itd. To niewyobrażalnie trudne,
biorąc pod uwagę fakt przebycia już terapii odwykowej, wizyt u psychologa,
psychiatry itd. Ale wierzę w to, że się uda. Ja sama natomiast chciałabym
pomagać innym uzależnionym. Szukam więc kontaktu, gdzie mogłabym pracować
jako wolontariuszka i walczyć z najstraszliwszą rzeczą na świecie. Może
znacie miejsca lub nr telefonóe skąd mogłabym otrzymać takie informacje?
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-02-13 10:24:44
Temat: Re: HeroinaOd: AdamSZ <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ewa Olesinska a écrit dans le message de news:
> Czy ktoś z Was wie jak to z nią jest?
Polecam bardzo lekturę książki Tomasza Piątka "Heroina".
Relacja właśnie z tej drugiej strony...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-02-13 11:05:33
Temat: Re: HeroinaOd: "Aede" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa Olesinska" <e...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b2e2vb$3vj$1@inews.gazeta.pl...
> Czy ktoś z Was wie jak to z nią jest? Z tym brązowym proszkiem, folią i
> ochydnym zapachem, którego już później się nie czuje? Całe szczęście nie
ja
> nie wiem jak to jest do końca. Ale KTOŚ z moich bardzo bliskich mi osób
wie
> doskonale i nie może sobie z tym poradzić. Robimy wszystko, oby dwoje,
żeby
> wreszcie można było powiedzieć z dumą: chociaż na zawsze zostanę
narkomanem,
> to nie palę już tydzień, miesiąc, rok, dwa...itd. To niewyobrażalnie
trudne,
> biorąc pod uwagę fakt przebycia już terapii odwykowej, wizyt u psychologa,
> psychiatry itd. Ale wierzę w to, że się uda. Ja sama natomiast chciałabym
> pomagać innym uzależnionym. Szukam więc kontaktu, gdzie mogłabym pracować
> jako wolontariuszka i walczyć z najstraszliwszą rzeczą na świecie. Może
> znacie miejsca lub nr telefonóe skąd mogłabym otrzymać takie informacje?
> Pozdrawiam.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
W Warszawie jest taka poradnia tam możesz się dowiedzieć (jeśli jesteś z
Warszawy oczywiście)Nie znam dokładnie adresu ale to jest naprzeciwko
Pawiaka na al. Jana Pawła 2 .Życzę szczęścia.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-02-17 10:43:27
Temat: Re: HeroinaOd: "Ewa Olesinska" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
AdamSZ <s...@f...onet.pl> napisał(a):
> Ewa Olesinska a écrit dans le message de news:
>
> > Czy ktoś z Was wie jak to z nią jest?
>
> Polecam bardzo lekturę książki Tomasza Piątka "Heroina".
> Relacja właśnie z tej drugiej strony...
>
> Adam
Dziekuję, przeczytałam już tę książkę. Rewelacyjna zarówno pod względem
rzemiosła pisarskiego jak i autentycznością opisywanych wydarzeń... I znam
doskonale relacje z tej drugiej strony, tyle że .....nieważne juz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |