Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia jedzenie/Wrocław

Grupy

Szukaj w grupach

 

jedzenie/Wrocław

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-08 17:07:12

Temat: jedzenie/Wrocław
Od: "perełka77" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Muszę to w końcu przyznać: mam 25 lat i jestem uzależniona od jedzenia,
szczególnie słodyczy...
Szukam osób, których dotyczy ten problem....skoro alkoholicy stworzyli grupę
AA to my możemy również pomóc sobie w podobny sposób.Ponieważ jednak skutek
naszego "uzależnienia" jest często widoczny...myślę że jesteśmy bardziej
napiętnowani przez społeczeństwo,traktowani jak osoby 2 kategorii, a nasz
problem nie jest postrzegany jako choroba, a raczej słaba wola.Piszcie na
forum i na priva : GG 1621607


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-02-17 16:54:16

Temat: Re: jedzenie/Wrocław
Od: "tdrk" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja tez jestem uzaleniony od jedzenia, w dodatku jeszcze od picia i
powietrza. A tak na powaznie, to tez musze przyznac, ze uwielbiam slodycze i
moge zjesc nawet 2 czy 3 tabliczki czekolady pod rzad. Na szczescie moj
metabolizm powoduje, ze nie pozostaje po nich zaden slad w mojej podsciolce
tluszczowej. Co do uzaleaniania sie od jedzenia- nic w tym dziwnego,
czlowiek uzalenia sie od wszystkiego co przyjemne. Sprobuj zwiazac jedzenie
slodyczy z czyms co robisz rzadko. W moim przypadku: staram sie jesc wtedy
kiedy sie ucze (na dodatek ponoc czekolada dobrze wplywa na chlonienie
wiedzy), a ze ucze sie raczej bardzo rzadko to o ile nie zapomne o tej
zasadzie :). to i jem rzadko.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-04-28 03:57:33

Temat: Re: jedzenie/Wrocław
Od: "żarłok" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

=?ISO-8859-1?Q? pere=B3ka77 ?= <d...@p...fm> napisał(a):

> Muszę to w końcu przyznać: mam 25 lat i jestem uzależniona od jedzenia,
> szczególnie słodyczy...
> Szukam osób, których dotyczy ten problem....skoro alkoholicy stworzyli grupę
> AA to my możemy również pomóc sobie w podobny sposób.Ponieważ jednak skutek
> naszego "uzależnienia" jest często widoczny...myślę że jesteśmy bardziej
> napiętnowani przez społeczeństwo,traktowani jak osoby 2 kategorii, a nasz
> problem nie jest postrzegany jako choroba, a raczej słaba wola.Piszcie na
> forum i na priva : GG 1621607
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-05-09 09:43:46

Temat: Odp: jedzenie/Wrocław
Od: "Kamila K" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak przy kazdym uzaleznieniu musisz sie przygotować na ciężką walke samej ze
soba. Jesli faktycznie dojrzalas juz do tego alby powiedziec jedzeniu nie
proponuje:
1. Pojść do zielarni lub herbaciarni i zaopatrzyć sie w herbaty ktore
minimalizują uczucie głodu, takich herbatek jest sporo np. zielona Yerba
mate i czerwona Phu-Erh, wybrać taka ktorej smak najbardziej odpowiada.
2. Pić herbate conajmniej 3 razy dziennie, koniecznie rano i w duzych
ilościach.
3. Niestety trzeba rownież zminimalizowac jedzenie a w szczegolnosci to
tłuste i ciężkie (słodycze tez). oczywiście nie twierdze ze od czasu do
czasu nie mozna zjesc pizzy albo zeby na obiad unikac miesa, ale odwrocic to
sobie i jesc do biadu wiecej jarzyn a ziemniaki polac woda z nich zamiast
tlustym sosem.
4. Zaopatrzyć sie w kilka warzywnych moroznek tak aby zawsze cos bylo w
zamrazalniku.
5. W obecnym okresie zaczynaja pojawiac sie warzywka na straganach -
wykorzystac ten fakt.
6. Doprowadzic do tego aby w domu nigdy nie bylo zbvyt duzo slodyczy, tak
zeby zjesc nawyzej jednego batonika :-).
7. Nauczyć sie aktywnie wykorzystywać wolny czas np. jezdzac na rowerze albo
wychodzac na zwykly spacer.
Zycze powodzenia, bo wcale nie jest takie trudne, trzeba tylko chciec :-)
Agata

Użytkownik żarłok <k...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b8i8rd$9t5$...@i...gazeta.pl...
> =?ISO-8859-1?Q? pere=B3ka77 ?= <d...@p...fm> napisał(a):
>
> > Muszę to w końcu przyznać: mam 25 lat i jestem uzależniona od jedzenia,
> > szczególnie słodyczy...
> > Szukam osób, których dotyczy ten problem....skoro alkoholicy stworzyli
grupę
> > AA to my możemy również pomóc sobie w podobny sposób.Ponieważ jednak
skutek
> > naszego "uzależnienia" jest często widoczny...myślę że jesteśmy bardziej
> > napiętnowani przez społeczeństwo,traktowani jak osoby 2 kategorii, a
nasz
> > problem nie jest postrzegany jako choroba, a raczej słaba wola.Piszcie
na
> > forum i na priva : GG 1621607
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Proszę o kontakt
Zapraszam do forum alkoholikow i zainteresowanych
Ośrodek za granicą
Szukam grupy AA (w-wa)
Jak to jest z paleniem zielska?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »