« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-05-06 20:52:21
Temat: Re: Hmm..Użytkownik Ania Bjork napisała:
> eeeeeee, splukac pod kranem :-)
No chyba na tym właśnie polega to "ulubione" przez większość ludzi pomywanie
:-))
> zmywarka wysusza....
eeeeee....Nie lubie tak wytartych naczyń:-( Strasznie piszczą:-(
> ubrania jednorazowe :-)))
To jest myśl!:-) Używasz?:-)
> lodowka sama sie odmraza.... :-))))
Odmrazać sie odmraza,ale co z umyciem po odmrozeniu? Przynajmniej ja myje:-)
--
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2002-05-07 08:12:27
Temat: OT lodowki ;-)Użytkownik OBAS <o...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ab80et$ihn$...@n...tpi.pl...
> > lodowka sama sie odmraza.... :-))))
>
> Odmrazać sie odmraza,ale co z umyciem po odmrozeniu? Przynajmniej ja
myje:-)
Mielismy w wynajetym mieszkaniu niesamowitą lodowke, ktorej sie w ogole nie
rozmrazało (jeden z modeli indesit) - miala system (??????) rozmrazania
nadmiaru lodu i odprowadzania wody do pojemnika, ktory jednoczesnie sluzyl
jako "chlodziarka" dla tych rurek, ktore sie tak rozgrzewaja z tylu lodowki
(sorry za lamerstwo w opisie!!), wiec ta woda je chlodzila i sobie parowala.
Po roku uzywania BEZ rozmrazania w lodowce i zamrazarce nie bylo grama
lodu.... (mylam ja od czasu do czasu i tak, ale nie trzeba bylo
rozmrazac.....)
A nasza Ardo, ponoc nie wymagajaca rozmrazania, przeczy temu iloscią lodu po
tygodniu... fuj nigdy wiecej....
--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-05-07 13:45:26
Temat: Re: Hmm..
Użytkownik "OBAS" <o...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ab6nf0$jhf$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik wrote:Dorunia
> > No to możemy razem otworzyć punkt prasowania, bo ja uwielbiam
> > prasować, za to nie cierpię zmywać naczyń, ale na to znalazła się rada
> >(zmywarka)
>
> Ok:-) Tylko gdzie?:-)) Ja dołączę jeszcze funkcje pomywania,wycierania
> naczyń,prania,sprzątania,mycia lodówki itp.:-))
> --
> Pozdrawiam
> Jola
>
No to musimy tylko otworzyć coś w pół drogi
Pozdrawiam Dorunia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-05-08 07:57:29
Temat: Re: OT lodowki ;-)Osoba znana jako Anyia => Madzik zapodała:
>
> A nasza Ardo, ponoc nie wymagajaca rozmrazania, przeczy temu iloscią lodu
> po tygodniu... fuj nigdy wiecej....
Ten system, który opisałaś wyżej to już chyba we wszystkich lodówkach
obowiązuje... A ja mam 10 letnią Snaigę, made in Ukraina, jak na owe czasy
cud techniki. Teraz rozmrażam ją ze względu na zamrażarkę, ale jak się w tę
i we wtę zagląda, to i lód się robi. Lodówka w zasadzie jest bezobsługowa
(jak ktoś lubi upaprane czymś ścianki czy półki;-))
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |