Strona główna Grupy pl.sci.psychologia I am.:P

Grupy

Szukaj w grupach

 

I am.:P

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-18 14:12:56

Temat: Re: Państwo to my.
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marek Kruzel" <h...@g...pl> wrote in message
news:pan.2002.11.16.23.43.24.49271.3473@go2.pl...

A co to byl za watek w ktorym - rzekomo - "narozrabiales"?
Zeby sie zjezyc - musze przeczytac! :-)

Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-18 16:04:35

Temat: Re: Państwo to my.
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 17 Nov 2002 00:43:25 +0100, Marek Kruzel <h...@g...pl>
wrote:

>Interesują mnie tym razem kryteria oceny państwa i społeczeństwa.
>Według mnie istotne dla tej oceny są, prócz traktowania słabszych,
>także stosunek społeczeństwa do władzy (polityków, urzędników),
>bogatych i przestępców (oraz odwrotnie). Co Wy na to?

A ja na to, że kryteria oceny państwa/społęczeństwa są uwarunkowane
kulturowo. Możemy oceniać państwo X z zachodniego punktu widzenia.
Albo z punktu widzenia kultury islamskiej. I tak dalej. W ramach
danej kultury funkcjonują ponadto rozmaite kryteria. Piszesz
przykładowo o traktowaniu słabszych. Weźmy - dajmy na to - "słabość" w
znaczeniu ekonomicznym. Państwo, które wspiera tych, którzy nie radzą
sobie na rynku pracy, będzie dobre dla socjaldemokraty, zaś karygodne
dla skrajnego liberała.

Pozdrawiam,
--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 21:32:39

Temat: Re: Państwo to my.
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Kruzel" napisał:
> Nieco zaniepokojony nikłą rekcją na mój powrót

Nie chciałam być kolejną owieczką, która raduje się
z Twojego powrotu, nie było takiej nikłej reakcji :-)
Jestem wdzięczna za twoje poszukiwania informacji
w internecie, ostatnio poczytałam o półkulach mózgowych,
dominacji jednej półkuli nad drugą itd. Dziękuję.
Ja jako modemowiec zanim dokopię się do rzetelnej
informacji zostaję bankrutem.

--
Pozdrówka
Ania vel M(m)asoneczka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 22:13:51

Temat: Re: Państwo to my.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 18 Nov 2002 17:04:35 +0100 "Amnesiac"
<amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
<d...@4...com>:

>>Interesują mnie tym razem kryteria oceny państwa i społeczeństwa. Według
>>mnie istotne dla tej oceny są, prócz traktowania słabszych, także
>>stosunek społeczeństwa do władzy (polityków, urzędników), bogatych i
>>przestępców (oraz odwrotnie). Co Wy na to?
>
> A ja na to, że kryteria oceny państwa/społęczeństwa są uwarunkowane
> kulturowo. Możemy oceniać państwo X z zachodniego punktu widzenia. Albo
> z punktu widzenia kultury islamskiej. I tak dalej. W ramach danej
> kultury funkcjonują ponadto rozmaite kryteria. Piszesz przykładowo o
> traktowaniu słabszych. Weźmy - dajmy na to - "słabość" w znaczeniu
> ekonomicznym. Państwo, które wspiera tych, którzy nie radzą sobie na
> rynku pracy, będzie dobre dla socjaldemokraty, zaś karygodne dla
> skrajnego liberała.

Trochę chyba na siłę chcesz polemizować. Zgodnie z tym feudalizm,
nazizm, komunizm, kanibalizm też są równoprawne.;)
Nie mają znaczenia takie, czy inne poglądy, ale wspólny interes,
którym jest np. bezpieczeństwo, ale jeszcze bardziej niska
przestępczość, dobrobyt, ale bardziej brak biedy, wolność wyboru,
ale bardziej szansa.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 00:17:51

Temat: Re: Państwo to my.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 18 Nov 2002 15:12:56 +0100 "Duch" <a...@p...onet.pl>
<arasj0$eje$1@news.tpi.pl>:

> A co to byl za watek w ktorym - rzekomo - "narozrabiales"? Zeby sie
> zjezyc - musze przeczytac! :-)

Z całą pewnością komuś nie odpowiedziałem, gdzieś widziałem post
którego nie ma na moim serwerze, ale zapomniałem. Łukasza Grzybiarza
pochopnie zaczepiłem. Niejaki Anonimus mógł poczuć się nieswojo,
ale imo przegiął. Na wszelki wypadek oberwała Bacha.:) Kaśkę Pyzol
być może zdenerwowałem kilkakrotnie. Więcej nie pomnę.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 11:17:59

Temat: Re: Państwo to my.
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 18 Nov 2002 23:13:51 +0100, Marek Kruzel <h...@g...pl>
wrote:

>Trochę chyba na siłę chcesz polemizować.

Nie!

>Zgodnie z tym feudalizm,
>nazizm, komunizm, kanibalizm też są równoprawne.;)

Równoprawne - z jakiego punktu widzenia? Aby ocenić cokolwiek
potrzebujemy stosownych kryteriów. Z punktu widzenia komunistów,
nazizm od komunizmu jest gorszy. Z punktu widzenia nazistów -
odwrotnie.

>Nie mają znaczenia takie, czy inne poglądy, ale wspólny interes,

Ba! A nie przyszło Ci do głowy, że interpretacja wspólnego interesu
odbywa się przez pryzmat określonych poglądów?
Dla chrześcijan "wspólnym interesem" jest zbawienie. Dla komunistów -
obalenie społeczeństwa klasowego, dla "nas" (czyli zachodnich,
dekadenckich zgniłych liberałów) tym "wspólnym interesem" będzie -
dajmy na to - stworzenie warunków do indywidualnej ekspresji. I tak
dalej.

Pozdrawiam,
--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-19 23:04:52

Temat: Re: Re: Państwo to my.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 18 Nov 2002 22:32:39 +0100 "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
<arbmiv$eos$3@news.onet.pl>:

>> Nieco zaniepokojony nikłą rekcją na mój powrót
>
> Nie chciałam być kolejną owieczką, która raduje się z Twojego powrotu,
> nie było takiej nikłej reakcji :-) Jestem wdzięczna za twoje
> poszukiwania informacji w internecie, ostatnio poczytałam o półkulach
> mózgowych, dominacji jednej półkuli nad drugą itd. Dziękuję. Ja jako
> modemowiec zanim dokopię się do rzetelnej informacji zostaję bankrutem.

Dzięki, że zajrzałaś do mojego wątku.:)

Nieco chaotyczna zbieranina linków (m.in. znalezionych na grupie),
może znajdziesz coś ciekawego:

http://www.solutions.net.pl/~makrel/l/

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 00:23:54

Temat: Re: Państwo to my.
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Marek Kruzel" <h...@g...pl> wrote in message

Kaśkę Pyzol
> być może zdenerwowałem kilkakrotnie.

Nie przypominam sobie, a jesli nawet to - co bylo a nie jest....

> Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

...jak tu sie na dziecko denerwowac! Nie lzia, nielzia...
:):):)
Kaska

P.S.Ja jestem jak tinedzer a nie jak dziecko!;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 18:48:17

Temat: Re: Państwo to my.
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 19 Nov 2002 12:17:59 +0100 "Amnesiac"
<amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
<j...@4...com>:

>>Trochę chyba na siłę chcesz polemizować.
>
> Nie!
>
>>Zgodnie z tym feudalizm,
>>nazizm, komunizm, kanibalizm też są równoprawne.;)
>
> Równoprawne - z jakiego punktu widzenia? Aby ocenić cokolwiek
> potrzebujemy stosownych kryteriów. Z punktu widzenia komunistów, nazizm
> od komunizmu jest gorszy. Z punktu widzenia nazistów - odwrotnie.
>
>>Nie mają znaczenia takie, czy inne poglądy, ale wspólny interes,
>
> Ba! A nie przyszło Ci do głowy, że interpretacja wspólnego interesu
> odbywa się przez pryzmat określonych poglądów? Dla chrześcijan "wspólnym
> interesem" jest zbawienie. Dla komunistów - obalenie społeczeństwa
> klasowego, dla "nas" (czyli zachodnich, dekadenckich zgniłych liberałów)
> tym "wspólnym interesem" będzie - dajmy na to - stworzenie warunków do
> indywidualnej ekspresji. I tak dalej.

Cóż, trudno - zacznijmy od jaja. Są obiektywne fakty: jest świat,
jast człowiek, jest społeczność. Zarówno każdy człowiek, jak i cała
społeczność mają jakieś swoje interesy. One niestety nie zawsze są
zbieżne. Człowiek dąży do realizacji jakiś swoich celów, którem mogą
być w konflikcie zarówno z celami innych, jak i z interesem ogółu.
Dlatego powstało prawo, które jednak z konieczności reagowało tylko
na wypadki skrajne, a jednocześnie miało na celu zapewnienie
stabilności (czytaj stagnacji). Z czasem musiało być zmieniane,
gdyż egoistyczne interesy koniec końców doprowadzają do zapaści.
Dzięki temu, że władza dziedzicznych władców, jak i późniejszych
uzurpatorów skompromitowała się, mamy teraz demokrację, ale i ona
nie będzie wiecznie funkcjonować w takim kształcie jak teraz.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia.:)

Morał No1: lepiej nie ignorować faktów.
Morał No2: doraźne rozwiązania służą władzy, ale nie na długo.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 19:40:39

Temat: Re: I am.:P
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 15 Nov 2002 10:43:03 +0100 "Bacha" <b...@p...onet.pl>
<ar2ffs$2dp$1@foka.acn.pl>:

> Tylko tak wiesz, z filozoficznym dystansem. ;)

Mam nadzieję, że nie śmiejesz się ze mnie.:)

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

usenet
spam: test
PYTANKO
Inaczej.
nie ufać samemu sobie..

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »