Strona główna Grupy pl.sci.psychologia IREK z Big Brother

Grupy

Szukaj w grupach

 

IREK z Big Brother

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-11-11 13:12:44

Temat: IREK z Big Brother
Od: <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hmm - tego chlopaka wywalili z tego programu! jakis francuski artykul wpadl mi
w rece i tam bylo o tej sytuacji - ponoc tego Irka zamkneli w zakladzie
psychiatrycznym na oddziale zamknietym!!!!!!!!
Czyzby Big Brother byl az tak niebezpieczny??
Pozdrowienia Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-11-11 14:19:25

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Zbirkos" <z...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hmm - tego chlopaka wywalili z tego programu! jakis francuski artykul
wpadl mi
> w rece i tam bylo o tej sytuacji - ponoc tego Irka zamkneli w zakladzie
> psychiatrycznym na oddziale zamknietym!!!!!!!!
> Czyzby Big Brother byl az tak niebezpieczny??
> Pozdrowienia Jacek

czesc

moim zdaniem to jakas bzdura. Nie wiem czy na tej grupie rozmawia sie na
tematy bigbrotherowskie, ale moim zdaniem Irek to spoko gosc. Ma swoj swiatw
ktorym zyje, jest indywidualista i dobrze. By byc zabawnym nie nasladuje
nikogo, jest soba, podziwiam takich ludzi gyz to swiadczy moim zdaniem o ich
kreatywnym mysleniu. Ja np.: nigdy bym nie wpadl na pomysl by pomalowac
sobie paznokcie lub ubrac sie w cos smiesznego typu jak sie ubiera Irek.

pozdrawiam
Michal


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 15:36:18

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Hmm - tego chlopaka wywalili z tego programu! jakis francuski artykul
> wpadl mi
> > w rece i tam bylo o tej sytuacji - ponoc tego Irka zamkneli w zakladzie
> > psychiatrycznym na oddziale zamknietym!!!!!!!!
> > Czyzby Big Brother byl az tak niebezpieczny??
> > Pozdrowienia Jacek
>
> czesc
>
> moim zdaniem to jakas bzdura. Nie wiem czy na tej grupie rozmawia sie na
> tematy bigbrotherowskie, ale moim zdaniem Irek to spoko gosc. Ma swoj swiatw
> ktorym zyje, jest indywidualista i dobrze. By byc zabawnym nie nasladuje
> nikogo, jest soba, podziwiam takich ludzi gyz to swiadczy moim zdaniem o ich
> kreatywnym mysleniu. Ja np.: nigdy bym nie wpadl na pomysl by pomalowac
> sobie paznokcie lub ubrac sie w cos smiesznego typu jak sie ubiera Irek.
>
> pozdrawiam
> Michal
>

to nie chodzi o to ze ja go oceniam ze jest nie taki itp... ale to podobno
prawda?? moze on byl na tyle wrazliwy ze taka presja i pobyt w tym miejscu tak
na niego podzialaly??
nie wiem, nie oceniam - tylko pytam.
Pozdrowienia J


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 17:39:58

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



r...@p...onet.pl wrote:
>
> to nie chodzi o to ze ja go oceniam ze jest nie taki itp... ale to podobno
> prawda?? moze on byl na tyle wrazliwy ze taka presja i pobyt w tym miejscu tak
> na niego podzialaly??
> nie wiem, nie oceniam - tylko pytam.
> Pozdrowienia J
>

Ale wlasnie na tym polega zabawa. Ze wzgledu na permanetna niemoc mojego
TV, od dluzszego czasu nawet nie mam sposobnosci ogladac obecnej edycji
BB, ale kilka razy poogladalem sobie poprzednia. Byl tam czlowiek o
bardzo "zdrowym" sposobie myslenia - byly komandos. Wylecial chyba po
tygodniu czy dwoch.
Chyba nikt nie chcialby ogladac BB, gdzie w roli glownej byla by grupa
komandosow, nie majacych zadnych problemow z zyciem, prostolinijnych tzn
mlotow (kiedys znajomy wyjasnial mi, ze do oddzialow szturmowych
komandosow nie nadaja sie ludzie zbyt samodzielnie myslacy :( ). To by
nie bylo po prostu "medialne".

Z drugiej zas strony - tu tez historyjka - kazdy ma zadatki na swira,
przynajmniej w oczach wykwalifikowanych psychiatrow. Znany mi osobnik o
odpowiedniej i wysokiej specjalizacji, mial w zwyczaju analizowac
przypadlosci kazdej napotkanej osoby, z punktu widzenia naukowej (czyt.
podrecznikowej) psychiatri - przewaznie na kazdego cos znalazl.

Pozdrawiam
Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 08:05:57

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Tomfa" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

| ktorym zyje, jest indywidualista i dobrze. By byc zabawnym nie nasladuje
| nikogo, jest soba, podziwiam takich ludzi gyz to swiadczy moim zdaniem o
ich
| kreatywnym mysleniu. Ja np.: nigdy bym nie wpadl na pomysl by pomalowac
| sobie paznokcie lub ubrac sie w cos smiesznego typu jak sie ubiera Irek.

tutaj kreatywhe myślenie nie ma znaczenie, bo to nie o nie chodzi. Nie to,
że byś na to nie wpadł, ale nie miałbyś odwagi a to różnica. I wcale w tym
braku odwagi niczego złego nie widzę, natomiast fakt przypisywania komuś
kreatywności, tylko dlatego, że pomalował sobie paznokcie jest lekką
przesadą.

Brak strachu nie oznacza jeszcze kreatywności.

Tomfa.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 12:07:45

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> tutaj kreatywhe myślenie nie ma znaczenie, bo to nie o nie chodzi. Nie to,
> że byś na to nie wpadł, ale nie miałbyś odwagi a to różnica. I wcale w tym
> braku odwagi niczego złego nie widzę, natomiast fakt przypisywania komuś
> kreatywności, tylko dlatego, że pomalował sobie paznokcie jest lekką
> przesadą.
>
> Brak strachu nie oznacza jeszcze kreatywności.

Zgoda!
Jest taka moda "bede dziwakiem a wam nic do tego".
I Irek szedl taka linia niby "bez krepacji".
Ale mi sie nigdy nie podobal,
tzn. "niepodobal" -> nie chodzi mi o jego popisy
(w sumie nudnawe,
np. polozyc sobie garnek na glowie i udawac, ze wszystko ok),
tylko o to co ... tak naprawde w nim sie dzialo.

A dzialo sie cos niedobrego, IMO.

Ponoc Irek zaczal sie bardzo dziwnie zachowywac,
i nie wywalono go, ja ktos tu sugeruje
(ze niby wielka krzywda dla naszego bohatera- bo odmienca),
tylko zostal usuniety, bo organizatorzy prawdopodnie
bali sie, ze cos sie znim zlego dzieje (a dzialo sie).
Podobno wyladowal w Tworkach.

A przy okazji,
na podstawie calego BB i Irka widac
jaki "burdel" mamy w tym naszym swiecie.

Najpierw wchodzi BB i jest kontrowerysjny,
ale "to nietoleranycjne, pruderyjne spoleczenstwo".
Potem wchodzi Irek,
i oczywiscie od razy widac, ze ma klopoty,
ale nikt mu nie pomoze,
organizatorzy woda w usta, bo szol trwa,
moze narozrabia i bedzie ciekawie,
a znowu dla innych "pokrzywdzonych przez spoleczenstwo",
bohater-Irek to niezly gosc, bo taki fajny, ale odrzucany.
A tragedia faceta trwa. Wsrod przeciwnikow i co najgorsze,
ze tez wsrod "przyjaciol".
I wreszcie laduje na leczeniu (chyba).
"Pokrzywdzeni" w krzyk, tak, wywalili biedaka!
Mnie to smieszy.

Przy okazji: w II edycji BB, osoby wybrane do BB,
sa dosc kontrowersyjne, czesc "z klopotami" w przeszlosci,
jak widze.
Zal mi troche ich, bo wbrew temu co czuje taki Irek,
jemu ta zabawa zaszkodzi. Ale nikt nie chce tego przyznac,
a co dobieru mu pomoc, ech.
Zdrufka, Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 13:49:28

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch":

> Zal mi troche ich, bo wbrew temu co czuje taki Irek,
> jemu ta zabawa zaszkodzi. Ale nikt nie chce tego przyznac,
> a co dobieru mu pomoc, ech.

Znałam kogoś kto tak "pajacował" w RL - dziewczyna - jej zachowanie było też chyba
wołaniem o
pomoc..
W końcu trafiła do psychiatryka.
Pewnego razu przestała w ogóle się odzywać..
leżała patrząc w sufit przez kilka dni.
Po leczeniu rozmawiałam z nią. Mówiła że potwornie się bała.. leżąc, a jak
przypuszczam - również
wcześniej..
No to tyle na temat reakcji znajomych i "przyjaciół" na różne objawy..
Czasem gawiedź nawet specjalnie to prowokuje.

Pozdrawiam, Eva



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 18:58:54

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:9sodpe$8r8$1@news.tpi.pl...
> > przesadą.
> >
> > Ale mi sie nigdy nie podobal,
> tzn. "niepodobal" -> nie chodzi mi o jego popisy
> (w sumie nudnawe,
> np. polozyc sobie garnek na glowie i udawac, ze wszystko ok),
> tylko o to co ... tak naprawde w nim sie dzialo.
> A dzialo sie cos niedobrego, IMO.


Nie ogłądam BB II, ale co się właściwie niedobrego działo z tym Irkiem?

>
> Ponoc Irek zaczal sie bardzo dziwnie zachowywac,


A konkretnie jak??


> Podobno wyladowal w Tworkach.


Więc pewnie reakcja sytuacyjna lub spiętrzenie afektywne. Nic poważnego -
wyjdzie za tydzień albo wcześniej, po wykonaniu kompleksowych badań.


> Potem wchodzi Irek,
> i oczywiscie od razy widac, ze ma klopoty,
> ale nikt mu nie pomoze,
> organizatorzy woda w usta, bo szol trwa,
> moze narozrabia i bedzie ciekawie,
> a znowu dla innych "pokrzywdzonych przez spoleczenstwo", bohater-Irek to
niezly gosc, bo taki fajny, ale odrzucany.


No bo to jest przecież show-biznes a nie psychoterapia grupowa.


> A tragedia faceta trwa. Wsrod przeciwnikow i co najgorsze,ze tez wsrod
"przyjaciol". I wreszcie laduje na leczeniu (chyba).


Jaka znowu tragedia? Że chłopakowi nerwy puściły? Jest takie powiedzenie:
"Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" On miał tam przecież robić za
błazna, a nie za neurotyka. Za to TVN płaci 1500 zł miesięcznie na ryj. Dla
bezrobotnego to kupa forsy.To są także duże pieniadze np. dla pielęgniarki,
która zarabia 750 zł za ciężką, odpowiedzialną harówkę w szpitalu. Po prostu
chłoptaś nie sprawdził się w tej robocie. Ot, i cały problem. Przespaceruj
się Duchu do hospicjum dla dzieci, tam zobaczysz jak wyglada tragedia.


> Mnie to smieszy.


A we mnie budzi politowanie dla horyzontów intelektualnych fanów tego typu
rozrywki.


> Zal mi troche ich, bo wbrew temu co czuje taki Irek,
> jemu ta zabawa zaszkodzi. Ale nikt nie chce tego przyznac, a co dobieru mu
pomoc, ech.


Ech, nie ma się nad czym rozczulać.
Dorrit


> Zdrufka, Duch
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 22:24:05

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
> news:9sodpe$8r8$1@news.tpi.pl...
> > > przesadą.
> > >
> > > Ale mi sie nigdy nie podobal,
> > tzn. "niepodobal" -> nie chodzi mi o jego popisy
> > (w sumie nudnawe,
> > np. polozyc sobie garnek na glowie i udawac, ze wszystko ok),
> > tylko o to co ... tak naprawde w nim sie dzialo.
> > A dzialo sie cos niedobrego, IMO.
>
>
> Nie ogłądam BB II, ale co się właściwie niedobrego działo z tym Irkiem?
>
> >
> > Ponoc Irek zaczal sie bardzo dziwnie zachowywac,
>
>
> A konkretnie jak??
>
>
> > Podobno wyladowal w Tworkach.
>
>
> Więc pewnie reakcja sytuacyjna lub spiętrzenie afektywne. Nic poważnego -
> wyjdzie za tydzień albo wcześniej, po wykonaniu kompleksowych badań.
>
>
> > Potem wchodzi Irek,
> > i oczywiscie od razy widac, ze ma klopoty,
> > ale nikt mu nie pomoze,
> > organizatorzy woda w usta, bo szol trwa,
> > moze narozrabia i bedzie ciekawie,
> > a znowu dla innych "pokrzywdzonych przez spoleczenstwo", bohater-Irek to
> niezly gosc, bo taki fajny, ale odrzucany.
>
>
> No bo to jest przecież show-biznes a nie psychoterapia grupowa.
>
>
> > A tragedia faceta trwa. Wsrod przeciwnikow i co najgorsze,ze tez wsrod
> "przyjaciol". I wreszcie laduje na leczeniu (chyba).
>
>
> Jaka znowu tragedia? Że chłopakowi nerwy puściły? Jest takie powiedzenie:
> "Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" On miał tam przecież robić za
> błazna, a nie za neurotyka. Za to TVN płaci 1500 zł miesięcznie na ryj. Dla
> bezrobotnego to kupa forsy.To są także duże pieniadze np. dla pielęgniarki,
> która zarabia 750 zł za ciężką, odpowiedzialną harówkę w szpitalu. Po prostu
> chłoptaś nie sprawdził się w tej robocie. Ot, i cały problem. Przespaceruj
> się Duchu do hospicjum dla dzieci, tam zobaczysz jak wyglada tragedia.
>
>
Jaka tragedia?? Hmm jest chyba wiele tragedii - ty mowisz o dzieciach i ja tego
nie kwestionuje ale mozna powiedziec - jakie dzieci w NYC to byla tragedia,
albo w Oswiecimie to byla tragedia... dla jednego jest tragedia jak mu rybka
zginie a dla drugiego tragedia nie bedzie smierc ojca...
to dosc subiektywne - nie uwazasz?? Jak sie chlopak rozwalil to chyba dla niego
tragedia...nie wiem - ponoc on juz wczesniej sie leczyl..


Pozdrawiam misza



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-13 06:34:39

Temat: Re: IREK z Big Brother
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1d46.0000125b.3bf04c04@newsgate.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
> > news:9sodpe$8r8$1@news.tpi.pl...
.
> Jaka tragedia?? Hmm jest chyba wiele tragedii - ty mowisz o dzieciach i ja
tego
> nie kwestionuje ale mozna powiedziec - jakie dzieci w NYC to byla
tragedia, albo w Oswiecimie to byla tragedia... dla jednego jest tragedia
jak mu rybka
> zginie a dla drugiego tragedia nie bedzie smierc ojca...
> to dosc subiektywne - nie uwazasz??

Nie uważam! Natomiast śmierć człowieka ZAWSZE nazwę tragedią, bo takie
kryteria ocen wyniosłam z domu rodzinnego. Reszta, to hustawka życiowa. Raz
lepiej, raz gorzej.


Jak sie chlopak rozwalil to chyba dla niego
> tragedia...nie wiem - ponoc on juz wczesniej sie leczyl..

Ja też się wcześniej leczyłam i co z tego? Żadna tragedia. Po prostu łykałam
antybiotyki aż mi przeszło.Gorzej byłoby, gdybym się nie wyleczyła.
Natomiast w przypadku ewidentnej choroby psychicznej jest jeszcze lepiej -
chory ma poczucie, że jest zdrowy.
Dorrit

Ps. Kolega, który regularnie ogląda BB, nawet seanse nocne, a jest z zawodu
tfu - psychiatrą mówił mi właśnie, że ten Irek, jak wiejski kundelek,
obsiusiał wszystkie ubrania uczestników BB. Więc to raczej reakcja z kregu
zaburzeń osobowości a nie psychoza.
>
> Pozdrawiam misza
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy mozna sie odkochac w jeden dzien ?
Rozladowanie emocji
czy samemu da się założyć grupę dyskusyjną?
ankieta
Witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »