Indiańskie przyjęcie;)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-04 20:16:55
Temat: Indiańskie przyjęcie;)Od: "Ines" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witajcie!
Moje Słonko właśnie kończy dwa latka:) Za tydzień będziemy gościć z tej
okazji najbliższą rodzinkę (sami dorośli). Nie chciałam, żeby było to typowe
spotkanie dorosłych przy stole z dzieckiem w tle. Wymyśliłam, że będzie to
indiańskie przyjęcie - z tworzeniem amuletów, nadawaniem imion, tańcem
deszczu itp. Brakuje mi pomysłu co podać na stół... Najlepiej byłoby, abym
mogła przygotować to wcześniej.
Kochani Grupowicze - wiem, że macie świetne pomysły... Ratujcie!!!:)
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-03-04 20:59:20
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: panta_rei <j...@c...znajdzie> szukaj wiadomości tego autora
Świadomie, albo i nie Ines napisał(a):
> Witajcie!
> Moje Słonko właśnie kończy dwa latka:) Za tydzień będziemy gościć z tej
> okazji najbliższą rodzinkę (sami dorośli). Nie chciałam, żeby było to typowe
> spotkanie dorosłych przy stole z dzieckiem w tle. Wymyśliłam, że będzie to
> indiańskie przyjęcie - z tworzeniem amuletów, nadawaniem imion, tańcem
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> deszczu itp. Brakuje mi pomysłu co podać na stół... Najlepiej byłoby, abym
> mogła przygotować to wcześniej.
> Kochani Grupowicze - wiem, że macie świetne pomysły... Ratujcie!!!:)
Ehhh, ale gdzie bizona kupisz?
BPANMSP
Pozdrawiam.
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-04 21:08:04
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ehhh, ale gdzie bizona kupisz?
W Kurozwękach , w Kurozwękach !
Ja tylko jestem ciekawa , czy dwuletnie dziecko dostatecznie dużo wie
o Indianach , żeby się cieszyć z przyjęcia w tej konwencji ? Nie
lepiej oprzeć się na fabule miłej bajki dla dzieci w tym wieku ?
Może "Stoliczku , nakryj się ? ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-04 21:11:16
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "Ines" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mniej świadomie Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa
Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl napisał
> Ehhh, ale gdzie bizona kupisz?
>
> BPANMSP
>
> Pozdrawiam.
Bizon na gorąco... w potrawce... w galarecie... Hmm.. Rozmarzyłam się:)
nadal mam nadzieję na Poważne rozpatrzenie mojej prośby
Petentka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-04 21:16:01
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "Ines" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1141506484.619141.271930@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...
> Ehhh, ale gdzie bizona kupisz?
W Kurozwękach , w Kurozwękach !
Ja tylko jestem ciekawa , czy dwuletnie dziecko dostatecznie dużo wie
o Indianach , żeby się cieszyć z przyjęcia w tej konwencji ? Nie
lepiej oprzeć się na fabule miłej bajki dla dzieci w tym wieku ?
Może "Stoliczku , nakryj się ? ;-)))
Słonko jest zaznajomione z tematem:) Może trochę dziwni są ci rodzice,
karmią dziecię takowymi historiami, malują twarz w jakoweś paski, robią
dziwne uaua ale co tam - rodziców się nie wybiera:)))
Pozdrawiam - Agnieszka (Cicha Rzeka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-04 21:25:45
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
In news:ducsh8$gai$1@news.onet.pl, Ines wrote:
> Kochani Grupowicze - wiem, że macie świetne pomysły... Ratujcie!!!:)
A po angielsku czytasz? Bo wydaje mi się, że wpisanie w guglu [native
american recipes] daje bardzo obiecujące rezultaty.
Hania
--
***
Google might not be right, but it certainly is quick.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-04 23:54:34
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "kroofka" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Moje Słonko właśnie kończy dwa latka:) Za tydzień będziemy gościć z tej
> okazji najbliższą rodzinkę (sami dorośli). Nie chciałam, żeby było to
typowe
> spotkanie dorosłych przy stole z dzieckiem w tle. Wymyśliłam, że będzie to
> indiańskie przyjęcie - z tworzeniem amuletów, nadawaniem imion, tańcem
> deszczu itp. Brakuje mi pomysłu co podać na stół... Najlepiej byłoby, abym
> mogła przygotować to wcześniej.
> Kochani Grupowicze - wiem, że macie świetne pomysły... Ratujcie!!!:)
może zajrzyj tutaj?
http://www.huuskaluta.com.pl/marekc/kuchnia.php
dużo tam tego, może coś Ci przypasuje.
powodzenia - fajny pomysł, szkoda że dzieciaczek taki młodziutki jeszcze:)
k.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-05 01:18:18
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora
"Ines" <a...@o...pl> wrote in message news:ducsh8$gai$1@news.onet.pl...
> Moje Słonko właśnie kończy dwa latka:) Za tydzień będziemy gościć z tej
> okazji najbliższą rodzinkę (sami dorośli). Nie chciałam, żeby było to
> typowe
> spotkanie dorosłych przy stole z dzieckiem w tle. Wymyśliłam, że będzie to
> indiańskie przyjęcie - z tworzeniem amuletów, nadawaniem imion, tańcem
> deszczu itp. Brakuje mi pomysłu co podać na stół... Najlepiej byłoby, abym
> mogła przygotować to wcześniej.
> Kochani Grupowicze - wiem, że macie świetne pomysły... Ratujcie!!!:)
> Pozdrawiam - Agnieszka
A jakich to indian chcesz nasladowac? Tych z Karola Maya czy tych
prawdziwych? A jesli tych przwdziwych - to skad? Ze wszchodniego wybrzeza?
Z centralnych prerii? Z pld-zachodu? Z zachodu? Znad Pacyfiku? Bo jak
tych z pld-zachodu to przasny chleb z kukurydzy i jakis kawalek grzechotnika
wystarczy, a jesli tych znad Pacyfiku to upiecz lososia na ognisku :-)))
P.S. Ile razy jestem np. w Mesa Verde czy w Chayenne, WY, to zawsze
spotykam jaks grupe Niemcow potwornie zawiedzionych, ze to nie wyglada tak
jak u Karola Maya :-))))
--
><eM eL><Washington, D.C><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-05 01:18:18
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora
"Ines" <a...@o...pl> wrote in message news:ducvna$rfi$1@news.onet.pl...
> Bizon na gorąco... w potrawce... w galarecie... Hmm.. Rozmarzyłam się:)
>
> nadal mam nadzieję na Poważne rozpatrzenie mojej prośby
Mieso bizona jest suche, nie jest poprzerastane tluszczem, wiec masz raczej
malo mozliwosci wyczynow dla dwulatka bo - boza buffal burger, hamuburgerem
z miesa bizona - smazyc je nalezy na pol surowo aby mozna to byla zjesc, a
tego to nawet ja bym dwulatkom nie podal. Mozna jescze piec poledwice, ale
to juz prawie wszystko... Duszeniny, etc, sa bez smaku i smakuja jak
podeszwa. Tutaj mozna kupic mielone mieso bizona w supermarketach i
specjalnie nie ma powodzenia (suche...)
Jesli znasz angielski to poszukaj przepisow na buffalo (czesciej tak sie
nazywa tutaj bizona.)
--
><eM eL><Washington, D.C.><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-05 05:10:04
Temat: Re: Indiańskie przyjęcie;)Od: zbigi <z...@s...motocykle.org> szukaj wiadomości tego autora
Ines napisał(a):
[...]
> Pozdrawiam - Agnieszka (Cicha Rzeka)
Sliczne imie, a raczej imiona ;))
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |