« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-14 18:23:00
Temat: Indoktrynacja...od chrztu po grób...
Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e...@p...onet.pl...
> "Zilch" <z...@g...pl> wrote in message
news:erot8b$1a4$1@inews.gazeta.pl...
> > Dygresja - ulżyło mi ostatnio, gdy dowiedziałem się, że M.Giertych
> > skończył studia w Oksfordzie a doktorat robił w Toronto:)
>
> Ja się obawiam że fanatyzmu religijnego głęboko zakorzenionego
> przez wiele pokoleń i tłuczonego do głowy od malenkości mało
> który nauczyciel akademicki jest w stanie wykorzenić...
>
> Jeśli student sam z siebie nie będzie umiał wzbudzić rozumu do
> samodzielnej pracy to będzie skazany już na wieczne ględzenie
> kreacjonistycznych bzdur, bez względu na to gdzie studiował...
>
> Znam sporo ludzi dobrze wykształconych w kraju, lekarzy czy
> innych których podejrzewałbyś o zdolność samodzielnego myślenia
> a mimo to kazania w niedziele traktują nadrzędnie do uniwerku.
> Nic im nie pomogły lata studiów biologii, genetyki - do śmierci
> będą powtarzać uparcie te brednie o dziewicy Maryi i o tym że
> żaden Katolik od małpy nie pochodzi -przecież to się nie godzi ;-)
Jeśli nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy coś z tym
trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
[dumny z własnego odprogramowania -Sky] ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-03-14 19:30:10
Temat: Re: Indoktrynacja...od chrztu po grób...
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:et9eih$rf1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:e...@p...onet.pl...
> > "Zilch" <z...@g...pl> wrote in message
> news:erot8b$1a4$1@inews.gazeta.pl...
> > > Dygresja - ulżyło mi ostatnio, gdy dowiedziałem się, że M.Giertych
> > > skończył studia w Oksfordzie a doktorat robił w Toronto:)
> >
> > Ja się obawiam że fanatyzmu religijnego głęboko zakorzenionego
> > przez wiele pokoleń i tłuczonego do głowy od malenkości mało
> > który nauczyciel akademicki jest w stanie wykorzenić...
> >
> > Jeśli student sam z siebie nie będzie umiał wzbudzić rozumu do
> > samodzielnej pracy to będzie skazany już na wieczne ględzenie
> > kreacjonistycznych bzdur, bez względu na to gdzie studiował...
> >
> > Znam sporo ludzi dobrze wykształconych w kraju, lekarzy czy
> > innych których podejrzewałbyś o zdolność samodzielnego myślenia
> > a mimo to kazania w niedziele traktują nadrzędnie do uniwerku.
> > Nic im nie pomogły lata studiów biologii, genetyki - do śmierci
> > będą powtarzać uparcie te brednie o dziewicy Maryi i o tym że
> > żaden Katolik od małpy nie pochodzi -przecież to się nie godzi ;-)
>
> Jeśli nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
> religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy coś z
tym
> trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
>
> [dumny z własnego odprogramowania -Sky] ;P
I zagubiony, jak mysz kościelna.
Norek.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-14 21:03:51
Temat: Re: Indoktrynacja...od chrztu po grób...
Użytkownik eTaTa <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et9id5$9os$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomo?ci
> news:et9eih$rf1$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomo?ci do grup
dyskusyjnych
> > napisał:e...@p...onet.pl...
> > > "Zilch" <z...@g...pl> wrote in message
> > news:erot8b$1a4$1@inews.gazeta.pl...
> > > > Dygresja - ulżyło mi ostatnio, gdy dowiedziałem się, że M.Giertych
> > > > skończył studia w Oksfordzie a doktorat robił w Toronto:)
> > >
> > > Ja się obawiam że fanatyzmu religijnego głęboko zakorzenionego
> > > przez wiele pokoleń i tłuczonego do głowy od malenko?ci mało
> > > który nauczyciel akademicki jest w stanie wykorzenić...
> > >
> > > Je?li student sam z siebie nie będzie umiał wzbudzić rozumu do
> > > samodzielnej pracy to będzie skazany już na wieczne ględzenie
> > > kreacjonistycznych bzdur, bez względu na to gdzie studiował...
> > >
> > > Znam sporo ludzi dobrze wykształconych w kraju, lekarzy czy
> > > innych których podejrzewałby? o zdolno?ć samodzielnego my?lenia
> > > a mimo to kazania w niedziele traktuj? nadrzędnie do uniwerku.
> > > Nic im nie pomogły lata studiów biologii, genetyki - do ?mierci
> > > będ? powtarzać uparcie te brednie o dziewicy Maryi i o tym że
> > > żaden Katolik od małpy nie pochodzi -przecież to się nie godzi ;-)
> >
> > Je?li nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
> > religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy co? z
> tym
> > trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
> >
> > [dumny z własnego odprogramowania -Sky] ;P
>
> I zagubiony, jak mysz kościelna.
Chciałbyś! ;D
Nigdy nie miałem większej jasności odnośnie uzasadnień dla swoich poglądów
jak ostatnio... ;)
Swoją drogą ciekaw jestem na czym !konkretnie! opierasz przekonanie o moim
żekomym "zagubieniu"?
Jakaś analizka? Proszę bardzo... :)
Bo chyba nie pozwolisz mi domyślać się iż jedynie na twoim "widzimisię" czy
"postawie życzeniowej" się sprawa zaczyna i kończy? ;D
A swoją drogą -ty eTat jesteś widzę przywiązany do tej
"instytucji"? ;)
Co cię w niej tak pociąga? Co trzyma? Tak serio pytam! :)
Nie zbywaj -możesz dać w końcu niniejszym "komuś" szansę na zmniejszenie
"zagubienia"... ;)
Choć i podważenie twoich "świętości"...więc ostrożnie... ;P
PS: obiecaleś spróbować coś wydoić dla mnie ze swoich zdjątek "śladów na
śniegu"...?
Można jeszcze na to liczyć? Czy się przeliczę? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-15 04:11:25
Temat: Re: Indoktrynacja...od chrztu po grób..."Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:et9eih$rf1$1@news.onet.pl...
> Jeśli nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
> religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy
> coś z tym trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
No i po co takie głupkowate zaczepki?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-15 20:23:44
Temat: Re: Indoktrynacja...od chrztu po grób...
Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e...@p...onet.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:et9eih$rf1$1@news.onet.pl...
> > Jeśli nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
> > religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy
> > coś z tym trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
>
> No i po co takie głupkowate zaczepki?
A wiesz że tym razem to nie zaczepka! ;)
Nawet tego nie potrafisz wychwycić...Pszemolku...taki już twój los... ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-16 22:16:00
Temat: Re: Indoktrynacja...od chrztu po grób..."Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:etca0p$n05$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:e...@p...onet.pl...
>> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:et9eih$rf1$1@news.onet.pl...
>> > Jeśli nawet ty Pszemolku widzisz jak "skuteczna" jest indoktrynacja
>> > religijna wtłaczana od małego w główki "bożego ludku" to doprawdy
>> > coś z tym trzeba zrobić...a przynajmniej o tym więcej mówić... ;)
>>
>> No i po co takie głupkowate zaczepki?
>
> A wiesz że tym razem to nie zaczepka! ;)
> Nawet tego nie potrafisz wychwycić...Pszemolku...taki już twój los... ;P
Jesli nie byla to zaczepka, to co to bylo to "jesli nawet ty widzisz"?
Co probowales przez to wyrazic? Czy ja wedlug Ciebie jakis biskup jestem?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-21 20:07:35
Temat: IndoktrynacjaSky
Z ust mi to wyjąłeś.
Sky.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-12-07 07:32:12
Temat: Wręcz przeciwnie, stawia się ją na świeczniku, aby świeciła wszystkim.ab
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-10-08 13:42:59
Temat: Indoktrynacja...od chrztu po grób...Z tego powodu Piotr [naszych czasów] już w latach sześćdziesiątych
dwudziestego wieku pozwolił na opublikowanie dokumentów Stolicy Świętej z
czasów II wojny światowej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |