Inteligencja w związku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-30 07:49:59

Temat: Inteligencja w związku
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Kolega wczoraj powiedział mi, że dla niego najwazniejszą kwestią w związku jest
to, by jego wybranka była inteligentniejsza od niego - nie wyobraża sobie, by
mógł być z choć odrobinę "głupszą" od siebie dziewczyną, ani nawet z taką,
która miałaby IQ równe jego. Nawet sie nie spodziewałam, że to dla niektórych
może byc aż tak istotne :)

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-30 07:59:02

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: "Monia" <m...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 08:21:29

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Maria:
> Wszystko zależy od poziomu IQ kolegi. Może nie da sie być niżej :-))

Akurat całkiem kumaty facet :)
Jakoś wydaje mi się, że właśnie często ci z IQ przeciętnym lub niższym szukają
przeciętnej lub niższej dziewczyny :) przynajmniej znam kilka takich właśnie
przypadków. Może to chęć dowartościowania się?

:) kohol
Ps. Nic poważnego!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 10:57:46

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Kolega wczoraj powiedział mi, że dla niego najwazniejszą kwestią w
związku jest
> to, by jego wybranka była inteligentniejsza od niego - nie wyobraża
sobie, by
> mógł być z choć odrobinę "głupszą" od siebie dziewczyną, ani nawet z
taką,
> która miałaby IQ równe jego.

Ciekaw jestem tylko jak on to będzie mierzył. Z tego co słyszałem jest
dosyć dużo sposobów (typów testów) a na dodatek to 'wszystko płynie' -
zmienia się w czasie, z porą dnia, nastrojem, zdrowiem, wiekiem i
pewnie jeszcze setką innych powodów. Nie ma to znaczenia gdy różnice
są znaczące (zawsze będę mniej lub bardziej znaczące) ale co zrobić w
przypadku wartości zbliżonych. Jak on sobie to wyobraża:
- jestem z tobą gdy jesteś wypoczęta (ja nie), w środkowym okresie
cyklu ( ja nie ;-))) ), najedzona (ja nie), zdrowa (ja nie) młodsza
(ja nie) starzejąca się wolniej (ja nie), po rozmowie z koleżanką
której dokopałaś (ja nie) itd. itp.

Paranoja

Czego i jemu życzę ;-)))
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:19:11

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Qwax:
> Ciekaw jestem tylko jak on to będzie mierzył.

Na czuja :) (psycholog)

:D
kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:29:39

Temat: Re: Inteligencja w zwi±zku
Od: j...@p...onet.pl (joo) szukaj wiadomości tego autora

k...@p...onet.pl wrote:

> Kolega wczoraj powiedział mi, że dla niego najwazniejszą kwestią w związku
jest
> to, by jego wybranka była inteligentniejsza od niego - nie wyobraża sobie,
by
> mógł być z choć odrobinę "głupszą" od siebie dziewczyną, ani nawet z taką,
> która miałaby IQ równe jego. Nawet sie nie spodziewałam, że to dla
niektórych
> może byc aż tak istotne :)

> kohol

> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

No tak tylko ile super mądrych dziewczyn chce mieć głuptasa.
Przecież taka para nigdy się nie dogada.
porT Tatry | http://witojcie.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:30:00

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: "Insane" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> to, by jego wybranka była inteligentniejsza od niego - >nie wyobraża
sobie, by
> mógł być z choć odrobinę "głupszą" od siebie >dziewczyną, ani nawet z
taką,

Ciekawy sposób oceniania ludzi ja mądrzejszy, Ty głupszy:), ja lepszy, Ty
gorszy. Ale ludzie potrafią być zryci...
Niech poszuka Yntelygent w Mensie, tam są samy Yntelygenci(yntelygentki).

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:36:35

Temat: Re: Inteligencja w zwi±zku
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> No tak tylko ile super mądrych dziewczyn chce mieć głuptasa.
> Przecież taka para nigdy się nie dogada.

Nie chodzi mu o różnicę paru odchyleń standardowych, tylko po prostu - chciałby
mieć inteligentniejszą dziewczynę. Różnica może być w paru punktach :)

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:39:02

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Ciekawy sposób oceniania ludzi ja mądrzejszy, Ty głupszy:), ja lepszy, Ty
> gorszy. Ale ludzie potrafią być zryci...

To nie tak :) Przecież może być - ja bystry, Ty bystrzejszy. Ja bałaganiarz, Ty
czyścioszek :D

> Niech poszuka Yntelygent w Mensie, tam są samy Yntelygenci(yntelygentki).

Wiesz co, to mój kumpel. Naprawde fajny chłopak. Inteligentny - i takiej
dziewczyny szuka. Bardziej bym się zastanawiała, dlaczego tak chce.
A za Mensą oboje nie przepadamy.

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-30 11:45:10

Temat: Re: Inteligencja w związku
Od: "Insane" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To nie tak :) Przecież może być - ja bystry, Ty >bystrzejszy. Ja
bałaganiarz, Ty
> czyścioszek :D

Za samokrytyke mu daje plusa:).

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry