| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-06 21:21:57
Temat: Inwalida zakalecNie dość, że murzyn-inwalida, to jeszcze zakalec.
A mówi się, że dwa grzybki w barszcz to za dużo :-).
Nawiasem mówiąc, kto to mówił, że ten placek zawsze wychodzi?
dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-06 21:51:26
Temat: Re: Inwalida zakalec> Nawiasem mówiąc, kto to mówił, że ten placek zawsze wychodzi?
Ja :(
Dawno, go nie piekłam, ale zawsze wychodzil.
Kiepski ten moj debiut na "kucharskiej" liscie :(
Pzdr
Fiona
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-06 22:07:38
Temat: Re: Inwalida zakalec
>
> Dawno, go nie piekłam, ale zawsze wychodzil.
>
> Kiepski ten moj debiut na "kucharskiej" liscie :(
>
Coś Ty, ja po prostu jestem Mistrzem Grupy Kulinarnej W Robieniu Zakalców
(MGK WRZ). Ale śmieszyło mnie to, że murzyn bez jaj mi wyszedł, a z jednym
jajem - nie!. Ma ktoś przepis na murzyna z dwoma jajami? :-) Choć może
lepiej poszukam jakiegoś białego ciasta ;-)
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-07 05:33:50
Temat: Re: Inwalida zakalec
Użytkownik "Dorota***" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b6q8fb$svl$1@news.onet.pl...
> >
> Coś Ty, ja po prostu jestem Mistrzem Grupy Kulinarnej W Robieniu Zakalców
> (MGK WRZ). Ale śmieszyło mnie to, że murzyn bez jaj mi wyszedł, a z jednym
> jajem - nie!. Ma ktoś przepis na murzyna z dwoma jajami? :-) Choć może
> lepiej poszukam jakiegoś białego ciasta ;-)
> Dorota
>
ja tez tak mowie, ze zawsze wychodzi. Robilam go juz z 10 razy i zawsze byl
jak nalezy. A tesciowej taki zakalec wyszedl, ze hoho! Na szczescie smaczny.
Ale ona toto wbila do maniuniej foremki keksowej i na wszelki wypadek
dosypala maki, zeby nie ucieklo. (sie zastanawiam, czy nie zapomniala o
spulchniaczu!). Wyszlo jej geste kluchowate cos, hihihi. Ale co tam, moj maz
i jego tatus kazde ciasto zjedza, nawet surowe ;-P
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-07 15:32:05
Temat: Re: Inwalida zakalec
maniuniej foremki keksowej
Ja też robiłam w keskówce, może dlatego nie wyszło. Piszcie, na jakie blachy
należy wylewać ciasto, proszę :-). Zresztą, zaraz dam nowy wątek pt.
keksówka czy blacha.
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |