| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-17 09:24:11
Temat: Ixiolirion tataricumNie zdążyłam jesienią wsadzic do ziemi cebulek. Schowałam do szuflady (nie
krzyczeć proszę, jeśli głupio zrobiłam). Dziś do nich zajrzałam - budzą się
do życia. Sadzić do doniczek? A potem do ogrodu? Mam jeszcze lilię
przechomikowaną. Przeczekać do marca i do gruntu?
Pozdrawiam serdecznie
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-17 20:18:51
Temat: Re: Ixiolirion tataricum
Użytkownik "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:csg07r$147s$1@news2.ipartners.pl...
| Nie zdążyłam jesienią wsadzic do ziemi cebulek. Schowałam do szuflady (nie
| krzyczeć proszę, jeśli głupio zrobiłam). Dziś do nich zajrzałam - budzą
się
| do życia. Sadzić do doniczek? A potem do ogrodu?
Gdzie go przechowujesz, że już się budzi? W marcu można byłoby do doniczek,
teraz za wcześnie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-17 20:33:34
Temat: Re: Ixiolirion tataricum
>
> Gdzie go przechowujesz, że już się budzi?
Hmmm.... W kredensowej szufladzie...
Pozdrowienia
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-17 21:04:27
Temat: Re: Ixiolirion tataricum
Użytkownik "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:csh7es$1s6q$1@news2.ipartners.pl...
|
| >
| > Gdzie go przechowujesz, że już się budzi?
|
| Hmmm.... W kredensowej szufladzie...
No to ból...za ciepło. Moja znajoma kiedyś przechowywała na szafie, ale nad
jej pokojem był taras i nie było ocieplenia sufitu:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-17 21:11:16
Temat: Re: Ixiolirion tataricum>
> No to ból...za ciepło.
Basiu, to znaczy, że żaden eksperyment nie ma sensu??
Gosia - ciagle z nadzieją...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-17 21:12:11
Temat: Re: Ixiolirion tataricum> Gdzie go przechowujesz, że już się budzi? W marcu można byłoby do
> doniczek,
> teraz za wcześnie.
>
> Pozdrawiam, Basia.
A niech tam się budzi. Zanim się obudzi będzie wiosna.
Pozdrawia na dobre boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-17 21:21:49
Temat: Re: Ixiolirion tataricum
Użytkownik "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:csh9lt$1ten$1@news2.ipartners.pl...
| >
| > No to ból...za ciepło.
|
| Basiu, to znaczy, że żaden eksperyment nie ma sensu??
Możesz wsadzić do doniczki na przykład i dać w najzimniejsze miejsce w
domu...poza tym wszyscy się uczymy na własnych błędach:-D
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-17 22:48:18
Temat: Re: Ixiolirion tataricumBasia Kulesz wrote:
> Możesz wsadzić do doniczki na przykład i dać w najzimniejsze miejsce w
> domu...poza tym wszyscy się uczymy na własnych błędach:-D
A jak czytamy grupe, to i na cudzych :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-18 07:55:04
Temat: Re: Ixiolirion tataricum
>> Możesz wsadzić do doniczki na przykład i dać w najzimniejsze miejsce w
>> domu...
Tak zrobię, mam jeden widny nieogrzewany pokój. Wody kapkę, czy się
wstrzymać?
>poza tym wszyscy się uczymy na własnych błędach:-D
No tak i dla mnie nadzieja :D
> A jak czytamy grupe, to i na cudzych :-)
Aluzju poniała, Michale :-D
W archiwum tylko 3 posty znalazłam o tej ślicznej roślince, w tym
dośwaidczenia Basi.
Pozdrowienia
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-01-20 01:36:15
Temat: Re: Ixiolirion tataricumOn Mon, 17 Jan 2005 22:11:16 +0100, "Małgorzata Klecka"
<m...@w...pl> wrote:
>>
>> No to ból...za ciepło.
>
>Basiu, to znaczy, że żaden eksperyment nie ma sensu??
>Gosia - ciagle z nadzieją...
>
Małgorzato, każdy eksperyment ma sens ... Mi udało sie wbrew wszystkim
zaleceniom rozmnożyc w grudniu scindapsusa :-) ... i kilka innych
roślinek...
--
Guru próbujący
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |