« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2007-01-16 19:46:02
Temat: Re: Ja chcę o kuchni!W dniu 2007-01-16 11:32, Misiek napisał/a:
> A jadaja szpinak? Wszag to tez "znienawidzona" przez mlodsze pokolenie
> zielenina heh.
A gdzie tam znienawidzona. Moje oba dziecki wcinają i wołają o jeszcze
:-). Syn kiedyś zjadł na obiad sam szpinak, jakieś 0.5 kg.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2007-01-17 07:48:30
Temat: Re: Ja chcę o kuchni!Dnia Tue, 16 Jan 2007 18:02:52 +0100, Panslavista napisał(a):
> Przygotować duży cedzak i gdy miękki (utrata posmaku surowizny) wylać w
> zlewozmywaku do cedzaka, przelać zimną wodą dla zahartowania. Po spłynięciu
Zawsze przelewałem zimną wodą, ale ostatnio czegoś szukałem w starej
"Kuchni Polskiej" i tam w kilku miejscach pisze: "Kluski po ugotowaniu
przelać wrzątkiem". Ki diabeł? To ma byc wrzątek czy zimna woda?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2007-01-17 08:46:30
Temat: Re: Ja chcę o kuchni!A moja kaczka to była niezła dziwaczka, bo okazała się byc dorodna gęsiną :).
Ale nic to jabłka i żurawina do gęsiny tez sie nadały.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |