Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ja chyba was nie zrozumiem :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ja chyba was nie zrozumiem :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-21 16:27:18

Temat: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

A mianowicie chodzi mi o gatunek meski. Ja was po prostu nie rozumiem. Kiedys
kolega przeslal mi smieszny tekst z cyklu "my jestesmy naprawde prosci", moze
ktos z was to zna. tak wiec czy faceci sa naprawde prosci?
a najbardziej interesuje mnie co sobie mysla o plci przeciwnej, jak ja
odbieraja, na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu, a na co pozniej gdy
sa razem, co czuja po klotni z kobieta (bliska). o czym rozmawiaja z kolegami.
jaki maja system wartosci
Jednym slowem interesuje mnie o was wszystko panowie, pozwolcie mi siebie
zrozumiec.
czekam na odpowiedzi

Pozdr
Kasia




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-21 18:29:40

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "Maciek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Kasiu,

> A mianowicie chodzi mi o gatunek meski.

Gatunek?? Mowisz jakbysmy byli z Marsa :-)

>Ja was po prostu nie rozumiem. Kiedys
> kolega przeslal mi smieszny tekst z cyklu "my jestesmy naprawde prosci",
moze
> ktos z was to zna. tak wiec czy faceci sa naprawde prosci?

Sadze, ze w kilku aspektach mozna bardzo latwo przewidziec co myslimy lub co
zrobimy.
Glownie chodzi tutaj o cos, co kobiety lubia nazywac: 'rzadza'...

> a najbardziej interesuje mnie co sobie mysla o plci przeciwnej, jak ja
> odbieraja,

tutaj jest bardzo roznie. Jak pewnie wiesz, na swiecie sa kobiety, za
ktorymi mezczyzni wodza
wzrokiem i 'Te' drugie...
Prawda jest taka, ze Te pierwsze stanowia pewnego rodzaju marzenie, ktore
czasem sie ziszcza...
Natomiast nalezy zauwazyc i podkreslic, ze finalnie mezczyzni wiaza sie z
Tymi drugimi. Prawdziwie kobiecymi...

To powinno dac Ci odpowiedz jak na Was patrzymy i co myslimy...

> na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu,

Nie wiem, czy bede glosem wiekszosci, lecz musze sie przyznac, ze zwracam
uwage na 'zewnetrzne aspekty kobiecosci'...
Przykro mi, ale tak jest. Oczywiscie bardziej lub mniej swiadomie.
To znaczy, czasem lapie sie na tym, ze moj wzrok utkwil na Jej posladkach
czy biuscie, etc...

Dopiero po jakies chwili, a juz zdecydowanie po zamianie kilku zdan,
przestaje zwracac uwage na to co widze,
a zwracam uwage na tzw. wnetrze.

Na tym etapie prosze o potwierdzenie osob trzecich :-) bo moze ja jakis
zboczony jestem...

> a na co pozniej gdy
> sa razem, co czuja po klotni z kobieta (bliska).

...po klotni z kobieta... hmm.. Sadze, ze zarowno mezczyzna jak i kobieta
tuz po klotni potrzebuja kilka chwil samotnosci,
pozniej zwracaja sie w strone np. przyjaciol lub alkoholu. To drugie to jak
zdecydowanie...


> o czym rozmawiaja z kolegami.

Na tym etapie musialbym przytoczyc pewna historyjke, kiedy to mezczyzna
opowiada drugiemu jak byl z zona (dziewczyna) na
wycieczce, mowiac:
- wiesz stary, pojechalismy tam, znalezlismy taka mala knajpke, zamowilismy
zarcie (ale sie nawpychalem...) zapilismy jakims czerwonym winem,
no i mielismy szczescie, bo ledwie zdazylismy na autobus powrotny...

Kobieta natomiast zacznie innaczej:

- wczoraj o wschodzie slonca wybralismy sie z moim ukochanym na
przejazdzke. Wiatr wial, slonce pieknie roztaczalo blask, mowie Ci super.
Juz gdy stalam rano, wiedzialem, ze ten dzien bedzie cudowny... etc....


> jaki maja system wartosci

Tutaj jest to bardzi subiektywna kwestia. Wolalbym sie nie wypowiadac...

> Jednym slowem interesuje mnie o was wszystko panowie, pozwolcie mi siebie
> zrozumiec.

Wlasnie chodzi o to, zebys przez cale zycie probowala nas zrozumie, i na
lozu smierci mogla powiedziec:
- a juz sadzilam, ze zrozumialam o co Wam w zyciu chodzi, ale jednak sie
mylilam...

niestety musze konczyc... moze ktos dopowie cos ciekawego, jesli nie to
chetnie przekaze Ci cos wiecej.
Moze nieco szczegolow...





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-21 18:47:12

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "Posępny Kosiarz" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Tak chyba wszyscy znamy te teksty z cyklu: Faceciu są prości, a kobiety
to same więzły gordyjskie. Ale chyba w naszych męskich oczach tak jest, że
Wy drogie panie jesteście nieprzeniknione, a my prości i przeźroczyści.
Ale w żeczywistości jest inaczej, i kobiety i mężczyźni są
skomplikowani, tego nie da sie podzielić na prostych i pokręconych.
Widzisz tak naprawde każdy facet rużni się czym, nie jesteśmy tacy sami,
a napewno nie jesteśmy prości. Pytasz cna co facet zwraca uwage przy
pierwszym spotkaniu, moge ci powioedzieć na co ja zwracam uwage, ale nie mam
pojęcia na co zwracają inni.
Otuż pewnie wszyscy na początku pomyśleli by o wyglądzie zewnętrznym, i
niestety tak jest, ale to jedynie pierwsze wrażenie, czyli szybki żut okiem,
staram się nie oceniać ludzi po wyglądzie, czy to kobiety czy mężczyzn,
można w ten sposób powaqżnie się poparzyć!!
A potem oceniam wypowiedzi, charakter, styl bycia, kiedy ktoś mi pasuje to
poprostu to czuje, gdzieś we mnie jest taki mały ludek który bije z całych
sił w gąg kiedy ktoś mu odpowiada :)
Pytasz co czujemy po kłutni z bliską nam kobietą. Nie wiem czemu utarło
się, że facet to bezduszne i bezuczuciowe zwieże!!!! Tak wcale nie jest,
cierpimy bardzo po kłutni z bliską nam osobą, to nas boli z całych sił, a
przynajmniej mnie!! Tylko faceci okazują to inaczej. I tu sedno wszystkiego,
my tak naprawde jesteśmy niesamowicie podobni, rużnimy się tylko sposobem
okazywania emocji i uczuć!!

Mam nadzieje że troszke przybliżyłem Ci nasze skomplikowane męskie
osobowości, a przynajmniej tą jedną należącą do mnie :)

Pozdrawiam wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn :)
Maciek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-21 19:16:00

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "Szczesiu" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak widać z powyższego listu, my mężczyżni nie lubimy słowników
ortograficznych.
Niby takie nic, ale jednak jakaś obserwacja do kolekcji Miss Mopek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-21 21:24:23

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wrote:

A czego Ty poszukujesz? Klucza? Jeden klucz i wszystko rozumiesz? :)))
Moja znajoma mawia:
- jeżeli wiesz wszystko tzn., że zostałeś źle poinformowany

> A mianowicie chodzi mi o gatunek meski. Ja was po prostu nie rozumiem.

No 'ta' - na świecie mamy dwa gatunki: "męski" i "żeński" - koniec. Moja
praca domowa brzmi: "udowodnij, że rozumiesz gatunek męski" :)) Ludzieeeee!!
Pomożecie? - Pomożemy! :))

> Kiedys kolega przeslal mi smieszny tekst z cyklu "my jestesmy naprawde
> prosci", moze ktos z was to zna. tak wiec czy faceci sa naprawde prosci?

Ja tak - pochodzę z prostej rodziny i jestem prosty... a jeżeli prosisz mnie
o odpowiedź za wszysktich facetów na tej Ziemii... no to co mam powiedzieć?
Może czas zmienić kilka rzeczy w swoim 'harmonogramiku niezrozumianych ras'
i 'szkomplikować' trochę problem - innymi słowy: nie lubię zbytniego
upraszczania b. skomplikowanych spraw. Nie będę pisał wg jakich kryteriów
dzielę ludzi (kilka razy pisałem to juz na Grupce) ale powiem, że podział
"męski", "żeński", to dla mnie jakoś za prosto.

> a najbardziej interesuje mnie co sobie mysla o plci przeciwnej, jak ja
> odbieraja, na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu, a na co pozniej

Na co ja zwracam uwagę przy pierwszym spotkaniu? Na to czy Kobietka jest
sympatyczna i na to czy używa mózgu.

Na co później? Na to czy jest zaradna i czy ma swoje zdanie - czyli
bezmyślnie nie powtarza mamusinych monologów.

> gdy sa razem, co czuja po klotni z kobieta (bliska). o czym rozmawiaja z
> kolegami. jaki maja system wartosci

Co czuję po kłótni z bliską kobietą? NIC - przestaliśmy sie kłócić, bo
stwierdziliśmy, że to zabiera za dużo czasu i jest bez sensu. Każde mówi co
czuje, znajdujemy rozwiązanie i już. (po co komplikować sobie życie).

O czym rozmawiam z kolegami?
Obgadujemy Management :) (a śmiechu jest przy tym :)
Staramy się rozszyfrować ich standardowe, podręcznikowe posunięcia - robimy
przy tym zakłady :)

Jaki mam system wartości? Pytasz o priorytety?

Wszystko co jest coś warte jest dużo warte.

> Jednym slowem interesuje mnie o was wszystko panowie, pozwolcie mi siebie
> zrozumiec.

No tak - wszystko... :)
Oczekujesz odpowiedzi typu: w młodości oglądałem "Bolka i Lolka", później
"Reksia", później spotkałem Kaśkę i skończyłem Szkołę, później zacząłem
pracować - to wszystko..? :))

Wiesz cio? Napisz lepiej co Ty tam sobie wykombinowałaś :)))

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-21 22:36:43

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Maciek" w news:b5flna$jsr$1@news.onet.pl napisał(a):
>
> To powinno dac Ci odpowiedz jak na Was
> patrzymy i co myslimy...

To powinno dac jej odpowiedz jak na kobiety patrzysz i co myslisz.

> > na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu,
> Nie wiem, czy bede glosem wiekszosci, lecz musze sie
> przyznac, ze zwracam uwage na 'zewnetrzne aspekty
> kobiecosci'...

U mnie to zalezy czego chce.

> Przykro mi, ale tak jest.

A dlaczego Ci przykro? Przeciez to normalne. Tak jakby kobiety byly pod
tym wzgledem inne. No chyba, ze nie mysli sie jeszcze o mozliwym zwiazku.

> > o czym rozmawiaja z kolegami.
> Na tym etapie musialbym przytoczyc pewna historyjke,
> kiedy to mezczyzna opowiada drugiemu jak byl z zona
> (dziewczyna) na wycieczce, mowiac:
> - wiesz stary, pojechalismy tam, znalezlismy taka mala
> knajpke, zamowilismy zarcie (ale sie nawpychalem...)
> zapilismy jakims czerwonym winem, no i mielismy szczescie,
> bo ledwie zdazylismy na autobus powrotny...

Ja dzisiaj slyszalem za to mniej wiecej taka rozmowe:
- Myslalem, ze on jest moim przyjacielem. Zawsze moglem na niego liczyc.
Zreszta niedawno jeszcze glosno o tej przyjazni mowil. Mowil tez, ze nic
do niej nie czuje, a tymczasem zobaczylem ich razem... Wiesz - nie
spodziewalem sie, ze on moze kumplowi takie swinstwo zrobic!

> Kobieta natomiast zacznie innaczej:
> - wczoraj o wschodzie slonca wybralismy sie z moim
> ukochanym na przejazdzke. Wiatr wial, slonce pieknie
> roztaczalo blask, mowie Ci super. Juz gdy stalam rano,
> wiedzialem, ze ten dzien bedzie cudowny... etc....

- Zajebiscie bylo! Najebalam sie tak, ze do domu ledwo trafilam. (...)
Kurcze, ale mam chcice...

To tez autentyczna wypowiedz kobiety, choc moze nie slowo w slowo. Jak
wiec widzisz bywa roznie. Ty sobie wolales wybrac takie wypowiedzi co tez
uczyniles. Ja bym byl jednak daleki od stwierdzenia, ze faceci to o zarle
tylko, a kobiety o wschodach i zachodach slonca.

> > Jednym slowem interesuje mnie o was wszystko
> > panowie, pozwolcie mi siebie zrozumiec.
> Wlasnie chodzi o to, zebys przez cale zycie probowala
> nas zrozumie,

A po co? Facetem jestem, a nie odwaze sie powiedziec, ze wszystkich
facetow rozumiem. Po prostu zbyt wielu ich, zbyt sa rozni. Moge sie starac
zrozumiec poszczegolne osoby, a i z tym moze byc klopot bo nie kazdy
poznac sie daje. Mozna pewne zachowania, reakcje itd. przewidziec, ale bez
przesady. Nie da sie wypracowac modelu, ktory pozwoli zrozumiec doglebnie
kazdego czlowieka. Chyba nie ma...



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-21 23:47:24

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@y...com napisał:

> A mianowicie chodzi mi o gatunek meski.

Ja Was tez nie rozumiem, chodzi mi o gatunek zenski (tzn rozumiem, ale
jest to dla mnie zbyt abstrakcyjne ;) ).

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-22 07:21:25

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "Maciek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora




...absolutnie sie z Toba zgadzam, Greg...

Nie mozna wypracowac modelu mezczyzny, jak i kobiety.
Generalizowanie tez jest malo skuteczne..

...lecz poznajemy druga osobe, po to, by lepiej ja rozumiec... A to wlasnie
empiryzm w procesie poznawczym jest najbardziej zajebisty...

Kasia w danym momencie potrzebowala uogolnien, ktore poniekad od nas
otrzymala.
To wlasnie subiektywizm czyni swiat i ludzi tak zajebistym 'materialem
dydaktycznym'.


Komentarze...

> > Przykro mi, ale tak jest.
>
> A dlaczego Ci przykro? Przeciez to normalne. Tak jakby kobiety byly pod
> tym wzgledem inne. No chyba, ze nie mysli sie jeszcze o mozliwym zwiazku.

Przykro mi, gdyz wiekszosc (tu chyba sie nie pomyle) kobiet podchodzi do
wielu rzeczy duzo bardziej
emocjonalnie. Na przyklad, gdy rozpada sie zwiazek, kobieta zawsze wini
siebie, bez wzgledu na to kto faktycznie
go rozpiepszyl...

Dlatego mi przykro... Kobiety chcialyby aby zwiazek byl w duzej mierze
przesycony emocjami, a tylko w czesci
so called 'zblizeniem fizycznym'.Mezczyzni oczekuja proporcji odwrotnych.

Roznica procentowa jest tym, co u obu plci stanowi wyzwanie, 'potyczki'..


Maciek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-22 09:01:40

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: bug <e...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Mar 2003 17:27:18 +0100, m...@y...com wrote:

>tak wiec czy faceci sa naprawde prosci?

Tak.

Ale kobiety też.

Trudne mogą być charaktery. :)

>a najbardziej interesuje mnie co sobie mysla o plci przeciwnej, jak ja
>odbieraja,

Ogólnie nijak. Nie oceniam kogoś, póki go nie poznam. :)

>na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu,

Oczy, włosy i charakter.

>a na co pozniej gdy
>sa razem,

Jak kocham, to na wszystko. :)

>co czuja po klotni z kobieta (bliska).

Jeśli to była kłótnia, a nie sprzeczka, to smutek.

>o czym rozmawiaja z kolegami.

Nigdy o konkretach.

>jaki maja system wartosci

Subiektywny, nieopisywalny, zmienny. :)

Jak każdy.

b.

--
NAME:Blazej Kozlowski [bug] - WWW:http://www.asciipr0n.com/bug
GG:1093730 YIM:blazej_kozlowski ICQ:147041942 TLEN:blazej-1981
b...@t...pl b...@y...co.uk ~d...@w...pl
b...@m...pl b...@g...pl -=- MOBILE:+48608093718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-22 10:42:23

Temat: Re: Ja chyba was nie zrozumiem :(
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

mopek21:
> ... na co zwracaja uwage przy pierwszym spotkaniu...

Po 1-sze, po 2-gie i po 3-cie - na oczy. :)
Pozniej na cala_reszte. Niektorzy oczywiscie. ;)

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

STRACH :-\
bardzo ciekawa strona
Rodzina, demon to czy aniol
Z gory
KILKA SLOW O WYCHOWANIU

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »