| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-01 22:02:54
Temat: JajaMam problem z jajkami. Wrocilam niedawno z urlopu, po otworzeniu lodowki
przywital mnie nieciekawy smrod. Jaja. Powiedziano mi, ze najlepszy sposob
na stwierdzenie ktore sa dobre, to zanurzenie ich w wodzie. Zepsute
wyplywaja, dobre siegaja dna. Okazalo sie, ze nie jest to do konca prawda.
zarowno dobre jak i te 'chinskie' opadaly na dno. Czy ktos zna inny sposob
na przetestowanie swiezosci jaj. Mam ich ok. 50, kazde rozbijac i
sprawdzac?, co ja zrobie z taka iloscia hm, dobrych jajek, nawet przyjmujac
pesymistycznie ze 30% jest do kitu?
A. ze smrodem z lodowki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-02 05:20:38
Temat: Re: Jaja
> A. ze smrodem z lodowki
>
>
Ja na ten temat. Myję płynem do naczyń, a potem przecieram octem
cytrynowym. Zresztą taki ocet stoi u mnie w lodówce w otwartym słoiku
cały czas. A robię go w ten sposób, że cytrynę pokrojoną w plasterki
(ze skórką oczywiście) zalewam w słoiku octem i po paru dniach mam
aromatyczny ocet cytrynowy, który używam również do sałaty.
--
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 06:55:42
Temat: Re: Jaja> Czy ktos zna inny sposob na przetestowanie swiezosci jaj.
Słyszałam kiedyś taką teorię, że jak się jajko potrząśnie w ręku to, jeżeli
jest zepsute to będzie w środku chlupotała. Kiedyś sprawdziłam kupione jajka
i właśnie takie się trafiło, jednak po rozbiciu okazało się, że jajeczko
było świeżym produktem. Prawdopodobnie tą metoda można by stwierdzić, które
jaka są nalewno dobre a które należy podejrzewać. Taki to sposób nie do
końca dobry, ale zawsze lepszy niż nic.
Smacznie pozdrawiam
Bakino
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 07:06:06
Temat: Re: Jaja> Ja na ten temat. Myję płynem do naczyń, a potem przecieram octem
> cytrynowym. Zresztą taki ocet stoi u mnie w lodówce w otwartym słoiku
> cały czas.
To prawda, ocet bardzo dobrze wyciaga "smrodki" z lodowki.
Agnieszka Brzeska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 09:19:58
Temat: Re: Jajawyrzuc wszystkie nie ryzykuj.
Peter
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 09:36:07
Temat: Re: Jaja
Peter wrote:
> wyrzuc wszystkie nie ryzykuj.
> Peter
przylaczam sie do sugestii, lepiej stracic pare zlotych niz ryzykowac
zatrucie
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 18:22:58
Temat: Re: Jaja
Uzytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisal w wiadomosci
news:bj1oa5$jg4$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
>
> Peter wrote:
>
> > wyrzuc wszystkie nie ryzykuj.
> > Peter
>
> przylaczam sie do sugestii, lepiej stracic pare zlotych niz ryzykowac
> zatrucie
> wiku
>
Albo (inna szkola):
Lepiej zjesc i zachorowac nizby mialo sie zmarnowac!
;-)
Adal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 18:52:40
Temat: Re: JajaAcha wyrzuć tak sobie 50 jaj hehe może kogoś na to stać ale nie wszystkich.
Zepsute jajko ma świecącą i śliską skorupe, możesz je prześwietlić mocną
latarką, stare jest ciemne niekiedy żyłkowate z mocno odznaczającą sie, dużą
komorą powietrzną.
Powodzenia ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |