Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Jajka w mikrofalowce

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jajka w mikrofalowce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-20 15:33:47

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

waldemar <w...@t...de> wrote:

> >>
> >
> >> Teoretycznie powinno pomoc owiniecie jajka folia aluminiowa i wlozenie
> >> go do pojemnika z woda.
> >
> > Jestes pewien tej folii aluminiowej? Wedlug mnie zrobi wielkie bum.
> >
> > BK
> nie musi. Będzie za to skutecznie chronić jajko i wodę przed ugotowaniem.

Besdzie cgrinic jajko przed mikrofalami i bezposrednim nagrzaniem. Woda
bedzie w na zewnatrz jajka, wiec sie nagrzeje, zagotuje i przekaze
cieplo jajku.

> No i trochę zimnych (nie za bardzo) ogni też będzie.

Nie powinno byc, jezwli folai bedzie w jednym kawalku, bez zadnych
odstajacych waskich kawalkow i jescze do tego zanurzona w wodzie.
Okrywanie folia aluminiowa tych fragmentow potraw ktore chcemy chronic
przed bezposrednim nagrzaniem to wyprobowana technika.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-10-20 15:33:48

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Marek Lang <m...@h...com> wrote:


> Sa dwie metody gotowania jajek w mikrofali. jedna to zrobienie dziurki w
> skorupce w miejscu gdzie znajduje sie pecherzyk powietrza,

Wydaje mi sie, ze to nic nie da. Jajko exploduje w kuchence, gdyz
mikrofale powoduja zagotowanie sie wody i wytworzenia pary w calej
objetosci jajka naraz, a nie dlatego, ze zwieksza sie cisnienie w
pecherzyku powietrzy na jednym z koncow jajka. Gdyby ta odrobina
powietrzy maialby powodowac eksplozje jajka, to dzailoby sie to tez
podczas zwyklego gotowania.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-20 15:38:29

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: waldemar <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora


> mam na myśli szkodliwe działanie na pokarm, a dokładnie na wodę, która w
> pożywieniu się znajduje. Z zasady działania kuchenki mikrofalowej
> promieniowanie wysokiej częstotliwości ok 2GHz (2 miliardy herców) obraca
> w swym polu cząsteczki wody (są dipolami elektrycznymi) ta ogromna
nie całkiem. Powoduje drgania cząsteczek, nie ich obracanie. 2.4GHz to
częstotliwość rezonansowa wiązań wodorowych. Rezonans wody jest na
częstotliwości ok. 100GHz.

> prędkość obracania cząsteczek (2 miliardy razy na sekundę) powoduje
> powstanie dużej ilości ciepła. Stąd bułka z mikrofali jest uparowana (woda
> ogrzana wewnątrz), a tylko w modelach z rusztem grzejnym (grzałki
> elektryczne), opieczona z zewnątrz . Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że
> przy okazji tych "obracań" następują zjawiska dejonizacji wody (ta w
> kranach jest pewnym elektrolitem), i powstawania w niej dużej ilości
> szkodliwych i obcych naszemu ustrojowi jonów. (Zwracam uwagę, że
to znaczy co, bo niestety nie rozumiem. Dejonizuje czy jonizuje? Masz na
myśli, że wiązania wodorowo-tlenowe nie będą pod kątem 105° jak nas w
szkole uczono, tylko 180°? Czy masz na myśli, że jony np. Na+ się
"wybywają"? Dokąd?

> współczesne telefony komórkowe pracują na częstotliwości 1,8GHz (małe
> mikrofalóweczki)) Ludzkość jeszcze nie zna konsekwencji ich używania, a
> już wiadomo, że 20minut rozmowy przez takie cudeńko podwyższa temperaturę
> mózgu o 1 stopień (to b. dużo). Biorąc pod uwagę trendy współczesnej
jak studiujesz elektronikę, to podstawowe zasady (np. zachowania energii)
powinny być ci znane. Oblicz jak duży (albo jak mały) musiałby być mózg,
aby taki efekt uzyskać. Możesz nawet uprościć, że telefon pracuje na fali
ciągłej.
Poza tym weź pod uwagę, że mózg ma świetne chłodzenie cieczą i jest dość
dobrze ekranowany.
Nie mówię, że nie ma wpływu. Na razie nie stwierdzono takowego
potwierdzonymi badaniami. Telefony komórkowe pracują na częstotliwościach
900, 1800 i 1900MHz mocami do 2W. Na ogół dużo mniej (negocjacja mocy).

Jak tak się boisz WCz, to zobacz jaki procesor masz w komputerku i zobacz
dokładnie gdzie on stoi. Bo takie 1.5GHz i 30W mocy procesora to już może
działać mutagennie i siedzenie przed nim okrakiem (jak co niektórzy
praktykują) nie jest najlepszym pomysłem. No tak naprawdę, komputerek z
nowoczesnym procesorem sieje dużo lepiej niż kilka komórek i mikrofalówek
razem wziętych.

Ach, idę gotować. Będzie wieprzek, kartofelki, kapucha czerwona i (dla
mnie) polenta.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-20 15:46:17

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: waldemar <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora


> Besdzie cgrinic jajko przed mikrofalami i bezposrednim nagrzaniem. Woda
> bedzie w na zewnatrz jajka, wiec sie nagrzeje, zagotuje i przekaze
> cieplo jajku.
>
>> No i troch? zimnych (nie za bardzo) ogni te? b?dzie.
>
> Nie powinno byc, jezwli folai bedzie w jednym kawalku, bez zadnych
> odstajacych waskich kawalkow i jescze do tego zanurzona w wodzie.
> Okrywanie folia aluminiowa tych fragmentow potraw ktore chcemy chronic
> przed bezposrednim nagrzaniem to wyprobowana technika.
>

fakt, masz rację, o ile folia będzie w wodzie, to powinno wyjść, tylko nie
jest to bardziej skomplikowane i bardziej energochłonne od metody
klasycznej, garnkowej?
Tak apropos jajka. Kumple robili eksperymenty w gotowaniu jajek 100% na
miękko. Podobno temperatura ścinania się żółtka jest o 2-3 stopnie wyższa
od ścinania białka. Gotowali przez godzinę w autoklawie nastawionym na 41°
i wyszły wszystkie na miękko! (po 15 minutach białko się jednak nie całkiem
ścięło, dlatego reszta leżała godzinę). Ale autoklaw do kuchni??

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-21 06:16:08

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

waldemar <w...@t...de> wrote:


> fakt, masz rację, o ile folia będzie w wodzie, to powinno wyjść, tylko nie
> jest to bardziej skomplikowane i bardziej energoch"onne od metody
> klasycznej, garnkowej?

Co za karygodny brak zainteresowania do zagadnien czysto teoretycznych?
Zauwaz zreszta, ze Adam, ktory zaczal ten watek mial nieczynna zwykla
kuchenke, dysonowal tylko mikrofala i stad powstal problem.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-21 10:42:58

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: waldemar <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora


>> fakt, masz racj?, o ile folia b?dzie w wodzie, to powinno wyj??, tylko
>> nie jest to bardziej skomplikowane i bardziej energoch"onne od metody
>> klasycznej, garnkowej?
>
> Co za karygodny brak zainteresowania do zagadnien czysto teoretycznych?
no przecież się zainteresowałem, inaczej bym nie pisał ;-))

> Zauwaz zreszta, ze Adam, ktory zaczal ten watek mial nieczynna zwykla
> kuchenke, dysonowal tylko mikrofala i stad powstal problem.

moja kulpa. Fakt. Zresztą dyskusje w stylu śp Adama Słodowego ("jak zrobić
elektrownię atomową ze szprychy rowerowej") są nader twórcze.

Czyli mamy rozwiązanie: jajko w sreberko i do szklanki z wodą.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-22 07:31:55

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
ELigiuszu Dębski! Wielcem ci wdzięczny ja, EuGeniusz Dębski, ponieważ przymierzałem
się do zakupu kuchenki mikrofalowej. Teraz mam
pieniądze na dysk, albo na skaner. Kuchenkę, nawet jeśli nie masz racji, odłożę do
"na nigdy".

Namaste!
EuGeniusz Dębski


<<<<<<<<<<<
---<<<< ZAPRASZAM DO WIZYTY: www.debski.art.pl <<<<<<<<<<<

<<<<<<<<<<<

Użytkownik "Eligiusz Dębski" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9qq8lt$mj7$1@news.onet.pl...
> Lubię sobie zjeść dobrze, popitrasić, ale oprócz tego studiuję elektronikę.
> A z ostatnich badań naukowych wynika wyraźnie że kuchenki mikrofalowe są
> "niezdrowe", a zwłaszcza do gotowania jajek. (instrukcje z 1976 roku nie
> pomogą. Tuż po odkryciu istnienia promieniowania rentgenowskiego ludzie
> kręcili filmy rentgenowskie (czas naświetlania 1godz) Nie muszę chyba mówić
> jak skończyli statyści) Mówiąc "niezdrowe" mam na myśli szkodliwe działanie
> na pokarm, a dokładnie na wodę, która w pożywieniu się znajduje. Z zasady
> działania kuchenki mikrofalowej promieniowanie wysokiej częstotliwości ok
> 2GHz (2 miliardy herców) obraca w swym polu cząsteczki wody (są dipolami
> elektrycznymi) ta ogromna prędkość obracania cząsteczek (2 miliardy razy na
> sekundę) powoduje powstanie dużej ilości ciepła. Stąd bułka z mikrofali jest
> uparowana (woda ogrzana wewnątrz), a tylko w modelach z rusztem grzejnym
> (grzałki elektryczne), opieczona z zewnątrz . Wszystko byłoby ok gdyby nie
> fakt, że przy okazji tych "obracań" następują zjawiska dejonizacji wody (ta
> w kranach jest pewnym elektrolitem), i powstawania w niej dużej ilości
> szkodliwych i obcych naszemu ustrojowi jonów. (Zwracam uwagę, że współczesne
> telefony komórkowe pracują na częstotliwości 1,8GHz (małe mikrofalóweczki))
> Ludzkość jeszcze nie zna konsekwencji ich używania, a już wiadomo, że
> 20minut rozmowy przez takie cudeńko podwyższa temperaturę mózgu o 1 stopień
> (to b. dużo). Biorąc pod uwagę trendy współczesnej kuchni (składniki świeże,
> naturalne, nie mutowane genetycznie), a przede wszystkim patrząc
> zdroworozsądkowo, starajmy się unikać dodatkowych obciążeń naszego
> organizmu. Nie zatruwajmy go toksynami paczkowanej, gotowej żywności, nie
> wprowadzajmy "niezdrowej" wody. Zwłaszcza z jajek gotowanych w mikrofali,
> które w żółtku zawierają taką bombę substancji mineralnych (procesy
> zachodzące tam podczas gotowania w mikrofali!!!!). Może za 20 lat dowiemy
> się, że mikrofalówki zabiły więcej ludzi niż AIDS. Nie przedłużając, ni
> kadząc przepraszam wszystkich za ten przydługawy wywód. Pozdrowienia.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-22 08:20:44

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> napisał w wiadomości
news:9r0i2s$h7c$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
: Hej!
: ELigiuszu Dębski! Wielcem ci wdzięczny ja, EuGeniusz Dębski, ponieważ
przymierzałem się do zakupu kuchenki mikrofalowej. Teraz mam
: pieniądze na dysk, albo na skaner. Kuchenkę, nawet jeśli nie masz racji,
odłożę do "na nigdy".
:
: Namaste!
: EuGeniusz Dębski

1. Wg jednych ekspertow kawa szkodzi. Wg innych - wypita przed snem pomaga w
zasnieciu.
2. Wg jednych ekspertow czekolada szkodzi. Wg innych - czekolada odpowiada za
nasze dobre samopoczucie.
Przykladow mozna by mnozyc. Gdybym tylko miala czas, wyszukalabym informacji o
dobrotliwosciach gotowania w mikrofali.

EuGeniuszu, a czy wiesz, ze praca przy monitorze tez szkodzi? Skaner zapewne
rowniez wydziela jakies promienie ....
Nie popadajmy w przesadyzm.
pozdr. Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-22 16:33:24

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 20 Oct 2001 00:19:21 +0200, "Eligiusz Dębski"
<e...@p...onet.pl> wrote:

>Lubię sobie zjeść dobrze, popitrasić, ale oprócz tego studiuję elektronikę.
>A z ostatnich badań naukowych wynika wyraźnie że kuchenki mikrofalowe są
>"niezdrowe", a zwłaszcza do gotowania jajek. (
ciach
>Nie przedłużając, ni
>kadząc przepraszam wszystkich za ten przydługawy wywód. Pozdrowienia.
>

Polozylem sie przed mikrofalowka z komputerem miedzy nogami i
telefonem na glowie... i czekam az mnie szlag trafi... ;-)))))))


Art(Gruby)
"My sister got bitten by a moose once."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-22 19:12:17

Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Art(Gruby)" <j...@p...net> wrote:

>On Sat, 20 Oct 2001 00:19:21 +0200, "Eligiusz Dębski"
><e...@p...onet.pl> wrote:
>
>>A z ostatnich badań naukowych wynika wyraźnie że kuchenki mikrofalowe są
>>"niezdrowe", a zwłaszcza do gotowania jajek. (
>ciach
Polozylem sie przed mikrofalowka z komputerem miedzy nogami i
>telefonem na glowie... i czekam az mnie szlag trafi... ;-)))))))

...a ja myślałam, że dośwaidczalnie masz między nogami
mikrofalówkę. To by nawet pasowało a propos słów Eligiusza... :)))...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

AMBASADOR ale inny
Kebab
Nieoszukany deserek
data ważności
szczęsliwym

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »