Jajka w pikantnej marynacie [P]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-06 08:09:33

Temat: Jajka w pikantnej marynacie [P]
Od: "Toffi" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Takie cuś znalazłam w starych przepisach....robił ktoś może ? Bo nie wiem
czy warto marnować jajka ;-)

Składniki na 4 porcje

12 jajek
1 cebula
3 łyżki soli
3 listki laurowe
1 łyzeczka ziarenek pieprzu
1 łyżeczka ziarenek gorczycy

Cebulę pokroić w plasterki. Do garnka wlać 5 szklanek wody,dodać sól,listki
laurowe,ziarenka pieprzu i gorczycy, plastry cebuli i zagotować. Do tego
włożyć jajka i gotować 12 minut.Wywar wystudzić. Obrane jajka przełożyć do
dużego słoja, zalać wywarem, pozostawić na 2-3 dni. Podawać z ketchupem lub
chrzanem.

Pozdrawiam
Toffi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-06 13:36:24

Temat: Re: Jajka w pikantnej marynacie [P]
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Toffi w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:c4tojq$rgc$...@n...onet.pl...

> Takie cuś znalazłam w starych przepisach....robił ktoś może ? Bo nie wiem
> czy warto marnować jajka ;-)
(...)

Nie znam tego akurat przepisu, ale jadlem kiedys "stuletnie jaja"
przygotowane na chinski sposob.
Nie podam w tej chwili szczegolowych danych, ale ugotowane
na twardo wkladalo sie do zalewy zlozonej z wody, wodki i soli.
Jaja powinny w tym przebywac co najmniej 2 tygodnie,
ale im dluzej ty lepiej :-)
Bialko nabralo kremowobrazowego kolorku (nie pamietam,
jak wygladaly zoltka). Byly smaczne, ale nalezalo je traktowac
raczej jak przyprawe - smak byl baaardzo intensywny.
Jadlem dwukrotnie, ale przyznaje ze chodzi mi po glowie
powtorzyc jeszcze...
Uprzedzam - bardzo intensywny smak, nie kazdemu
zreszta pasujacy.

--
Pozdrawiam serdecznie - Wojtek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-06 15:03:35

Temat: Re: Jajka w pikantnej marynacie [P]
Od: "Toffi" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4ueqf$ae7$1@news.onet.pl...

>
> Nie znam tego akurat przepisu, ale jadlem kiedys "stuletnie jaja"
> przygotowane na chinski sposob.

Taki jeden składnik sprawia, że Twoj przepis bardziej mi sie podoba ;-)
Przepis mile widziany przy okazji.

Pozdrawiam
Toffi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-06 15:19:02

Temat: Re: Jajka w pikantnej marynacie [P]
Od: "Karmakoma" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Toffi" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4tojq$rgc$1@news.onet.pl...
>
> Witam
>
> Takie cuś znalazłam w starych przepisach....robił ktoś może ? Bo nie wiem
> czy warto marnować jajka ;-)
>
<ciach>

ja mam inny przepis niz Twoj. marynate sie robi z octu i przypraw (gorczyca,
pieprz, gozdziki, sol) - niestety nie mam tego przepisu przy sobie i nie
podam dokladnie w tej chwili proporcji. potem to cos trzyma sie w lodowce 2
tygodnie. jaja przybieraja kolor brazowawy, ich smak jest bardzo intensywny.
podobno w Irlandii do piwa takie cosik sie podaje... mi osobiscie bardziej
to pasuje jako dodatek do kanapki - zamiast korniszona.

co do tego czy warto - _warto_, ale nie kazdemu smakuje (moj chlopak nie
cierpi marynowanych jajek mimo, ze inne marynowane rzeczy mu smakuja).

tak naprawde - nie dowiesz sie dopoki nie sprobujesz. zrob jeden sloik z 6
jajkami w marynacie na probe. jak Ci nie beda smakowac to najwyzej
wyrzucisz - wydatek w sumie niewielki...

pozdro.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-06 16:41:57

Temat: Re: Jajka w pikantnej marynacie [P]
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Toffi w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:c4ugs5$gn4$...@n...onet.pl...

(...)
> Taki jeden składnik sprawia, że Twoj przepis bardziej mi sie podoba ;-)
> Przepis mile widziany przy okazji.

Hehe - tam tego skladnika jest niewiele - kilka lyzek na litr wody
o ile pamietam ;-)

Oczywiscie przepis podam (to byla jakas publikacja, wiec mozna przyjac
ze bezpieczny) ale dopiero po swietach.
Przepis ponizej na bazie octu jest chyba blizniaczy, zwlaszcza ze opis
smaku/wygladu pasuje jak ulal.

--
Zdrowka - Wojtek.