| « poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2008-11-06 18:31:16
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geufkr$11b5$1@news2.ipartners.pl...
> Mam rozumieć, że się wycofujesz zasłaniając się "innymi"?
A co do 'innych'.Żeby się zupełnie nie wycofać szukam definicji 'wybranych'
wg Ciebie. Google cofnał mnie do roku 2004, a tam masz całą dyskusję o sobie
i kolejne osoby do towarzystwa:
All, Amnesiak, Slawek[am-pm], Pyzol - zebrałem z kilkunastu postów jednym
ciągiem.
PN-a nie wrzucam, bo sobie nie życzył odgrzewania trupów ( :) - to dla PN'a)
> Inni [pomijam zaplute robactwo pokroju XL czy bazyli4] nie przychodzą
> do mnie i nie nękają mnie swoimi problemami w tym względzie, lecz
> robisz tak tylko ty.
Podpowiedź: KF. I nie będziesz człowieku wiecej nękany moimi problemami...
Czyż to nie jest proste ?
A ten wątek o ewangelii Tomasza, to rozumiem dla kogoś innego jest ... ;)
Ja jednak będę czytał między wierszami, intuicja mi podpowiada, ze to jednak
"specjalne zaproszenie dla Redarta".
Wiem, że lubisz poczytać o moich problemach ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
272. Data: 2008-11-06 20:34:48
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geud18$vqu$2@news2.ipartners.pl...
> Nam czy tobie?
> Nasze, czy twoje?
>
>
> Tracisz poczucie rzeczywistości.
Więc powtórzę:
To jest mój osobisty odbiór Twojej osoby:
"zagubiony człowiek, który w religiach szuka drogi o nazwie 'ogniem i
mieczem' i gubi się w relatywiźmie ocen dobra i zła ...".
A jakbyś miał słabą pamięć (i czyta to moze ktośnie do końca świadomy, o
czym mówię), to tu
masz linki które DOKŁADNIE wyjaśniają, w jaki sposób łączysz idee religijne,
pojęcie Boga
i jego woli, z ideą rasy panów (kiedyś używałeś określenia nowy-człowiek),
ideę Armagedonu,
jaki jest Twój stosunek do Hitlera, holokaustu itp, włacznie ze szczegółami
definicyjnymi,
czym się wg Ciebie wyróżnia rasa panów od innych itp:
http://tinyurl.com/cbnet-Bog-lubi-batalie-wojenna
http://tinyurl.com/cbnet-wystarczyloby-wypedzic
http://tinyurl.com/cbnet-pomylka-usprawiedliwiona
http://tinyurl.com/cbnet-smierc-na-wlasne-zyczeni
http://tinyurl.com/cbnet-pomysl-na-badania-rasowe
Jeden z cytatów:"Zamiast holokaustu wystarczyłoby, a nawet byłoby lepsze dla
Hitlera,
wypędzenie Hebrajczyków z terenu III Rzezszy.
Jednak wyobrażam sobie jak mogło do tego dojść - prawdopdobnie
holokaust uznano za najłatwiejsze do realizacji, a przede wszystkim
najszybsze (natychmiastowe) rozwiązanie problemu wyizolowania
czystej rasowo Rzeszy.
Z pewnością znalazła się też spora grupa zwolenników tej karkołomnej
koncepcji...
Osobiście w pewnym stopniu ubolewam, że tak właśnie sie stało.
IMHO Hebrajczycy powinni zająć właściwe dla nich miejsce w hierarchii
społecznej świata, i powinni zostać do tego zmuszeni siłą, ale nie
powinni być traktowani jak surowiec na mydło itp.
Notabene jeśli istnieje reinkarnacja, to kto wie, czy ofiary holokaustu
nie są dziś europejczykami o jasnych oczach. ;)
IMHO Hitler przystał tym chętniej na Holokaust gdyż zainspirował się
wizją Armagedonu, który rzeczywiście będzie - kiedy nastąpi - czymś
co możnaby przyrównać do "ostatecznego rozwiązania problemu niższej
rasy" w stopniu absolutnym, jednak ma to nastąpić na koniec 1000
letniego okresu powszechnej szczęśliwości, w którym "niższe rasy"
także będą bez problemu uczestniczyć, a nie na jego początku.
Krótko mówiąc: holokaust i obozy śmierci IMHO to była pomyłka
nazizmu.
Widać m.in. po tym bardzo wyraźnie, że Hitler nie działał "w ścisłym
porozumieniu" z Bogiem jak dla mnie."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |