Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Jak mówić, żeby dzieci...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak mówić, żeby dzieci...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 82


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-03-27 20:30:03

Temat: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Czytam tę pozycję i dociera do mnie mnóstwo przemyśleń, próbuję tych
metod i działa, ale... Tż nie chce współpracować :(. Ogólnie fajny,
dobry ojciec, ale popełnia czasem kardynalne błędy, książki przeczytać
nie chce. Macie jakiś pomysł, żeby gościa przekonać, bo uważam, że ten
wysiłek ma sens. On uważa jednak, że jak dzieci się bardzo kocha, że jak
się nimi opiekuje, tarmosi, przytula to wystarczy, a jednak widzę, że
można pewne rzeczy załatwić bez ględzenia, bez kar etc.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-03-27 20:32:58

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eubust$7vn$6@node4.news.atman.pl>
Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> pisze:

> Macie jakiś pomysł, żeby gościa przekonać, bo uważam, że ten
> wysiłek ma sens.

A nie ma książki "Jak mówić, żeby mąż nas słuchał"? ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-03-27 20:43:36

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> A nie ma książki "Jak mówić, żeby mąż nas słuchał"? ;-)

A nie wiem , bo to pierwszy poradnik, jaki w życiu przeczytałam. Jak
masz jakieś propozycje, to wal :)


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-03-27 20:54:41

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eubv1s$2ob3$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eubust$7vn$6@node4.news.atman.pl>
> Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> pisze:
>
>> Macie jakiś pomysł, żeby gościa przekonać, bo uważam, że ten
>> wysiłek ma sens.
>
> A nie ma książki "Jak mówić, żeby mąż nas słuchał"? ;-)

Nie ma, ale przy odpowiedniej interpretacji i zastosowaniu do przykładów z
życia dorosłych można na mężu też potrenować... tudzież na dowolnych
dorosłych osobach.
W tej książce w gruncie rzeczy nie jest powiedziane nic więcej jak to, żeby
wczuć się w położenie drugiej osoby zanim coś do niej powiemy i zastanowić
się jak ona zareaguje na nasze słowa - co poczuje i co zrobi. Czy to co nam
się wydaje, że zrobilibyśmy w jej sytuacji na jej miejscu to jest to, co
chcieliśmy osiągnąć, czy też naszym celem było coś innego. Jeśli coś innego
to ponawiamy przemyślenia z innym tekstem itd...
Pokazane są tylko przykłady, na których widać doskonale pewne niuanse -
czasem zamiana jednego słowa w naszej wypowiedzi może uczynić cuda.
Na naukę komunikacji z ludźmi naprawdę warto poświecić trochę czasu.
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-03-27 20:59:07

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska napisał(a):

> Pokazane są tylko przykłady, na których widać doskonale pewne niuanse -
> czasem zamiana jednego słowa w naszej wypowiedzi może uczynić cuda.
> Na naukę komunikacji z ludźmi naprawdę warto poświecić trochę czasu.

Tylko, że ja raczkuję w tym temacie, a tż mi wybitnie nie pomaga. A
szkoda, bo uwierzyłam w to, co przeczytałam i uważam to za naprawdę
wartościowe.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-03-27 21:02:38

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:eubust$7vn$6@node4.news.atman.pl...
> Witam,
>
> Czytam tę pozycję i dociera do mnie mnóstwo przemyśleń, próbuję tych metod
> i działa, ale... Tż nie chce współpracować :(.

A na czym polega ten brak współpracy?

> Ogólnie fajny, dobry ojciec, ale popełnia czasem kardynalne błędy,
> książki przeczytać nie chce.

A może nie ma czasu? Może łatwiej będzie jak sama pokażesz mu to na
przykładach. Pokażesz mu, że to działa?
Nie mów mu, że robi kardynalne błędy - pokaż mu, co jak Ty rozmawiasz z
dziećmi.

> Macie jakiś pomysł, żeby gościa przekonać, bo uważam, że ten wysiłek ma
> sens. On uważa jednak, że jak dzieci się bardzo kocha, że jak się nimi
> opiekuje, tarmosi, przytula to wystarczy, a jednak widzę, że można pewne
> rzeczy załatwić bez ględzenia, bez kar etc.

Rób swoje.


--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-03-27 21:07:03

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:euc0jd$7vn$8@node4.news.atman.pl...

> Tylko, że ja raczkuję w tym temacie, a tż mi wybitnie nie pomaga.

Spójrz na to inaczej. To Ty masz pomóc swojemu mężowi zacząć stosować te
metody. Przecież to Ty chcesz je stosować, więc on Ci w tym nie pomoże, co
najwyżej Ty możesz pomóc jemu.

> A szkoda, bo uwierzyłam w to, co przeczytałam i uważam to za naprawdę
> wartościowe.

No to skoro wartościowe, to nie wyrzucaj...
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-03-27 21:07:20

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska napisał(a):

>> Czytam tę pozycję i dociera do mnie mnóstwo przemyśleń, próbuję tych metod
>> i działa, ale... Tż nie chce współpracować :(.
> A na czym polega ten brak współpracy?

Np. stosowanie kar (łagodnych jak to tż) i ironiczne podejście do moich
zachowań, które realizuję zgodnie z tym co przeczytałam.


> A może nie ma czasu? Może łatwiej będzie jak sama pokażesz mu to na
> przykładach. Pokażesz mu, że to działa?
> Nie mów mu, że robi kardynalne błędy - pokaż mu, co jak Ty rozmawiasz z
> dziećmi.

Próbuję, jest zaskoczony efektami, ale nadal to lekceważy.

> Rób swoje.

Robię, ale o niebo byłoby łatwiej, gdyby chciał mi pomóc.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-03-27 21:10:23

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska napisał(a):

> Spójrz na to inaczej. To Ty masz pomóc swojemu mężowi zacząć stosować te
> metody. Przecież to Ty chcesz je stosować, więc on Ci w tym nie pomoże, co
> najwyżej Ty możesz pomóc jemu.

Wiem, ale to taki skomplikowany użyszkodnik:)

> No to skoro wartościowe, to nie wyrzucaj...

Nie zamierzam, za dużo sama jako dziecko zostałam zbombardowana
głupotami i to pokutuje.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-03-27 21:14:46

Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:euc12q$7vn$9@node4.news.atman.pl...
> Joanna Duszczyńska napisał(a):
>
>>> Czytam tę pozycję i dociera do mnie mnóstwo przemyśleń, próbuję tych
>>> metod i działa, ale... Tż nie chce współpracować :(.
>> A na czym polega ten brak współpracy?
>
> Np. stosowanie kar (łagodnych jak to tż)

Jeśli "kara" jest ustaloną wcześniej konsekwencją postępowania,
proporcjonalną do zachowania i dzieci mogły się jej spodziewać, to zgodnie z
rozdziałem z "Jak mówić..." jest ok.
Jeśli jednak uważasz, że można było z dziećmi postąpić tak, żeby nie trzeba
było ich karać, to na drugi raz doprowadź do takiego właśnie rozwiązania.

> i ironiczne podejście do moich zachowań, które realizuję zgodnie z tym co
> przeczytałam.

Jak zobaczy, że to działa, to przestanie ironizować...
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

7-latek i basen
dyskusja o produktach spożywczych - płatne
Przyjęcie
Depresja niszczy nas i dzieci [artykuł+sonda]
pora na samodzielność

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »