| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-23 22:14:19
Temat: Jak mrozic bob?Witajcie.
Pierwszy raz do Was pisze. Jesli juz bylo na ten temat, to wybaczcie, ze
zanudzam, ale czy ktos probowal mrozic bob - taki jak jest teraz,
mlodziutki, zielony? Jak sie za to zabrac? Widzialam w sklepach gotowe
mrozonki, ale w nich jest 'stary' bob, duzy i maczasty. To nie to.
Bede wdzieczna za rady
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-24 08:50:20
Temat: Re: Jak mrozic bob?mlody bob zamrozony i potem rozmrozony bedzie ciapowaty, jezeli taki lubisz
to zamroz - wybor nalezy do ciebie
mario44
Użytkownik Anka <a...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9h34ip$m9c$...@h...uw.edu.pl...
> Witajcie.
> Pierwszy raz do Was pisze. Jesli juz bylo na ten temat, to wybaczcie, ze
> zanudzam, ale czy ktos probowal mrozic bob - taki jak jest teraz,
> mlodziutki, zielony? Jak sie za to zabrac? Widzialam w sklepach gotowe
> mrozonki, ale w nich jest 'stary' bob, duzy i maczasty. To nie to.
> Bede wdzieczna za rady
> Anka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-24 10:13:16
Temat: Re: Jak mrozic bob?Użytkownik "mario44" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9h49dj$nve$1@news.tpi.pl...
> mlody bob zamrozony i potem rozmrozony bedzie ciapowaty, jezeli taki
lubisz
> to zamroz - wybor nalezy do ciebie
O, przepraszam - nie! Oczywiście, że będzie nie taki, jak teraz. Ale ja
mrożę od kilku lat, jak podleci - młody, starszy i nawet taki, co już nie
bardzo mi się chce jeść latem. W zimie - przechodzi gładko.
Do każdej porcji (bo tak mrożę) dodaję kopru, tak, że po zabezpieczeniu się
w war, wrzucam taki kilowy woreczek: bób plus koper. DO tego dodaję trochę
kminku, żeby ładniej pachniało i nie wzdymało (przepraszam panie, ale to
fizjologia, z nią nie powojujesz!).
ZImowa pyszna ciężka kolacja!..
Edede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-24 10:37:39
Temat: Re: Jak mrozic bob?Anka <a...@s...pl> wrote:
> Witajcie.
> Pierwszy raz do Was pisze. Jesli juz bylo na ten temat, to wybaczcie, ze
> zanudzam, ale czy ktos probowal mrozic bob - taki jak jest teraz,
> mlodziutki, zielony? Jak sie za to zabrac? Widzialam w sklepach gotowe
> mrozonki, ale w nich jest 'stary' bob, duzy i maczasty. To nie to.
> Bede wdzieczna za rady
> Anka
Najpierw zblanszowac, czyli zanurzyc na moment we wrzatku. Nastepnie
osuszyc, zamknac w szczelnych woreczkach plastikowych. Jezeli masz
maszynke do odciaganioa powietrza z takich woreczkow, zrob to. Wlozyc
do zamrazarki ustawionej uprzednio tak, by w czasie zamtazania byla jak
najnizsza temperatura.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-24 17:45:14
Temat: Re: Dzieki
"Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> wrote in message
news:1evi1o0.6zyskq133c69sN%wlos@tele.com.pl...
> Najpierw zblanszowac.... (...)
> Wladyslaw
Jak w temacie; ogromne dzieki za rady. Biore sie za mrozenie. Zobaczymy co
wyjdzie.
Pozdrowienia,
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |