> - po pierwsze: nalezy sie otworzyc na kazda nowa rade czy uwage i
> spokojnie sie nad nia zastanowic, chocby sie wydawala na pierwszy rzut oka
> malo znaczaca i nieistotna.

- to jest stosunkowo łatwe, ale może się okazać, że do najciekawszych rzeczy
strzeże dostępu dysonans.

> - po drugie: nie nalezy sie powstrzymywac od placzu, a wrecz przeciwnie,
> jesli przyjdzie taki moment, kiedy chce sie plakac, to nie bronic sie, nie
> zeby sie wyplakac do konca. Analogicznie jak pojawia sie powod do smiechu
i
> smiejemy sie, az sie wysmiejemy.

- coś blisko z zakresu bardzo wskazanego integrowania emocji, ale pozwalając
sobie na odczucie emocji, można to łatwo pomylić z muchomorem sromotnikowym
i można wpaść w mentalne biadolenie, i nawet skrawkiem świadomości nie
podejrzewać że się wsiadło do pociągu jadącego w drugą stronę. Więcej o tym
w topicu Twoje Emocje, będącego ciągiem dalszym "depresja lekarstwo",
"help".