| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-10 11:57:42
Temat: Jak poznac karaluchyJestem w trakcie kupowania mieszkania i nie chcialabym
nabyc czegos z nielegalnymi mieszkancami. Czy macie
jakies sposoby na wykrycie tego robactwa?
mm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-10 21:50:58
Temat: Re: Jak poznac karaluchy
> Jestem w trakcie kupowania mieszkania i nie chcialabym
> nabyc czegos z nielegalnymi mieszkancami. Czy macie
> jakies sposoby na wykrycie tego robactwa?
>
Obejrzyj wszelkie zakamarki, za szafkami wiszącymi, piony z rurami
(szczególnie jak są ciepłe). Szukaj skupisk cętek wielkości maku (kupki) i
ewentualnie odwłoków jaj (półprzezroczyste brązowe wielkości surowego
pęczaku ). Najlepiej odsuń jedna szafkę stojącą niedaleko zlewozmywaka lub
śmieci a na podłodze powinno cos po nich pozostać (lub na tyle szafki) nawet
jak świeżo wytrute. Ja kiedyś z nimi wojowałem kilka lat i przegrywałem ale
od 5-6 to ja górą. Jedyna rada to się wyprowadzić lub totalna wojna z
odcięciem im zaplecza z wsparciem. Po prostu uszczelniłem wszystko aby nie
przechodziły od sąsiadów ( również uszczelniłem pion wentylacyjny wewnątrz,
a mam własny bo ostatnie piętro) i zdążyłem już zapomnieć o tej pladze.
Lubią ciepło, ciemność, odpadki i wilgoć.
Pozdrowienia Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-12 19:21:27
Temat: Re: Jak poznac karaluchyOn Sat, 10 May 2003 23:50:58 +0200 I had a dream that Andrzej i B.
<a...@t...pl> wrote:
>od 5-6 to ja górą. Jedyna rada to się wyprowadzić lub totalna wojna z
>odcięciem im zaplecza z wsparciem. Po prostu uszczelniłem wszystko aby nie
>przechodziły od sąsiadów ( również uszczelniłem pion wentylacyjny wewnątrz,
>a mam własny bo ostatnie piętro) i zdążyłem już zapomnieć o tej pladze.
>Lubią ciepło, ciemność, odpadki i wilgoć.
Fajnie jest pojechać na urlop, a wcześniej opróżnić wszystkie kosze, zakręcić
wodę i zamknąć dostęp do każdej kropelki cieczy (zakleić taśmą kibelek itd).
Po powrocie zastajesz masę trupów na podłodze :)
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 20:52:10
Temat: Re: Jak poznac karaluchy
> >od 5-6 to ja górą. Jedyna rada to się wyprowadzić lub totalna wojna z
> >odcięciem im zaplecza z wsparciem. Po prostu uszczelniłem wszystko aby
nie
> >przechodziły od sąsiadów ( również uszczelniłem pion wentylacyjny
wewnątrz,
> >a mam własny bo ostatnie piętro) i zdążyłem już zapomnieć o tej pladze.
> >Lubią ciepło, ciemność, odpadki i wilgoć.
>
> Fajnie jest pojechać na urlop, a wcześniej opróżnić wszystkie kosze,
zakręcić
> wodę i zamknąć dostęp do każdej kropelki cieczy (zakleić taśmą kibelek
itd).
> Po powrocie zastajesz masę trupów na podłodze :)
>
;-)))))
...albo wyprawić rodzinę z domu i samemu osłaniając ich odwrót z dwoma
muchozolami ( no niekiedy w przypływie agresji z RAIDEM - bo ten zabija na
śmierć jak se przypominam ) samemu wycofując się od okna do drzwi i
pryskając wszystkie kąty i zakamarki, a ten okrzyk tryumfu po powrocie jak
armia wroga konająca na podłodze (po muchozolu długo wróg konał i wierzgał
kończynami). Ech łza się kręci w oku. Ale teraz też mam pewne plusy na
emeryturze mogę sobie w nocy wstać i dojeść resztki z kolacji nie dzieląc
się z nikim no i śmiało bez zapalania światła. Ci co jeszcze walczą wiedzą o
co biega ;-))))). Mam cicha nadzieje że nie bedę musiał już nigdy siegać po
broń. (Wyjątek gry Medal Of Honor, CS itd.)
Pacyfista Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |