« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-05-14 08:11:20
Temat: Re: Jak się nazywa
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:g0e0tj$fg3$2@news.albasani.net...
> MONI|<A <moni| pisze:
>>> o to najbardziej pasuje, dziękuję :-)
>>>
>>>
>> za trochę mniejsze pieniądze kupiłam ten przesiewacz w TESCO
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> Monika
>>
>>
>>
>
> Też taki chciałabym kupić, ale dałam 500 zł na Caritas i chcę jeszcze dać
> na fundację tvn, więc muszę zacisnąć pasa do wypłaty męża w czerwcu.
Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić odpust / ekspiację.
A Jezus powiedział: GODZI SIĘ DOBRZE CZYNIĆ.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-05-14 08:12:06
Temat: Re: Jak się nazywaDnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
> Musiała? sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić odpust / ekspiację.
> A Jezus powiedział: GODZI SIĘ DOBRZE CZYNIĆ.
Zdaje się, że będę musiała Cię wrzucić do KF, ponieważ zmuszasz mnie do
czytania swoich odpowiedzi dla podszywka, a to mnie denerwuje. Ja lubię
mieć dobry humor.
Tak trudno spojrzeć w Oryginal Message na pierwszą linijkę?
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-05-14 08:13:24
Temat: Re: Jak się nazywaDnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
"Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-05-14 09:19:45
Temat: Re: Jak się nazywaIn article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$.dlg@40tude.net>,
Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>
> > Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
>
> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
I co powiesz na to:
Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
Podstoli)
Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-05-14 10:44:27
Temat: Re: Jak się nazywaDnia Wed, 14 May 2008 11:19:45 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
> In article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$.dlg@40tude.net>,
> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>
>>> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
>>
>> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
>
> A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
pakupit'
>
> I co powiesz na to:
>
> Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
> Podstoli)
>
> Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
> Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
No skąd, nie wiem, powiedz ;-P
Otóż forma "zakupić", dopuszczalna co prawda, powinna być używana do
wyrażenia bardziej monumentalnych żtp. transakcji, niż np. kupno sitka czy
lakieru do paznokci. Toteż w zacytowanych przez Ciebie fragmentach nie ma
mowy o kupowaniu pojedynczego przedmiotu małej wagi, lecz o transakcjach
handlowych większego formatu (place) lub handlowym zjawisku długotrwałym
(kontraktacja owoców z okolic).
Tak, że np. zwrot "Zakupiłam piekny kawałek schabu; co z niego zrobić
dobrego?" jest nieco śmieszny, choć językowo poprawny.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-05-14 11:07:34
Temat: Re: Jak się nazywaOn 14 Maj, 12:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 May 2008 11:19:45 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
>
> > In article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$....@40tude.net>,
> > Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
> >> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> >>> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
>
> >> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
>
> > A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
>
> pakupit'
>
>
>
> > I co powiesz na to:
>
> > Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
> > Podstoli)
>
> > Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
> > Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
>
> No skąd, nie wiem, powiedz ;-P
>
> Otóż forma "zakupić", dopuszczalna co prawda, powinna być używana do
> wyrażenia bardziej monumentalnych żtp. transakcji, niż np. kupno sitka czy
> lakieru do paznokci. Toteż w zacytowanych przez Ciebie fragmentach nie ma
> mowy o kupowaniu pojedynczego przedmiotu małej wagi, lecz o transakcjach
> handlowych większego formatu (place) lub handlowym zjawisku długotrwałym
> (kontraktacja owoców z okolic).
>
> Tak, że np. zwrot "Zakupiłam piekny kawałek schabu; co z niego zrobić
> dobrego?" jest nieco śmieszny, choć językowo poprawny.
>
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.
He..he, poszedłem do sklepu po marchewkę i przyniosłem mój ZAKUP do
domu - nie ma w tym nic monumentalnego, chocby był ato tylko guma do
żucia lub mydło.
Języki słowiańskie są sobie nie dość, że bliskie, to i przekrywaja się
swoimi zasobami słów.
Matematycznie - zbiory mają duże części wspólne...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-05-14 11:13:21
Temat: Re: Jak się nazywaIn article <esdnlg9um91j$.aqzjsytz12gn.dlg@40tude.net>,
Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 May 2008 11:19:45 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
>
> > In article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$.dlg@40tude.net>,
> > Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >
> >> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
> >>
> >>
> >>> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
> >>
> >> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
> >
> > A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
>
> pakupit'
Chyba sam nie wierzysz, że rosyjskie "pokupit'" jest źródłosłowem
polskiego "zakupić".
W takim razie "zakup" i "zakupy" pochodziłyby od "pokup" i "pokupki"?
> >
> > I co powiesz na to:
> >
> > Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
> > Podstoli)
> >
> > Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
> > Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
>
> No skąd, nie wiem, powiedz ;-P
>
> Otóż forma "zakupić", dopuszczalna co prawda, powinna być używana do
> wyrażenia bardziej monumentalnych żtp. transakcji, niż np. kupno sitka czy
> lakieru do paznokci. Toteż w zacytowanych przez Ciebie fragmentach nie ma
> mowy o kupowaniu pojedynczego przedmiotu małej wagi, lecz o transakcjach
> handlowych większego formatu (place) lub handlowym zjawisku długotrwałym
> (kontraktacja owoców z okolic).
>
> Tak, że np. zwrot "Zakupiłam piekny kawałek schabu; co z niego zrobić
> dobrego?" jest nieco śmieszny, choć językowo poprawny.
Przyznam, ze stylistycznie rażący, ale czysto polski.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-05-14 11:16:27
Temat: Re: Jak się nazywaOn 14 Maj, 10:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisaů(a):
>
> > Musiaůaś sporo nagrzeszyă skoro chcesz zakupiă odpust / ekspiacjć.
> > A Jezus powiedziaů: GODZI SIĆ DOBRZE CZYNIĂ.
>
> Zdaje sić, ýe bćdć musiaůa Cić wrzuciă do KF, poniewaý zmuszasz mnie do
> czytania swoich odpowiedzi dla podszywka, a to mnie denerwuje. Ja lubić
> mieă dobry humor.
> Tak trudno spojrzeă w Oryginal Message na pierwszŕ linijkć?
>
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany takýe w nagůówku.
Przestanę do Ciebie całkiem pisać, skoro zabawy wasze (GWniane) idą
przez albasani.net - faktycznie gramy w różnych tonacjach, ja w
molowej z septymami i nonami, a Ty w dur. A sitko do mąki mam
drewniane, cukier przesiewam większym lub mniejszym sitkiem do
herbaty, lub przez mały, a gęsty plastikowy cedzak. Nie będe pomnażał
bytów w szufladach i nie imponuje mi ani duża kasa, ani blichtr
pozłotki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-05-14 11:17:36
Temat: Re: Jak się nazywaDnia Wed, 14 May 2008 04:07:34 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
> On 14 Maj, 12:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 14 May 2008 11:19:45 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
>>
>>> In article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$....@40tude.net>,
>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>>> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>>>> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
>>
>>>> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
>>
>>> A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
>>
>> pakupit'
>>
>>
>>
>>> I co powiesz na to:
>>
>>> Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
>>> Podstoli)
>>
>>> Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
>>> Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
>>
>> No skąd, nie wiem, powiedz ;-P
>>
>> Otóż forma "zakupić", dopuszczalna co prawda, powinna być używana do
>> wyrażenia bardziej monumentalnych żtp. transakcji, niż np. kupno sitka czy
>> lakieru do paznokci. Toteż w zacytowanych przez Ciebie fragmentach nie ma
>> mowy o kupowaniu pojedynczego przedmiotu małej wagi, lecz o transakcjach
>> handlowych większego formatu (place) lub handlowym zjawisku długotrwałym
>> (kontraktacja owoców z okolic).
>>
>> Tak, że np. zwrot "Zakupiłam piekny kawałek schabu; co z niego zrobić
>> dobrego?" jest nieco śmieszny, choć językowo poprawny.
>>
>> --
>> XL wiosenna :-)
>>
>> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
>> i...@g...pl., podany także w nagłówku.
>
> He..he, poszedłem do sklepu po marchewkę i przyniosłem mój ZAKUP do
> domu - nie ma w tym nic monumentalnego, chocby był ato tylko guma do
> żucia lub mydło.
Czyli ZAKUPIŁEŚ pół kg marchewki.
Pewnie za chwilę ODŻYWISZ SIĘ nią, zamiast ją po prostu zjeść :-)
:-D
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-05-14 12:57:09
Temat: Re: Jak się nazywaOn 14 Maj, 13:17, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 May 2008 04:07:34 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 14 Maj, 12:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 14 May 2008 11:19:45 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
>
> >>> In article <8p69088qrfat$.1dfn97q780w5c$....@40tude.net>,
> >>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
> >>>> Dnia Wed, 14 May 2008 10:11:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> >>>>> Musiałaś sporo nagrzeszyć skoro chcesz zakupić
>
> >>>> "Zakupić" to rusycyzm, nie możesz po polsku "kupić" czegoś?
>
> >>> A jaki jest jego rosyjski źródłosłów?
>
> >> pakupit'
>
> >>> I co powiesz na to:
>
> >>> Zakupują od nich z okolic frukta i mają stąd korzyść znaczną. (Krasicki,
> >>> Podstoli)
>
> >>> Zaczął mówić [...] o placach, które państwo Niechcicowie zakupili w
> >>> Kalińcu (chyba wiesz z czego i kogo to cytat).
>
> >> No skąd, nie wiem, powiedz ;-P
>
> >> Otóż forma "zakupić", dopuszczalna co prawda, powinna być używana do
> >> wyrażenia bardziej monumentalnych żtp. transakcji, niż np. kupno sitka czy
> >> lakieru do paznokci. Toteż w zacytowanych przez Ciebie fragmentach nie ma
> >> mowy o kupowaniu pojedynczego przedmiotu małej wagi, lecz o transakcjach
> >> handlowych większego formatu (place) lub handlowym zjawisku długotrwałym
> >> (kontraktacja owoców z okolic).
>
> >> Tak, że np. zwrot "Zakupiłam piekny kawałek schabu; co z niego zrobić
> >> dobrego?" jest nieco śmieszny, choć językowo poprawny.
>
> >> --
> >> XL wiosenna :-)
>
> >> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> >> i...@g...pl., podany także w nagłówku.
>
> > He..he, poszedłem do sklepu po marchewkę i przyniosłem mój ZAKUP do
> > domu - nie ma w tym nic monumentalnego, chocby był ato tylko guma do
> > żucia lub mydło.
>
> Czyli ZAKUPIŁEŚ pół kg marchewki.
> Pewnie za chwilę ODŻYWISZ SIĘ nią, zamiast ją po prostu zjeść :-)
> :-D
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Na złość łosiom - dokonam konsumpcji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |