| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-02 13:48:43
Temat: Re: Jak sie odkochac?"stm" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:anesh0$8uh$1@news.onet.pl...
| "Proximm" <p...@i...pl> wrote
|
| > Bede musial sie odkochac, jak to zrobic? :(
|
| jest jedna bardzo prosta i bardzo skuteczna metoda:
|
| po prostu klin klinem.
|
| ;)
|
|
| zapomnisz o kobiecie od razu zajmujac swoj umysl kolejna...
|
| pozdrawiam
|
| Marek
Dla tych, którzy nie dysponują wymiennymi wkładami do czaszki, rada, żeby
poznać nową kobietę jest dobra, ale na odleglejszą przyszłość, gdy
rekonwalescencja w zasadzie i tak dobiegła już końca.
Przy przedwczesnym klinie można wpaść w spiralę porównań, zranić tę drugą
kobietę i rozdrapać swoje własne rany.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-02 14:07:11
Temat: Re: Jak sie odkochac?Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:anesk4$41h$1@news.tpi.pl...
> "stm" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:anesh0$8uh$1@news.onet.pl...
> | "Proximm" <p...@i...pl> wrote
> |
> | > Bede musial sie odkochac, jak to zrobic? :(
> |
> | jest jedna bardzo prosta i bardzo skuteczna metoda:
> |
> | po prostu klin klinem.
> |
> | ;)
> |
> |
> | zapomnisz o kobiecie od razu zajmujac swoj umysl kolejna...
> |
> | pozdrawiam
>
> tja... niektórzy to mają wymienne wkłady do czaszki zamiast mózgu
>
> saulo
No właśnie..
A z tej prawdziwej i tak nigdy się nie wyleczą, choćby przysypali
to tonami innych. Ale niech próbują ;) - tak im łatwiej będzie.
Klinowanie. Tak..
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 14:55:24
Temat: Re: Jak sie odkochac?Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał:
> | po prostu klin klinem.
> Przy przedwczesnym klinie można wpaść w spiralę porównań, zranić tę drugą
> kobietę i rozdrapać swoje własne rany.
Jest taka kolejna zasada dynamiki: "ciało puszczone w ruch puszcza się
i puszcza". Ten klin tak czy inaczej jest nieunkniony, przedwczesny czy
popóźny spowoduje wejście w spiralę porównań, o rozdrapywaniu
starych ran nie ma mowy, będą nowe. Dlatego, że zranienie tej drugiej
kobiety jest prawie nieuniknione - chyba że będzie na tyle czujna, że to
ona pierwsza zrani.
W trzech słowach: Proximm - masz przechlapane!
--
Sławek [am-pm]
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 15:20:05
Temat: Re: Jak sie odkochac?Slawku,
> W trzech słowach: Proximm - masz przechlapane!
a moim zdaniem zle drugsy uzywasz.
Jeszcze nikomu porownanie nie zaszkodzilo,
1) poniewaz mozliwym resultatem jest stwierdzenie, ze los mi lepsza droge do
szczescia pokazal
2) a miec dziewczyny przelotnie, i odkrywac ich roznorodnosc to tez niezla
sprawa. ;)
Czesc
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 16:18:26
Temat: Re: Jak sie odkochac?
> Użytkownik "Saulo" napisał
> >
> > tja... niektórzy to mają wymienne wkłady do czaszki zamiast mózgu
> >
Napisalem tak by Proximm zajal sie przyszloscia, szukaniem milosci,
a nie rozdrapywal w sobie tego co juz sie skonczylo
(i wnioskuję z postu, ze nie ma juz do tego powrotu),
ale widocznie kol. S (niewidoczny w moim OE od dawna)
zainstalowal dzis (jak zwykle z reszta) mniej wydajną wkladke doczaszkowa i
biedak nieogarnal...
"EvaTM" <e...@i...pl> wrote
>
> No właśnie..
> A z tej prawdziwej i tak nigdy się nie wyleczą, choćby przysypali
> to tonami innych.
a czy istnieje milosc nieprawdziwa?
pozdry
m
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 17:20:03
Temat: Re: Jak sie odkochac?
"Proximm"> Bede musial sie odkochac, jak to zrobic? :(
A jak ona to zrobila?
:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 17:22:07
Temat: Re: Jak sie odkochac?
"Bacha"
> Nie z każdą Maciusiu, tylko z tą, która zechce (to dość wąska i określona
> kategoria).
Zawezmy ja jeszcze dodajac: "i glupia"
Jaka madra kobieta bedzie sie parzyc z zakochanym?
:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 18:14:26
Temat: Re: Jak sie odkochac?
"Pyzol" <p...@s...ca> schrieb im Newsbeitrag
news:3XFm9.459763$Ag2.19080482@news2.calgary.shaw.ca
...
>
> "Bacha"
> > Nie z każdą Maciusiu, tylko z tą, która zechce (to dość wąska i
określona
> > kategoria).
>
> Zawezmy ja jeszcze dodajac: "i glupia"
> Jaka madra kobieta bedzie sie parzyc z zakochanym? :)
to zalezy od faceta, a do tego musze dodac jak chlopak szuka dziewczyny na
noc, to on nie chce intelegentnej konwersacji, tylko ... :)
Pozdrawienia Kasiu
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 18:44:34
Temat: Re: Jak sie odkochac?Dnia Wed, 02 Oct 2002 08:07:07 +0200, Proximm <p...@i...pl>
napisał(a):
>Bede musial sie odkochac, jak to zrobic? :(
Heh, dlaczego nikt nie powiedzial, Panowie psycholodzy;), ze wystarczy
z dana osoba skojarzyc najgorsze rzeczy, nalezy sobie przypomniec
najrorsze chwile i przerzucic wine na ta druga osobe. Nie, a jesli juz
wspominac, to jako dalekie obrazu (w myslach), nie jako bliskie. Cos
jak przez lornetke. Heh, w polaczeniu ze znajdowaniem sobie coraz
nowszych zajec, to naprawde skutkuje :)
Spodziewalem sie jakichs bardziej wymyslnych sposobow, ale no coz,
kazdy ma swoje :)
Dziekuje za dyskusje :)
--
Pozdrawiam
Proximm
"Dlaczego wszyscy w kolo narzekaja na zycie??"
GG: 34929; Tlen ID: Proximm; IRC: #nowysacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-02 19:02:55
Temat: Re: Jak sie odkochac?Proximm naskrobał:
>Bede musial sie odkochac, jak to zrobic? :(
Nie da rady. Rzecz jest nieodwracalna. Ale na pocieszenie ci powiem
że mężczyzna może być zakochany (choć nie jednoczesnie) w wielu
kobietach, a kochać można nawet kilka na raz. Poważnie ;)
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |