Jak to jest z cukrem żelującym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

21. Data: 2009-08-16 19:50:42

Temat: Re: [OT]Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Od: "bartus" <m...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Powiedz, bo mi to spać nie daje: dlaczego w swojej wypowiedzi
> napisałeś "Ci" wielką literą?

Pewnie z przyzwyczajenia ;)... w sumie dobry nawyk.

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-08-17 13:55:38

Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 14 Aug 2009 14:44:16 +0200, lemonka napisał(a):

> Zatem - nie ma większej różnicy między dżemem
> zrobionym w domu z użyciem środków żelujących i konserwantów a dżemem
> przemysłowym. Jedeynym wyznacznikiem może tu być zawartość owoców,

Jest różnica: w przemyśle dżemy robi się z tzw pulpy owocowej,
beczkowanej/konserwowanej podczas szczytu skupu i dołu cenowego,
wykorzystywanej dopiero po nim, kiedy mija "gorący" okres. A jak i z jakich
zniszczonych owoców się robi ową pulpę i czym się ją konserwuje żeby ie
zgniła oraz jak to wpływa na smak i jakość masy owocowej - lepiej nie
mówić. Nikt w przemyśle nie smaży dżemu z owoców "wprost z krzaka". Dlatego
domowy dżem, zrobiony nawet z użyciem śwrodków żelujacych, jest o niebo
lepszy i bardziej wartościowy.
--

Ikselka.