| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-08-14 10:10:15
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującymPanslavista pisze:
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h61o8p$n4b$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> http://www.coolinarika.com/recept/banana-dzem
>
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=69071
>
> http://www.biovert.pl/product_info.php?products_id=5
73
>
> http://www.ekozakupy24.pl/produkt.html?prodId=179&to
p10=1
>
> http://zpierwszegotloczenia.pl/szukaj/pektyna%20w%20
proszku
>
>
Dzięki za linki, ale dalej nie mam jednoznacznej odpowiedzi -
"zdrowe/niezdrowe" ew. "akceptowalne/nie do przyjęcia".
No nic, popytam mądrych na Uniwersytecie Przyrodniczym jak wrócę z urlopu.
Dzięki za odpowiedzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-08-14 10:34:02
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Użytkownik "Yarael Poof" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h63d27$2ksh$1@opal.icpnet.pl...
> Władysław Łoś pisze:
>
> > Nie skończyłeś szkoły średniej?
> >
> > Co innego to co zapewnia w sprawie jakości produktu, a co innego to co
> > podaje w opisie składu. Tu jest zobowiązany podać informacje zgodnie ze
> > stanem faktycznym.
>
> Zapytam - czy skończyłeś szkołę podstawową i zaliczyłeś "czytanie ze
> zrozumieniem"? Pytałem o niuanse związane z cukrem żelującym, opinie
> wyrażane na stronach są różne. Pektyna - ok, naturalna i można jeść, z
> drugiej strony kwas sorbowy - jedni piszą, że dopuszczony ,inni, żeby
> unikać produktów z tym dodatkiem itd. Tutaj piszą osoby robiące od lat
> przetwory i często zajmujące się problem żywienia.
> Podobnie - czy taki dżem na żelującym ma takie sam właściwości jak dżem
> "normalny" - jedni piszą, że spoko, inni, że "słyszeli", że nie nadaje
> np. do ciast.
Nie nadaje się - żel przybiera postać płynną i okazuje się, że pozostały
niewielkie kawałki owoców
Ale do tego mogłes dojść bez pytania się o tak trywialne wiadomości.
Na opakowaniu piszą, że można taki drzem długo
> przechowywać, gdzie indziej, że jak otworzysz taki słoik to już w
> porywach tydzień.
Prawie każdy wyrób po otwarciu słoika nie postoi długo - zachodzą
niekorzystne reakcje chemiczne. A żele sa bardzo podatną pozywką dla
bakterii czy grzybów.
> Ta grupa już na prawdę zeszła na psy i nie mam tu bynajmniej na myśli
> kuchni koreańskiej.
> Skoro nie masz nic do powiedzenia na ten temat, poco odpisujesz?
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-08-14 12:44:16
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Użytkownik "Yarael Poof" <m...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:h60qnu$2fdf$1@opal.icpnet.pl...
> Niedawno odkryłem cukier żelujacy, obdarowany przez kolegę morelami z
> którymi trzeba było szybko coś zrobić. W sklepie wziąłem pierwszego z
> brzegu Dr Oetkera 3:1 zrobilem wg instrukcji no i mam całkiem fajny
drzem.
Dżem.
> Chciałbym jedna zapytać (skład czytałem ale nic mi nie mówi) czy to
jest
> "sama chemia", czy taki dżem jest mimo wszystko zdrowszy od
sklepowego
> (w ktorym jest 30 g owocu na 100 g dżemu).
Podaj ten skład, nie chce mi się lecieć do sklepu, żeby ci
przetłumaczyć a sama nie używam.
> Widziałem jeszcze "żelfix".
> Czy to wszystko "to samo", czy są lepsze, gorsze? Jakieś inne
informacje
> na temat cukru żelującego i przetworów z nim?
>
Zależy co dla ciebie jest lepsze a co gorsze. Cukry żelujące to
zazwyczaj mieszanka pektyny pozyskanej (przeważnie) z jabłek lub skórki
(albedo) cytrusów i środków przeciwzbrylających: cukru (sacharozy),
kwasu cytrynowego (zwanego tu dla niepoznaki "regulatorem kwasowości")
oraz środków konserwujących (benzoesany, sorbiniany, przy czym mają one
na celu konserwację nie tylko żelifikatora ale także późniejszego
wyrobu, tzn. dżemu. Zatem - nie ma większej różnicy między dżemem
zrobionym w domu z użyciem środków żelujących i konserwantów a dżemem
przemysłowym. Jedeynym wyznacznikiem może tu być zawartość owoców,
używając w dmu 1 kg owoców bezpestkowych (truskawki, agrest) i 1 kg
cukru uzyskamy proporcję 50g owoców/100g dżemu, w przypadku pestkowych
(wiśnie, morele, brzoskwinie, śliwki) uzyskamy 30g owoców/100g dżemu,
czyli - to samo co w przemyśle.
Na pytanie: "Czy to wszystko "to samo", czy są lepsze, gorsze?" musisz
odpowiedzieć sobie sam. Dla jednych lepiej jest więcej cukru, mniej
konserwantów innych (cukier to też konserwant), dla innych lepiej jest
mniej cukru kosztem konieczności dodatku innych konserwantów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-08-14 13:15:32
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującymPanslavista pisze:
> Nie nadaje się - żel przybiera postać płynną i okazuje się, że pozostały
> niewielkie kawałki owoców
> Ale do tego mogłes dojść bez pytania się o tak trywialne wiadomości.
Przepraszam, jeśli to trywialne, dla mnie nie, zwłaszcza, że wyguglałem
rożne opinie. A na tej grupie się jeszcze nigdy nie zawiodłem.
Może to nie najlepszy przykład, ale farby akrylowe normalnie
wodorozcieńczalne wodą po wyschnięciu stają się nierozpuszczalne.
Dlatego pytałem. I dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-08-14 13:30:10
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującymlemonka pisze:
>> Chciałbym jedna zapytać (skład czytałem ale nic mi nie mówi) czy to
> jest
>> "sama chemia", czy taki dżem jest mimo wszystko zdrowszy od
> sklepowego
>> (w ktorym jest 30 g owocu na 100 g dżemu).
>
> Podaj ten skład, nie chce mi się lecieć do sklepu, żeby ci
> przetłumaczyć a sama nie używam.
Kupiłem dr Oetkera 3:1 na 1kg owoców. Skład
: cukier, no wiadomo, substancja
żelująca: pektyna amidowana.
kwas cytrynowy - to wiem co to jest no i kwas sorbowy.
Gdzieś wyguglałem, że to świnstwo i żeby nie jeść, z drugiej strony
Oetker to raczej powazna firma i nie działała by niezgodnie z prawem.
Chyba...
Czy może lepiej poszukać samej pektyny (znalazłem, że Pektowin
sprzedaje, wsklepiej samej pektyni nie spotkałem) i ew. dosłodzić do
smaku o ile owoce są za mało słodkie?
Nie ukrywam, że wolałbym mieć mniej cukru, więcej owocu, a mimo wszystko
dżem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-08-14 13:59:40
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Użytkownik "Yarael Poof" <m...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:h63osq$1o4$1@opal.icpnet.pl...
> Nie ukrywam, że wolałbym mieć mniej cukru, więcej owocu, a mimo
wszystko
> dżem...
Za galaretowanie (żelowanie) dżemu nie odpowiada cukier, ale pektyna:
im więcej pektyn, tym mocniejszy żel. Efekt mocnego żelu można uzyskać
odparowując wodę lub mieszając owoce zawierające dużo pektyn (jabłka,
agrest, porzeczki) z tymi, które zawierają pektyn mało (truskawki).
Ale, żeby dodawać mniej cukru, musisz zakonserwować wyrób, np. za
pomocą kwasu sorbowego lub jego soli albo zmniejszyć zawartość wody,
np. odparowując ją. Dlatego najlepsze są domowe konfitury...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-08-14 15:40:20
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującymYarael Poof pisze:
> iwanos pisze:
>
>>
>> SPIERDALAJ STĄD
>
> O, umiesz mówić! Niesamowite.
kurde lepiej powiedz za co dostałeś te MORELE od kolegi z których potem
zrobiłeś sobie najzajebistrzy na świecie dżem ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-08-14 15:41:57
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującymYarael Poof pisze:
> Panslavista pisze:
>
>> Nie nadaje się - żel przybiera postać płynną i okazuje się, że pozostały
>> niewielkie kawałki owoców
>> Ale do tego mogłes dojść bez pytania się o tak trywialne wiadomości.
>
> Przepraszam, jeśli to trywialne, dla mnie nie, zwłaszcza, że wyguglałem
> rożne opinie. A na tej grupie się jeszcze nigdy nie zawiodłem.
> Może to nie najlepszy przykład, ale farby akrylowe normalnie
> wodorozcieńczalne wodą po wyschnięciu stają się nierozpuszczalne.
> Dlatego pytałem. I dziękuję za odpowiedź.
mam nadzieję że pomogłem
teraz możesz zrobić to co napisałem Ci wyżej morelowy przyjacielu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-08-15 21:24:49
Temat: Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Użytkownik "Yarael Poof"
> No nic, popytam mądrych na Uniwersytecie Przyrodniczym jak wrócę z urlopu.
Uniwersytet Przyrodniczy, to Akademia Rolnicza... tam nie ma mądrych. Tam są
Ci, którzy nie dostali roboty nigdzie indziej... Poza weterynarzami ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-08-16 10:15:33
Temat: [OT]Re: Jak to jest z cukrem żelującym
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:h677tf$5pv$1@news.interia.pl...
> Uniwersytet Przyrodniczy, to Akademia Rolnicza... tam nie ma mądrych.
Tam są
> Ci, którzy nie dostali roboty nigdzie indziej... Poza weterynarzami
;)
>
Powiedz, bo mi to spać nie daje: dlaczego w swojej wypowiedzi
napisałeś "Ci" wielką literą?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |