| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-08 12:17:01
Temat: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Witam!!!
Bardzo prosze o pomoc. W Warszawie na na ul. Szpitalnej, niedaleko Sphinxa jest
niepozorna knajpka chinsko-wietnamska. Bylam tam juz wiele razy, ale nazwa
wypadla mi z glowy... Podaja tam najlepszy sos slodko-kwasny na swiecie!!!
I tu moje pytanie: czy ktos zna lub moze doszedl metoda prob i bledow do
receptury tego sosu?
Wydaje mi sie, ze nie dodaja do niego przecieru pomidorowego, bo jest
CIEMNOROZOWY, taki jekby byl zrobiony z rozcienczonego soku z burakow.
Konsystencje ma jak hmm... rozcienczony krochmal... jest slodki, ale nie
przesadnie, plywaja w nim kawalki ananasa. To wiem, moze ktos wie wiecej???
Pozdrawiam
M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-08 12:35:02
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Madame_k_c wrote:
> Witam!!!
> Bardzo prosze o pomoc. W Warszawie na na ul. Szpitalnej, niedaleko Sphinxa jest
> niepozorna knajpka chinsko-wietnamska. Bylam tam juz wiele razy, ale nazwa
> wypadla mi z glowy... Podaja tam najlepszy sos slodko-kwasny na swiecie!!!
> I tu moje pytanie: czy ktos zna lub moze doszedl metoda prob i bledow do
> receptury tego sosu?
> Wydaje mi sie, ze nie dodaja do niego przecieru pomidorowego, bo jest
> CIEMNOROZOWY, taki jekby byl zrobiony z rozcienczonego soku z burakow.
> Konsystencje ma jak hmm... rozcienczony krochmal... jest slodki, ale nie
> przesadnie, plywaja w nim kawalki ananasa. To wiem, moze ktos wie wiecej???
> Pozdrawiam
sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-08 14:02:18
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )> sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
> takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
>
> Waldek
Prosze o podanie adresu sklepu "pod moim nosem" ;)
A skoro da sie ten sos zrobic do sprzedazy, to moze ktos zna jego sklad...
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-08 14:39:32
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Madame_k_c schrieb:
>> sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
>> takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
>>
>> Waldek
>
> Prosze o podanie adresu sklepu "pod moim nosem" ;)
> A skoro da sie ten sos zrobic do sprzedazy, to moze ktos zna jego sklad...
> M
>
>
proszę bardzo: Vinh Loi, Rheinstr. 45, 12161 Berlin
Skład jest na opakowaniu. Wiem, że jest tam papryka, cukier, ocet ryżowy
i skrobia, reszty nie wiem, musiałbym przeczytać. Akurat moją flachę
skończyłem i jest już w śmietniku. Na zakupach będę w przyszłym
tygodniu, to nabędę nową.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-08 14:41:34
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Waldemar Krzok napisał(a) 8/05/2006 16:39:
> Madame_k_c schrieb:
>>> sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
>>> takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
>>>
>>> Waldek
>>
>> Prosze o podanie adresu sklepu "pod moim nosem" ;)
>> A skoro da sie ten sos zrobic do sprzedazy, to moze ktos zna jego sklad...
>> M
>>
>>
> proszę bardzo: Vinh Loi, Rheinstr. 45, 12161 Berlin
To ja podam może bliższy adres ;-) W Warszawie jest fajny sklepik z
azjatyckim jedzeniem w Blue City. Sklepik działa obok baru z chińskimi
daniami, na poziomie -1, niedaleko poczty. Trochę azjatyckich specjałów
widziałam też w sklepie Smaki Świata czy jakoś tak w Arkadii, parter,
naprzeciwko hipermarketu. Ale nie wiem, czy są tam te sosy, na pewno jest
dobry ryż i dobre sosy sojowe :-)
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-08 14:44:40
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Waldemar Krzok napisał(a) 8/05/2006 16:48:
> Madame_k_c wrote:
>>> sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
>>> takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
>>>
>>> Waldek
>>
>> Prosze o podanie adresu sklepu "pod moim nosem" ;)
>> A skoro da sie ten sos zrobic do sprzedazy, to moze ktos zna jego sklad...
>> M
>
>
> a tu masz z gugla: 2 papryki czerwoną i zieloną drobno pokroić, 3
> plastry ananasa też. Podsmażyć toto na oleju, ewentualnie dodać 200g
> pokrojonego bambusa. Smażyć ok. 2 minut. Dodać octu ryżowego (2 łyżki
> stołowe). Teraz zaczyna się zasłupie: 3 łyżki stołowe keczupu, 3 łs sosu
> sojowego, szklanka rosołu z kurczaka (może być z paczki). Doprawić
> cukrem i solą, gotować 5 minut. 2 łyżki skrobii rozrobić w zimnej
> wodzie, dodać do sosu, zagotować, gotowe.
A to ja mogę polecić mniej zasłupny (bez ketchupu) przepis z grupy,
przetesowany przeze mnie - ja go bardzo lubię:
3 papryki (zielona, czerwona, żółta)
1 cebula
puszka ananasów
ocet
cukier
olej do podsmażenia
mąka ziemniaczana
Papryki pokroić w kostkę 0,5X0,5cm, cebulę też i podsmażyć, niech się trochę
podrumienią. Pod koniec wrzucić pokrojone w małe kawałki ananasy i razem
wszysko poddusić. Sok z ananasów wymieszać z 3 łyżkami octu, 4 łyżkami cukru
i 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej. Do soku można dodać trochę wody
jednocześnie zwiększając ilości octu, cukru i mąki.
Tak przygotowaną miksturę wlać do warzyw i zagotować, aby zgęstniało.
http://tnij.org/slodko-kwasny
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-08 14:48:03
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Madame_k_c wrote:
>> sądząc z opisu robią oni ten sos kupując gotowy. W każdym razie są
>> takowe w sklepach z chińszczyzną, choćby w Vinh Loi pod moim nosem.
>>
>> Waldek
>
> Prosze o podanie adresu sklepu "pod moim nosem" ;)
> A skoro da sie ten sos zrobic do sprzedazy, to moze ktos zna jego sklad...
> M
a tu masz z gugla: 2 papryki czerwoną i zieloną drobno pokroić, 3
plastry ananasa też. Podsmażyć toto na oleju, ewentualnie dodać 200g
pokrojonego bambusa. Smażyć ok. 2 minut. Dodać octu ryżowego (2 łyżki
stołowe). Teraz zaczyna się zasłupie: 3 łyżki stołowe keczupu, 3 łs sosu
sojowego, szklanka rosołu z kurczaka (może być z paczki). Doprawić
cukrem i solą, gotować 5 minut. 2 łyżki skrobii rozrobić w zimnej
wodzie, dodać do sosu, zagotować, gotowe.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-08 16:31:07
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )** Madame_k_c wrote:
> Bardzo prosze o pomoc. W Warszawie na na ul. Szpitalnej, niedaleko
> Sphinxa jest niepozorna knajpka chinsko-wietnamska. Bylam tam juz
> wiele razy, ale nazwa wypadla mi z glowy...
Też tam biegam, super jest. :)
> Podaja tam najlepszy sos slodko-kwasny na swiecie!!!
Jak dla mnie trochę kisielowaty zbytnio.
> I tu moje pytanie: czy ktos zna lub moze doszedl metoda prob i bledow
> do receptury tego sosu? Wydaje mi sie, ze nie dodaja do niego
> przecieru pomidorowego, bo jest CIEMNOROZOWY, taki jekby byl zrobiony
> z rozcienczonego soku z burakow. Konsystencje ma jak hmm...
> rozcienczony krochmal... jest slodki, ale nie przesadnie, plywaja w
> nim kawalki ananasa. To wiem, moze ktos wie wiecej??? Pozdrawiam
Popróbuj różnych gotowców, to raczej na 100% jest gotowiec (ew.
mieszanka takich), albo zapytaj wietnamca. ;) Ledwo mówi po polsku, ale
jest miły.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-08 16:32:27
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )** notujaca wrote:
> To ja podam może bliższy adres ;-) W Warszawie jest fajny sklepik z
> azjatyckim jedzeniem w Blue City. Sklepik działa obok baru z chińskimi
> daniami, na poziomie -1, niedaleko poczty.
Obok w Piotr i Paweł też sporo specjałów można dostać.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-08 20:25:55
Temat: Re: Jak to zrobic?? (sos slodko-kwasny jak w pewnej knajpie )Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Do Blue City pojade, moze ten sos
znajde... Do Berlina troche daleko ;))
Przejrzalam wszystkie chyba mozliwe przepisy z grup dyskusyjnych, zamierzam
niektore przetestowac w weekend.
Pozdrowienia,
M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |