Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jak u Was z orzechami?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak u Was z orzechami?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2014-10-15 11:03:32

Temat: Re: Jak u Was z orzechami?
Od: Trybun <I...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-10-08 12:25, ikselk%g...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 15 września 2014 12:23:22 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>> W dniu 2014-09-13 19:27, Jacek pisze:
>>
>>> U mnie w tym roku orzech włoski owocuje dość obficie, ale ma wyjątkowo
>>> małe orzeszki. Dziś zebrałem 4 wiadra i tak na oko będzie jeszcze
>>> drugie tyle.
>>> Jacek
>>
>>
>> Włoski u mnie jeszcze nie owocuje, natomiast laskowych tyle w tym roku
>>
>> co kot napłakał.
> Ja zostawiam dla wiewiórek :-)

Ja też, jednak tylko część. Tylko te które idzie oberwać z ziemi padają
moim łupem...;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2014-10-15 21:09:22

Temat: Re: Jak u Was z orzechami?
Od: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 15 października 2014 11:03:05 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2014-10-08 12:27, ikselk%g...@g...com pisze:
>
> > W dniu niedziela, 5 pa�dziernika 2014 20:00:16 UTC+2 u�ytkownik Trybun
napisaďż˝:
>
> >
>
> >> No i polecili mi w sklepie co� w zast�pstwie Bravo - preparat nazywa si�
>
> >>
>
> >> Acrobat. No i po pomidorach i og�rkach nie ma nawet �ladu w ogr�dku.
>
> >>
>
> >> R�wnie dobrze mog�em opryska� sam� wod�.
>
> > Nie "pryszczďż˝" wcale, ALE mam pomidory pod foliďż˝ zawsze - i to daje sporo, bo
do tej pory zbieram pomidory, tzn niekt�re odmiany do tej pory wytrzyma�y i owoce
s� OK, oczywi�cie p�ki ich przymrozki nie zwarz�. Przy czym wa�ne - od
pocz. wrze�nie ju� wcale nie podlewam, pod foli� jest suchutko, pomidory
dojrzewajďż˝ i nie gnijďż˝.
>
>
>
> Pewnie te� z czasem pomy�l� o jakiej� szklarence, czy wi�kszym
>
> inspekcie. Jednak na dzisiejszy, przy uprawie gruntowej bez oprysku nie
>
> ma co marzyďż˝ o pomidorach.

Po co Ci zaraz szklarenka - kilka zbitych gwozdziami listew lub rurek wygietych w
luki, na to folia, nawet nie trzeba wylotow zakrywac. Moja niezamknieta z obu stron,
trzyma sie, spokojnie wytrzymuje wiatry i nawalnice, byle w zacisznym miejscu byla,
niec sie z nia nie stanie nawet podczasburz i wichrow - wystarczy z obu stron wzdluz
na zewnatrz ziemia boki obsypac w ten sposob rownomiernie ja napinajac i obciazajac,
nawet niezbyt dokladnie. Namawiam Cie, sprobuj. Roboty niewiele, a jaka roznica!
Pomidory praktycznie jak w gruncie, z ta roznica, ze tylko deszcz na nie nie pada - i
o to chodzi, bo tylko takie niewydelikacone maja smak niesamowity! Pod folia trzeba
je podlewac, ale dostaja wode pod krzaki, a nie na krzaki - i to jest wlasnie to.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

śliwki i przymrozki
nożyce do żywopłotu
Jaka to roslina
Jak walczyć z tą "rdzą" na gruszy
Huśtawka drewniana - sczerniała :(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »