| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-05-04 21:07:46
Temat: Re: Jak wywołać jakąś nie groźną chorobę?
Użytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:1hebo2f8j8uyb$.8uu0q9ok9s05$.dlg@40tude.net...
> No i? Jakieś wnioski, sugestie?
Nie karmic trola ;D
--
gg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-05-05 06:37:15
Temat: Re: Jak wywołać jakąś nie groźną chorobę?Dnia środa, 4 maja 2005 22:26, we wiadomości <d...@t...mRuWa>, tHe
mRuWa napisał(a):
> nie widzicie ze ta osobka sie wami bawi przynajmniej tak od polowy tego
> watku, wymysla historyjki itp.
Chyba nie wyobrażasz sobie jak niektórzy rodzice potrafią tłamsić swoje
dzieci i rządać spełniania własnych marzeń a nie wizji dziecka. I to wcale
nie jest takie rzadkie. Czy nie uważasz, że liceum to czas aby młoda osoba
sama wybrała to, co chce w życiu robić? Może o pójściu na studia też mama
bądź tata zdecyduje?
--
z poważaniem, doc. Zenobiusz Furman
==> zenobiusz (kropka) furman (małpa) vp (kropka) pl <==
Netykieta i inne informacje na temat grup:
==> http://republika.pl/zenobiusz_furman <==
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-05-05 13:23:54
Temat: Re: Jak wywołać jakąś nie groźną chorobę?
Użytkownik "doc. Furman" <a...@...sygnaturce> napisał w wiadomości
news:d5ceu3$e3q$1@inews.gazeta.pl...
> sama wybrała to, co chce w życiu robić? Może o pójściu na studia też mama
> bądź tata zdecyduje?
A kto ma zdecydowac;) W koncu to oni beda za nie placic:P wiec niech
chociaz placa za to co chca;)
Pozatym ta dzisiejsza mlodziez taka niedojrzala, sama nie wie czego chce,
wiec jak taki 18latek moze zdecydowac. Po co go obarczac jeszcze takim
problemem skoro ma juz kilka innych w stylu jutro impreza, a ja z tym
nowym syfem na nosie nie wygladam zbyt cool:D
--
gg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-05-05 15:16:42
Temat: Re: Jak wywołać jakąś nie groźną chorobę?> Lepiej powiedzieć
> wprost, że nie pójdziesz na konkurs, nie masz czasu, nie czujesz się
> obecnie na siłach - da się!
> Pozdrawiam, Paulina
Tak nie wolno!!!!
Do szkoły nie chodziłaś?!
A na marginesie: jest już w liceum i jeszcze jej nic nie znalaźli?
Zazdroszczę zdrowia i zdrowego podejścia do życia.
Lepiej żałować, że się grzeszyło, niż żałować, że się nie grzeszyło.
:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |