| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-02 05:08:57
Temat: Re: Jak zdobycBluzgacz <b...@g...pl> napisał(a):
> Zwracasz uwage na to co widac, czyli wyglad, ubior i pewnie materializm jest
> Twoja wada.
A u ciebie to, rzecz jasna, zaleta, kiedy sie o zdjecia upominasz.
Bluzgie, nie pasuje do ciebie filozofia Kalego, przemysl to sobie.
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-02 05:15:14
Temat: Re: Jak zdobyc
Użytkownik "Justynka" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cm5mno$g8a$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A czy na przyklad powinnam zdobyc cos dla niego (cos co bardzo chce miec a
> ja moge mu to zalatwic) i dac mu to w prezencie? Czy raczej nie powinnam
> pokazywac mu w taki sposob zanaddto, ze jestem nim zainteresowana?
>
Myślisz, że jak wyprodukujesz w kimś uczucie wdzięczności, to zaraz się w
Tobie zakocha? Nic bardziej mylnego. Niestety.
--
Pozdrawiam serdecznie,
Guahira
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-02 10:16:11
Temat: Re: Jak zdobyc
> No i chuj? To nie wszystko. A intelekt, osobowosc, temperament, kurwiki w
> oczach? Poszly sie pierdolic?
> Skoro od razu na poczatku piszesz o wygladzie i to na dodatek swoim, to
bez
> obawy moge stwierdzic, ze jestes ograniczona i powierzchowna
> Zwracasz uwage na to co widac, czyli wyglad, ubior i pewnie materializm
jest
> Twoja wada.
Gdybys sledzil watek od poczatku, wiedzialbys ze ktos zapytal o wyglad-
dlatego o nim napisalam. Na szczescie materializm jest mi obcy.
A osobowosc i temperament tez, owszem, posiadam. Czasem mi nawet przeszkadza
ten temperament...
>
> To tym bardziej na niego nie licz, chyba ze jest np malarzem i bedziesz mu
> pozowac, ale oczywiscie nic przy tym nie mowiac...
Hm... Tak wlasnie sie sklada, ze jest malarzem (ja z reszta tez).
>
> wiec jesli chodzi o rodzaj podrywania: "zrobie ci
> > loda" to raczej w jego wypadku odpada...
>
> czyli jest gejem
> nie ma faceta (nie-geja) ktory nie lubilby loda, wbij sobie to do glowy,
> niech wszystkie kobiety w koncu zrozumieja, ze jesli nie robia loda, to
> zaden facet z nimi dlugo nie bedzie
Ok juz przyjelam do wiadomosci... Zadowolony? Twoja zyciowa misja zostala
spelniona?
>
> Z reszta to rowniez nie w moim
> > stylu.
>
> Tak, tak - wierze Ci.
> Kazda tak mowi
Chyba nie zalapales watku. Ale jesli rzeczywiscie uwazasz, ze tak sie
powinno zaczynac flirt, to zanim zwrocisz uwage obcym na powierzchownosc,
sam sie jej pozbadz.
> Mozesz i tak. Robiac mu loda gap sie w telewizor, na pewno go to zastanowi
i
> w Tobie zaintryguje.
> Sadze ze bedzie sie nad tym glowil przez dlugi czas i w koncu pod wplytwem
> tej skomplikowanej intrygi zacznie sie Toba interesowac i to on bedzie Cie
> zdobywal.
Na szczescie artysci to ten typ ludzi, ktorzy nie sa plytcy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-02 10:38:05
Temat: Re: Jak zdobycJustynka<j...@w...pl>
news:cm7mvq$o11$1@nemesis.news.tpi.pl:
[...]
> Hm... Tak wlasnie sie sklada, ze jest malarzem (ja z reszta tez).
I to on jest lepszym malarzem? (Inaczej byś się nim nie interesowała,
prawda?)
Pary, w których oboje są artystami (czy szerzej, oboje zajmują się tą samą
dziedziną aktywności) to chyba nienajlepszy pomysł, bo coś trzeba zrobić z
potencjalnie ostrzejszym niż w mieszanych co do dziedzin aktywności parach
problemem konkurencji, hierarchii. Chociaż z drugiej strony we współczesnym
coraz bardziej równocześnie globalnym i niszowym świecie, może jest z tym
łatwiej niż dawniej?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 11:19:15
Temat: Re: Jak zdobyc"Justynka" news:cm5mno$g8a$1@nemesis.news.tpi.pl
> Hmm... jestem zgrabna i ladna a jesli chodzi o spodniczki itd to wiem co
> robic (szpilki, kozaki, bioderka, rzesy itd)
Czy wiesz co robić to by musiała komisja ocenić :))))))))
Czy zgrabna, czy ładna to pojęcie względne.
Tu niestety nie ma zastosowania "Błogosławieni co nie widzieli a uwierzyli"
:D
Zobaczymy, ocenimi i wydamy werdykt ;)
> uzdolniony artystycznie, wiec jesli chodzi o rodzaj podrywania: "zrobie ci
> loda" to raczej w jego wypadku odpada... Z reszta to rowniez nie w moim
> stylu.
Więc co jest w Twoim stylu?
> A zdobyc: miec go tylko dla siebie :)
Chciwość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 11:21:15
Temat: Re: Jak zdobyc"Kasia " news:cm62kj$lvo$1@inews.gazeta.pl
> idz do kosciola sie lepiej wyspowiadaj, a nie glupoty ci w glowie!!
Przyganiała motyka gracy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 11:22:31
Temat: Re: Jak zdobyc"Elwira Sikora" news:cm6660$8ro$1@inews.gazeta.pl
> To mezczyzna zdobywa kobiete, a nie na odwrot.
Reguła jest taka, że brak reguły w tym temacie :)
Wszystko zależy od chęci, śmiałości i potrzeb danej strony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 11:28:45
Temat: Re: Jak zdobyc"Justynka" news:cm7mvq$o11$1@nemesis.news.tpi.pl
> A osobowosc i temperament tez, owszem, posiadam. Czasem mi nawet
> przeszkadza ten temperament...
W czym?
> Na szczescie artysci to ten typ ludzi, ktorzy nie sa plytcy.
Prawdziwy artysta nigdy nie będzie o sobie mówił, że jest artystą :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 11:29:33
Temat: Re: Jak zdobyc"Paweł Niezbecki" news:cm7o3o$1dk$1@mamut1.aster.pl
> Pary, w których oboje są artystami (czy szerzej, oboje zajmują się tą samą
> dziedziną aktywności) to chyba nienajlepszy pomysł
Może coś razem zmalują ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-03 12:50:00
Temat: Re: Jak zdobycJustynka napisał(a):
> Hmm... jestem zgrabna i ladna a jesli chodzi o spodniczki itd to wiem co
> robic (szpilki, kozaki, bioderka, rzesy itd). Ale facet jest hm... bardzo
> uzdolniony artystycznie, wiec jesli chodzi o rodzaj podrywania: "zrobie ci
> loda" to raczej w jego wypadku odpada... Z reszta to rowniez nie w moim
> stylu.
>
> A zdobyc: miec go tylko dla siebie :)
> Utrzymac- na tym mi tez zalezy, ale najpierw musze go miec :)
>
> A czy na przyklad powinnam zdobyc cos dla niego (cos co bardzo chce miec a
> ja moge mu to zalatwic) i dac mu to w prezencie? Czy raczej nie powinnam
> pokazywac mu w taki sposob zanaddto, ze jestem nim zainteresowana?
>
ogłusz go i do domu zatargaj, trzymaj go tam az przyswoji sobie to do
wiadomosci.
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |