« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-13 08:09:18
Temat: Jak zjeść święta i nie przytyć?Piórko?
Szklanka słonej wody?
Zioła? Jakie?
--
JackOss - a po co mi sygnatura?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-13 08:14:24
Temat: Re: Jak zjeść święta i nie przytyć?** Jacek Ostaszewski wrote:
> Piórko?
> Szklanka słonej wody?
> Zioła? Jakie?
Ruch?
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-13 08:19:45
Temat: Re: Jak zjeść święta i nie przytyć?Jacek Ostaszewski napisał(a):
> Piórko?
> Szklanka słonej wody?
> Zioła? Jakie?
Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
pewno :)
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-13 12:27:04
Temat: Re: Jak zjeść święta i nie przytyć?On Thu, 13 Apr 2006 10:19:45 +0200, BasiaBjk <b...@Q...pl>
wrote:
>Jacek Ostaszewski napisał(a):
>> Piórko?
>> Szklanka słonej wody?
>> Zioła? Jakie?
>
>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>pewno :)
Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
jednak mniej jesc :))
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-13 13:17:30
Temat: Re: Jak zje?ć ?więta i nie przytyć?
"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:mrgs32dh417nlkjuj8uj47pk994d6su703@4ax.com...
> On Thu, 13 Apr 2006 10:19:45 +0200, BasiaBjk <b...@Q...pl>
> wrote:
>
>>Jacek Ostaszewski napisał(a):
>>> Piórko?
>>> Szklanka słonej wody?
>>> Zioła? Jakie?
>>
>>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>>pewno :)
>
>
> Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
> jednak mniej jesc :))
Wystarczy pływać wolno, żabką... ale 3000 do 5000m dystanse...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-13 14:02:05
Temat: Re: Jak zjeoećoewięta i nie przytyć?Krysia Thompson wrote:
>On Thu, 13 Apr 2006 10:19:45 +0200, BasiaBjk <b...@Q...pl>
>wrote:
>
>
>
>>Jacek Ostaszewski napisał(a):
>>
>>
>>>Piórko?
>>>Szklanka słonej wody?
>>>Zioła? Jakie?
>>>
>>>
>>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>>pewno :)
>>
>>
>
>
>Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
>jednak mniej jesc :))
>
>
Albo czesciej plywac ;)
Calkiem niezle to brzmi z tym basenem, musze popatrzec czy nasz pobliski
w swieta czynny. Chociaz wcale nie planuje obrzerac sie wiecej, niz
zwykle, tylko ze 2 ciasta upieke...
Kot
Send instant messages to your online friends http://uk.messenger.yahoo.com
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-13 14:16:41
Temat: Re: Jak zje?ć ?więta i nie przytyć?
>>>
>>>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>>>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>>>pewno :)
>>
>>
>> Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
>> jednak mniej jesc :))
>
>Wystarczy pływać wolno, żabką... ale 3000 do 5000m dystanse...
Ja plywam powoli. szybko nie umiem
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-13 14:17:40
Temat: Re: Jak zjeoećoewięta i nie przytyć?
>>>>
>>>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>>>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>>>pewno :)
>>>
>>>
>>
>>
>>Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
>>jednak mniej jesc :))
>>
>>
>Albo czesciej plywac ;)
>
>Calkiem niezle to brzmi z tym basenem, musze popatrzec czy nasz pobliski
>w swieta czynny. Chociaz wcale nie planuje obrzerac sie wiecej, niz
>zwykle, tylko ze 2 ciasta upieke...
>
>Kot
Drzewiej to tak kolo kilometra bez zadyszki. Starosc (nie)
radosc :P
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-13 14:42:48
Temat: Re: Jak zjeoećoewięta i nie przytyć?Krysia Thompson wrote:
>>>>Jeść do woli, a przy tym codziennie 100 km rowerem - jest wiosna, więc
>>>>warunki sprzyjają :) albo 3 km na basenie. Nie zostaniesz grubasem na
>>>>pewno :)
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>Ja po 300 metrach na basenie zadyszki dostaje. To chyba wtedy
>>>jednak mniej jesc :))
>>>
>>>
>>>
>>>
>>Albo czesciej plywac ;)
>>
>>Calkiem niezle to brzmi z tym basenem, musze popatrzec czy nasz pobliski
>>w swieta czynny. Chociaz wcale nie planuje obrzerac sie wiecej, niz
>>zwykle, tylko ze 2 ciasta upieke...
>>
>>Kot
>>
>>
>
>Drzewiej to tak kolo kilometra bez zadyszki. Starosc (nie)
>radosc :P
>
>
Tutaj u nas to takie stuletnie staruszki kraulem po kilometr bez
zadyszki plywaja... Chowam sie przy nich na samo dno basenu ;)
Kot i pyszne winogrona (muscatel)
____________________________________________________
_______
24 FIFA World Cup tickets to be won with Yahoo! Mail http://uk.mail.yahoo.com
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-13 16:10:13
Temat: Re: Jak zje?ć ?więta i nie przytyć?
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości
>>Wystarczy pływać wolno, żabką... ale 3000 do 5000m dystanse...
>
>
> Ja plywam powoli. szybko nie umiem
>
Lataj szynku wolno i nisko
:-))
dzudzu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |