Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-05 12:03:50

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Robert S." <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Smerf" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8k2hp$hgk$3@news.onet.pl...
> Użytkownik Astec SA <b...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@a...pl...
>
> > To Ty jesteś głupi a nie świat - NIE ma FAJNYCH niezajętych kobiet.
> > Trzeba się postarać i wziąć to co swoje :)
>
> Znam jedną fajną i niezajętą i zastanawia mnie to, bo dziewczyna jest
> prześliczna i inteligentna ale mimo wszystko mieszka i jest sama.
> Ciekawe dlaczego?
> Może ma zbyt wysokie wymagania?

:))) A gdzie mieszka i co robi ? :))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-05 12:07:06

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Robert S." <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TheStroyer" <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:a8k1vg$1vq4$1@news2.ipartners.pl...
> > podejsciem do zycia zakrecila mnie jak nikt od kilku lat.. ale co z
tego,
> > skoro ona jest w Pozn,. ja w Gda, prawie sie po za tym nie znamy, by sie
> > poznac musielibysmy sie spotykac, a nie bedziemy gdyz sie nie znamy (
> > spotkalismy sie 2 razy ). Ona w zwiazki na odleglosc nie wierzy, a i tak
> > jestem dla niej przeciez obcy. Ma swoje zycie, swoich znajomych i woli
sie
> w
> > ciemno nie angazowac, choc jest sama. Ja tez przeciez sie do Pozn
> specjalnie
> > by ja poznac nie porzeprowadze ( choc moglbym to bez problemu zrobic )
..
> > dziwne by to bylo zachowanie..
>
> I tu się chyba trochę wyjasnia dlaczego jestes sam. Wygodny po prostu
> jesteś ;) Nie próbujesz walczyć. Chciałbyś wszystko dostać na talerzu

Wrr.. ale mnie zdenerwowales :))))
Kurcze jak sie upre na jakas kobiete.. to nawet jak juz wiem ze nic z tego
na pewno nie bedzie, to nie moge sie zmusic by o niej zapomniec, bo mi
zasady nie pozwalaja, sumienie mi mowi, ze przeciez to wlasnie Ona, ze nie
moge sie poddawac, ze trzeba jeszcze troche wytrzymac..
Przeciez az tak nie mozna ...

Jak niby Ty widzisz tą walke...? Ciekawy jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:07:23

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Voyt" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ech, widocznie jeszcze zbyt malo kobiet spotkales w swoim zyciu. Za
bardzo
> > sie skupiasz na tych, ktore nie sa wolne lub zainteresowane. Zwroc uwage
> nie
> > na siebie a na osoby, ktore w Tobie widza ta polowe.
> >
> Pewnie masz racje.. cos mi sie to wszystko smiesznie mija.. nie wiem czemu
> ale na ogol interesuje sie osobami ktorych ja nie interesuje, a mna
> interesuja sie takie ktore mi wydaja sie nieciekawe ( i to nie dlatego, ze
> to byloby zbyt latwe, po prostu nie pociaga mnie taki typ osobowosci,
meczyl
> bym sie )

To chyba częsty przypadek. Najczęściej interesujemy się tym co zakazane
albo w jakiś sposób niedostępne (zajęte) :-).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:09:32

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robert S." wrote:
> Prawda, jak najbardziej, ale osoba 3 jest czynnikiem zewnetrznym
> i wplywa na zwiazek posrednio.

Ale jeśli związek jest OK to nie ma wpływu na jego rozpad.
Jeśli nie... to po czym łzy wylewać?

> Jesli juz cos w zwiazek wlozylem, to pewnie ze bede sie o to obawial... a
[..]
> Choc moze jestem niepoporawnym idealista, moze masz racje...

Bez wątpienia mam rację :) Postępując w sposób uczciwy nie da się
związku rozbić z zewnątrz. Jeśli się rozpada to z winy samych go
tworzących.
A co do konkurencji to jest zbawienna i wg mnie bardzo przydatna
jeśli się myśli o tym by własny związek naprawdę był udany, a nie
trwał siłą bezwładności.

> Nie mozna z gory dzielic zwiazki na udane i nieudane. Mozna poprzez
> swoja namolonosc rozbic cos co byloby bardzo udane.

Nie można. Jeśli dziewczynę zaczniesz irytować to Cię pogoni.

> Kazdy zwiazek ma swoja wartosc i uwazam ze trzeba dac mu szanse.
> Wtracanie sie nie jest uprzejme ( wg mnie ).

Ależ Ty się nie wtrącasz do ich związku!
Próbujesz stworzyć własny z dziewczyną i jeśli jej to
odpowiada to tworzysz, jeśli nie to nic nie wskurasz.

> Nie czulbym sie dobrze z swiadomoscia ze rozbijam zwiazek.

Bo nie chcesz zrozumieć, że TY NIE ROZBIJASZ związku.
Nie możesz tego dokonać, to sprawa wewnętrzna tamtego związku.
Jeśli się rozpada to tylko i wyłącznie z powodu tych dwóch osób
go tworzących.

> Jesli wg Ciebie na tym trace .. trodno.. nie bede tego zmienial.

Nie tylko Ty tracisz. Tracą także kobiety, którym nie dajesz szans
się poznać i być może znaleźć tą właśnie drugą połówkę.

Ale to Twoje życie.
Jak to mówi mój wujek "Każdy Cyryl ma swojego Metodego".

pozdrawiam
Arek

--
Twórców stron WWW, jak również innych treści dostępnych w Internecie,
zainteresowanych otrzymywaniem należnych z tego tytułu tantiem
zapraszam na http://www.sti.org.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:10:36

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Smerf wrote:
> Znam jedną fajną i niezajętą i zastanawia mnie to, bo dziewczyna jest
> prześliczna i inteligentna ale mimo wszystko mieszka i jest sama.
> Ciekawe dlaczego? Może ma zbyt wysokie wymagania?

W takim razie poproszę na priva jej numer telefonu :))

pozdrawiam
Arek

--
Twórców stron WWW, jak również innych treści dostępnych w Internecie,
zainteresowanych otrzymywaniem należnych z tego tytułu tantiem
zapraszam na http://www.sti.org.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:11:00

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Dominika" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tu chodzilo o pieniadze i nadal twierdze, ze nawet jesli uda sie za nie
kupic to napewno nie bedzie to prawdziwa milosc. No moze najwyzej milosc do
tych pieniedzy, nie do wlasciciela.
A milosc owszem kupuje sie na przyklad cieplem, dobrocia i zrozumieniem.

Pozdrawiam,
DomiNika:)

Użytkownik "Smerf" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8k2hn$hgk$1@news.onet.pl...
> Oj myli się koleżanka. Miłość można kupić tak jak wszystko na tym świecie,
> nie koniecznie za pieniądze (chociaż w wielu wypadkach tak :( ), ale
> zdecydowanie jest to rodzaj transakcji.
>
> Pozdrawiam
> Smerf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:12:36

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Dominika" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No no - kombinatorzy :)

Dominika.

Użytkownik "Oliwia" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8jo4m$30p$1@news.polbox.pl...
> Popieram ;-)))))))
>
> Oliwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:16:30

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Robert S." <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Robert S." wrote:
> > Prawda, jak najbardziej, ale osoba 3 jest czynnikiem zewnetrznym
> > i wplywa na zwiazek posrednio.
> Ale jeśli związek jest OK to nie ma wpływu na jego rozpad.
> Jeśli nie... to po czym łzy wylewać?
> > Jesli juz cos w zwiazek wlozylem, to pewnie ze bede sie o to obawial...
a
> [..]
> > Choc moze jestem niepoporawnym idealista, moze masz racje...
> Bez wątpienia mam rację :) Postępując w sposób uczciwy nie da się
> związku rozbić z zewnątrz. Jeśli się rozpada to z winy samych go
> tworzących.
> A co do konkurencji to jest zbawienna i wg mnie bardzo przydatna
> jeśli się myśli o tym by własny związek naprawdę był udany, a nie
> trwał siłą bezwładności.
> > Nie mozna z gory dzielic zwiazki na udane i nieudane. Mozna poprzez
> > swoja namolonosc rozbic cos co byloby bardzo udane.
> Nie można. Jeśli dziewczynę zaczniesz irytować to Cię pogoni.
> > Kazdy zwiazek ma swoja wartosc i uwazam ze trzeba dac mu szanse.
> > Wtracanie sie nie jest uprzejme ( wg mnie ).
> Ależ Ty się nie wtrącasz do ich związku!
> Próbujesz stworzyć własny z dziewczyną i jeśli jej to
> odpowiada to tworzysz, jeśli nie to nic nie wskurasz.
> > Nie czulbym sie dobrze z swiadomoscia ze rozbijam zwiazek
> Bo nie chcesz zrozumieć, że TY NIE ROZBIJASZ związku.
> Nie możesz tego dokonać, to sprawa wewnętrzna tamtego związku.
> Jeśli się rozpada to tylko i wyłącznie z powodu tych dwóch osób
> go tworzących.

Hihi.. My sie chyba z tym nie dogadamy :)) Ale co tam.. dobrze ze ludzie sie
roznia :))

> > Jesli wg Ciebie na tym trace .. trodno.. nie bede tego zmienial.
>
> Nie tylko Ty tracisz. Tracą także kobiety, którym nie dajesz szans
> się poznać i być może znaleźć tą właśnie drugą połówkę.

:)))))))) To mi sie wybitnie podoba.. niezle podejscie, ale wymaga duzej
pewnosci siebie :)

> Ale to Twoje życie.
> Jak to mówi mój wujek "Każdy Cyryl ma swojego Metodego".

Oby "kazdy" :))

> pozdrawiam
> Arek

Ja rowniez pozdrawiam
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:20:42

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Robert S." <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tu chodzilo o pieniadze i nadal twierdze, ze nawet jesli uda sie za nie
> kupic to napewno nie bedzie to prawdziwa milosc. No moze najwyzej milosc
do
> tych pieniedzy, nie do wlasciciela.
> A milosc owszem kupuje sie na przyklad cieplem, dobrocia i zrozumieniem.
>
> Pozdrawiam,
> DomiNika:)

Masz racje Dominiko, pieniadze czasem nawet psuja, nie tak latwo rozeznac
intencje drugiej osoby
.. tyle ze z tym cieplem i dobrocia tez nie jest tak latwo :)
Wiesz zauwazylem ze jak dla kobiety jest sie za dobrym okazuje sie jej
uczucia, stara sie .. to ona bardzo szybko sie do tego przyzwyczaja, a nawet
uwaza ze to slabosc, ze facetowi nie wypada..
Wiem ze to uogolnienie, a te zawsze sa krzywdzace, ale cos takiego dookola
zauwazam, i bardzo bym chcial by bylo wiecej kobiet doceniajacych uczucie z
drugiej strony.
Az mi glupio o tym pisac ...
Pozdrawiam
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-05 12:35:22

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "Dominika" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No wiem, ze sa rozne potrzeby i moze niektore kobiety wola jak facet na nie
od czasu do czasu huknie ;) Ale ja jestem Misia przytulanka pelna geba i im
cieplej i blizej tym lepiej :))

Dominika.

Użytkownik "Robert S." <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a8k4p1$iov$1@korweta.task.gda.pl...
> Masz racje Dominiko, pieniadze czasem nawet psuja, nie tak latwo rozeznac
> intencje drugiej osoby
> .. tyle ze z tym cieplem i dobrocia tez nie jest tak latwo :)
> Wiesz zauwazylem ze jak dla kobiety jest sie za dobrym okazuje sie jej
> uczucia, stara sie .. to ona bardzo szybko sie do tego przyzwyczaja, a
nawet
> uwaza ze to slabosc, ze facetowi nie wypada..
> Wiem ze to uogolnienie, a te zawsze sa krzywdzace, ale cos takiego dookola
> zauwazam, i bardzo bym chcial by bylo wiecej kobiet doceniajacych uczucie
z
> drugiej strony.
> Az mi glupio o tym pisac ...
> Pozdrawiam
> Robert
>