Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.tpinternet.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Robert S." <r...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Date: Fri, 5 Apr 2002 14:16:30 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 53
Message-ID: <a8k4h5$i23$1@korweta.task.gda.pl>
References: <a8i0de$eel$1@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8ik2e$rbo$2@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8jvr0$t69$1@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8k1jf$6u7$1@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
NNTP-Posting-Host: roberts.ds.pg.gda.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1018008933 18499 213.192.75.31 (5 Apr 2002 12:15:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Apr 2002 12:15:33 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:131663
Ukryj nagłówki
> "Robert S." wrote:
> > Prawda, jak najbardziej, ale osoba 3 jest czynnikiem zewnetrznym
> > i wplywa na zwiazek posrednio.
> Ale jeśli związek jest OK to nie ma wpływu na jego rozpad.
> Jeśli nie... to po czym łzy wylewać?
> > Jesli juz cos w zwiazek wlozylem, to pewnie ze bede sie o to obawial...
a
> [..]
> > Choc moze jestem niepoporawnym idealista, moze masz racje...
> Bez wątpienia mam rację :) Postępując w sposób uczciwy nie da się
> związku rozbić z zewnątrz. Jeśli się rozpada to z winy samych go
> tworzących.
> A co do konkurencji to jest zbawienna i wg mnie bardzo przydatna
> jeśli się myśli o tym by własny związek naprawdę był udany, a nie
> trwał siłą bezwładności.
> > Nie mozna z gory dzielic zwiazki na udane i nieudane. Mozna poprzez
> > swoja namolonosc rozbic cos co byloby bardzo udane.
> Nie można. Jeśli dziewczynę zaczniesz irytować to Cię pogoni.
> > Kazdy zwiazek ma swoja wartosc i uwazam ze trzeba dac mu szanse.
> > Wtracanie sie nie jest uprzejme ( wg mnie ).
> Ależ Ty się nie wtrącasz do ich związku!
> Próbujesz stworzyć własny z dziewczyną i jeśli jej to
> odpowiada to tworzysz, jeśli nie to nic nie wskurasz.
> > Nie czulbym sie dobrze z swiadomoscia ze rozbijam zwiazek
> Bo nie chcesz zrozumieć, że TY NIE ROZBIJASZ związku.
> Nie możesz tego dokonać, to sprawa wewnętrzna tamtego związku.
> Jeśli się rozpada to tylko i wyłącznie z powodu tych dwóch osób
> go tworzących.
Hihi.. My sie chyba z tym nie dogadamy :)) Ale co tam.. dobrze ze ludzie sie
roznia :))
> > Jesli wg Ciebie na tym trace .. trodno.. nie bede tego zmienial.
>
> Nie tylko Ty tracisz. Tracą także kobiety, którym nie dajesz szans
> się poznać i być może znaleźć tą właśnie drugą połówkę.
:)))))))) To mi sie wybitnie podoba.. niezle podejscie, ale wymaga duzej
pewnosci siebie :)
> Ale to Twoje życie.
> Jak to mówi mój wujek "Każdy Cyryl ma swojego Metodego".
Oby "kazdy" :))
> pozdrawiam
> Arek
Ja rowniez pozdrawiam
Robert
|