Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Astec SA <b...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Date: Fri, 05 Apr 2002 14:09:32 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 52
Message-ID: <3...@a...pl>
References: <a8i0de$eel$1@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8ik2e$rbo$2@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8jvr0$t69$1@korweta.task.gda.pl> <3...@a...pl>
<a8k1jf$6u7$1@korweta.task.gda.pl>
Reply-To: b...@a...pl
NNTP-Posting-Host: pc105.wroclaw.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1018008647 21032 213.76.198.105 (5 Apr 2002 12:10:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Apr 2002 12:10:47 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: pl,en,uk
X-Mailer: Mozilla 4.72 [en] (Windows NT 5.0; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:131659
Ukryj nagłówki
"Robert S." wrote:
> Prawda, jak najbardziej, ale osoba 3 jest czynnikiem zewnetrznym
> i wplywa na zwiazek posrednio.
Ale jeśli związek jest OK to nie ma wpływu na jego rozpad.
Jeśli nie... to po czym łzy wylewać?
> Jesli juz cos w zwiazek wlozylem, to pewnie ze bede sie o to obawial... a
[..]
> Choc moze jestem niepoporawnym idealista, moze masz racje...
Bez wątpienia mam rację :) Postępując w sposób uczciwy nie da się
związku rozbić z zewnątrz. Jeśli się rozpada to z winy samych go
tworzących.
A co do konkurencji to jest zbawienna i wg mnie bardzo przydatna
jeśli się myśli o tym by własny związek naprawdę był udany, a nie
trwał siłą bezwładności.
> Nie mozna z gory dzielic zwiazki na udane i nieudane. Mozna poprzez
> swoja namolonosc rozbic cos co byloby bardzo udane.
Nie można. Jeśli dziewczynę zaczniesz irytować to Cię pogoni.
> Kazdy zwiazek ma swoja wartosc i uwazam ze trzeba dac mu szanse.
> Wtracanie sie nie jest uprzejme ( wg mnie ).
Ależ Ty się nie wtrącasz do ich związku!
Próbujesz stworzyć własny z dziewczyną i jeśli jej to
odpowiada to tworzysz, jeśli nie to nic nie wskurasz.
> Nie czulbym sie dobrze z swiadomoscia ze rozbijam zwiazek.
Bo nie chcesz zrozumieć, że TY NIE ROZBIJASZ związku.
Nie możesz tego dokonać, to sprawa wewnętrzna tamtego związku.
Jeśli się rozpada to tylko i wyłącznie z powodu tych dwóch osób
go tworzących.
> Jesli wg Ciebie na tym trace .. trodno.. nie bede tego zmienial.
Nie tylko Ty tracisz. Tracą także kobiety, którym nie dajesz szans
się poznać i być może znaleźć tą właśnie drugą połówkę.
Ale to Twoje życie.
Jak to mówi mój wujek "Każdy Cyryl ma swojego Metodego".
pozdrawiam
Arek
--
Twórców stron WWW, jak również innych treści dostępnych w Internecie,
zainteresowanych otrzymywaniem należnych z tego tytułu tantiem
zapraszam na http://www.sti.org.pl
|